• Nowy wóz ratowniczo-gaśniczy marki MAN trafił do jednostki OSP Tuszyma w gminie Przecław.

• Przyjazd nowego pojazdu był wyczekiwany przez sporą grupę mieszkańców Tuszymy. Strażacy ochotnicy przygotowali z tej okazji prawdziwą fetę.

• To jest samochód, który posłuży naszej jednostce chyba przez kilkadziesiąt lat - nie ukrywa Zenon Krawczyk, prezes OSP Tuszyma. Jak dodaje, maszyna kosztowała prawie okrągły milion złotych.

ZOBACZ WIDEO:

Ochotnicza Straż Pożarna w Tuszymie w gminie Przecław znalazła się na liście jednostek, które wiosną tego roku uzyskały znaczące promesy właśnie na zakup nowych wozów strażackich. Montaż finansowy inwestycji złożony był chociażby ze środków finansowych MSWiA, Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, a także dotacji Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz samorządów terytorialnych.

Właśnie samorząd gminy Przecław wyłożył na nowy wóz strażacki dla OSP Tuszyma 554 tysiące złotych. - Niestety okazało się, że konieczne było większe wsparcie, niż w przypadku dwóch wcześniej kupionych samochodów dla OSP Rzemień i OSP Kiełków, ale bardzo szybko podjęliśmy taką decyzję - przyznaje Reneta Siembab, burmistrz Przecławia. Jak dodaje, „nie mogło być inaczej, bo jednostka mocno wyczekiwała już nowego pojazdu”.

- Myśleliśmy o nowym pojeździe od kilku lat - potwierdza Zenon Krawczyk, prezes OSP Tuszyma. - W sumie mówimy o kwocie 979 tysięcy zł, czyli prawie milion złotych - dodaje zapytany o koszt nowego wozu strażackiego.

[FOTORELACJA]9571[/FOTORELACJA]

- To jest samochód, który posłuży jednostce chyba kilkadziesiąt lat, przede wszystkim do akcji ratowniczo-gaśniczych, ale nie tylko. Jak wiemy, teraz pożarów nie ma już tak dużo, ale sporo jest zadań związanych ze zdarzeniami drogowymi. Na drodze wojewódzkiej, która przebiega przez naszą miejscowość, jest dużo kolizji i wypadków drogowych. Sprzęt techniczny, który jest zamontowany na tym samochodzie służy właśnie do ratowania zdrowia i życia ludzkiego - podkreśla Zenon Krawczyk.

Rzeczywiście nowy pojazd jest już wypełniony nowoczesnymi urządzeniami. - Jest to sprzęt, który kupowaliśmy przez wiele lat. Był dofinansowany ze środków samorządu gminnego, komendy głównej dla jednostek będących w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Wcześniej jeszcze było to MSWiA czy nawet firmy ubezpieczeniowe oraz wielu innych darczyńców, którzy przekazywali nam środki na zakup tego nowego wyposażenia - dodaje prezes OSP Tuszyma.

Nowy pojazd zastąpił wóz Renault 190S - pozyskany przez tutejszych strażaków ochotników w 2011 roku z Francji. Okazuje się, że pojazd ten jest jeszcze w bardzo dobrym stanie, jednak ograniczeniem w rozwoju jednostki była chociażby jego niewystarczająca wielkość.

- Chcemy przekazać ten pojazd którejś z jednostek z terenu naszej gminy - przyznaje Zenon Krawczyk.

Huczne przywitanie nowego pojazdu odbyło się zupełnie „na gorąco” - bezpośrednio po odebraniu kluczyków od producenta w Kielcach i przyjeździe do jednostki. W Tuszymie zapowiadają już, że oficjalna uroczystość przekazania wozu jednostce jest planowana na 8 października.