[FOTORELACJANOWA]13425[/FOTORELACJANOWA]
Smutno, ale i pięknie wybrzmiało wołanie o pokój, czyli „Missa pro pace”, w wykonaniu połączonych chóralnych głosów z Mielca, Strzyżowa i Rzeszowa. Szósty, przedostatni koncert 28. Mieleckiego Festiwalu Muzycznego odchodzi do przeszłości.
Podkarpacki Chór Męski z Rzeszowa, Strzyżowski Chór Kameralny i Chór Nauczycielski „Akord” ZNP i SCK z Mielca stworzyły niezwykłą aurę w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy wykonaniami zarówno pojedynczych utworów autorstwa m.in. Piotra Jańczaka, Katie Jenkins, Krzysztofa Mroziaka, Romualda Twardowskiego czy Debbie Wiseman, jak i dużą formą, czyli Mszą „Misso pro pace op. 45” Feliksa Nowowiejskiego.
Na organach grał wybitny wirtuoz, doskonale znany mieleckiej publiczności prof. Wacław Golonka, a dyrygował chórami prof. Grzegorz Oliwa.