Nowa aranżacja utworu „Co mi Panie dasz” jest odpowiedzią na trudny okres ostatnich tygodni i miesięcy związany z pandemią koronawirusa. Nagrany w warunkach domowej izolacji utwór ma tchnąć nadzieję i siłę, by przetrwać ten trudny okres.
- W 6 dni zrodziła się najbardziej szczera orkiestra pod słońcem złożona z ludzi zewsząd - młodszych, starszych, grających profesjonalnie i amatorsko, muzykujących codziennie i raz na kilka lat, którzy stają w jednym szeregu z cenionymi Gwiazdami. Muzyka jest jedna – napisał na swoim Facebooku Adam Sztaba, twórca nowej aranżacji utworu do którego wykonania zaprosił polskich artystów.
W nagraniu udostępnionym w sieci widać wielu muzyków, których nagrania znalazły się w finalnej wersji utworu. Wśród nich dostrzec można grającego na trąbce Macieja Fijałkowskiego, dyrygenta Mieleckiej Orkiestry Dętej, a także grającego na waltorni Piotr Rysiewicza z Przecławia, grającą na wiolonczeli Julię Maziarz i grającą na kontrabasie Magdalenę Maziarz z Tuszowa Narodowego.
Lokalnym artystom gratulujemy udziału i zachęcamy do posłuchania utworu:
20 0
Na altówce zagrała Nina Kusek z Chorzelowa
1 0
Majstersztyk. Brawo.
1 1
Dam Ci Koronawirusa.
2 2
To jest właśnie przejaw małomiasteczkowości i prowincjonalności - grali tam mielczanie! Czy widział ktoś artykuł w stylu grali tam krakowianie czy inni??? Pogłębianie nijakości, zasciankowosci i innych problemów wiejskich społeczności tej prowincji.
1 0
Jest moc 👍🎶 super
0 0
Wow...ale moc ..daje siłę!! Gratulacje za aranż dla pana Adama Sztaby!