W Rzymie wystartowały dzisiaj lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy. Już na samym początku imprezy na starcie stanęły zawodniczki chodu sportowego, które o medale rywalizowały na dystansie 20 kilometrów.
Mielczanka była wymieniana nawet w gronie faworytek do medali, jako jedna z zaledwie kilku sportsmenek została zaprezentowana w relacji telewizyjnej, chociaż na starcie pojawiło się 35 zawodniczek.
Jasne jednak było, że w Rzymie może wydarzyć się wszystko, bo mielczanka przed wylotem do Italii walczyła z kontuzjami i sam wyjazd nawet chwilami stawał pod znakiem zapytania. Niestety, mimo dobrego nastawienia, Kasia krótko po starcie zaczęła mieć duże kłopoty z techniką swojego chodu.
Sędziowie dosyć szybko pokazali mielczance dwa ostrzeżenia, jeszcze przed połową dystansu musiała zaliczyć karny minutowy postój z powodu trzeciego upomnienia.
Gdy wróciła na trasę miała już trzy minuty straty do liderki, ale odważnie ruszyła w pościg. Później w TVP Sport powiedziała, że pozostała jej radość z samego uczestnictwa w Mistrzostwach, z udziału w zawodach.
Problemy zdrowotne jednak wzięły górę. Sędziowie nie pozwolili jej dokończyć swojego marszu, zobaczyła czerwona kartkę i musiała zejść z trasy.
Kilkanaście minut później stanęła przed kamerą TVP Sport, w transmisji na żywo. Tu się popłakała. Szybko jednak przeszła do planowania kolejnego startu na dużej imprezie - na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. – Przez te dwa miesiące, które mam do Igrzysk, wiele można zrobić – powiedziała mielczanka.
Katarzyna Zdziebło ze łzami w oczach
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 7, 2024
"Trzeba silnym i wszystkie przeciwności zwalczać" 💪
Katarzyna Zdziebło nie dokończyła chodu na 20 km podczas mistrzostw Europy w Rzymie. Została zdjęta z trasy po czterech wnioskach o dyskwalifikację. pic.twitter.com/InzQUBdXJd
Mistrzynią Europy została Włoszka Antonella Palmisano z czasem 1 godzina 28 minut i 9 sekund. Na dwunastym miejscu finiszowała Polska Olga Hojecka.
Drugim reprezentantem Polski z LKS Stal Mielec na Mistrzostwach w Rzymie będzie Dawid Piłat, który rywalizuje w rzucie młotem.
W sezonie 2024 Piłat zaliczył siedem startów. Najlepszy rezultat – 72 metry i 97 centymetrów – uzyskał 17 maja na mityngu w Limassol (Cypr), co dało mu czwarte miejsce ze stratą zaledwie 27 centymetrów do zwycięzcy.
Mielczanin start w Rzymie rozpocznie od kwalifikacji w grupie B, w sobotę o godzinie 11:30. Tutaj o prawo startu w finale zabiegać będzie 15 zawodników.
Najlepszym wynikiem w tej grupie legitymuje się młociarz z Węgier Bence Halász - 80.92.
Finał w konkurencji rzutu młotem przewidziany jest na niedzielę 9 czerwca o 21:10.
Transmisje TV z Mistrzostw Europy LA Rzym 2024 prowadzi Telewizja Polska.