W sobotnie popołudnie mielczanie pokonali KPR Żukowo 32:29 i pozostają nadal jedyną niepokonaną ekipą w tym sezonie Ligi Centralnej. Nad drugą obecnie w tabeli Padwą Zamość Stalowcy mają sześć punktów przewagi.
[ZT]91218[/ZT]
Przed tygodniem na wyjeździe mielczanie ograli natomiast jednym trafieniem Stal Gorzów, która była wówczas wiceliderem tabeli. Już w trakcie tego meczu mocno uwypukliły się problemy kadrowe mielczan. Kontuzja z gry wykluczyła rozgrywającego Dawida Ruhnke, w trakcie spotkania w Gorzowie poważnej kontuzji kolana doznał też Paweł Podsiadło. W efekcie na rozegraniu zadebiutował w barwach Stali drugi trener Aliaksandr Bushkou.
Podobnie było w sobotę w meczu z Żukowem.
- Dzisiaj graliśmy w ataku w trzech i pół osoby w ataku, na rozegraniu. Muszę teraz ich wspomagać, nie wiem czy mi się udało, ale dowieźliśmy to zwycięstwo z Żukowem do końca i to się liczy. Pawła Podsiadło straciliśmy prawdopodobnie do końca sezonu, nie ma Dawida Ruhnke, to jest uraz drobny, ale jeszcze dwa – trzy tygodnie będzie pauzować. Od kilku meczów nieobecny jest też Szymon Światłowski – powiedział Aliaksandr Bushkou po sobotnim meczu z Żukowem.
Tymczasem już dzisiaj w Mielcu melduje się ekstraklasowy Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, który w piątek zanotował domową wygraną 31:27 z KPR Legionowo i mocno przybliżył się do utrzymania w Orlen Superlidze na kolejny sezon.
- Oni grali ciężki mecz z Legionowem, to był dla nich mecz o sześć punktów i na tym się skupili, by nadal mieć Superligę. Wszyscy wiemy, jak niektóre zespoły niestety traktują ten Puchar. Szukamy swojej szansy, by ten mecz wygrać – wskazał Alieksandr Bushkou.
- U nas zawsze następny mecz jest tym jedynym i najważniejszym. Wychodzimy z nastawieniem bojowym. Gdy do Stali się przyjeżdża to trzeba liczyć się z tym, że tu jest ciężko. Nie jesteśmy faworytem meczu z Piotrkowem patrząc na ligi, ale tanio tu skóry nie sprzedamy – dodał zawodnik mielczan Filip Stefani.
Patrząc na cele Stali w tym sezonie, to z pewnością więcej będzie ważyło potencjalne zwycięstwo w piątek w Zamościu, szczególnie, że pozwoli mielczanom już na wyraźne odskoczenie od reszty stawki.
A terminarz – wobec kontuzji – nie jest sprzymierzeńcem mieleckiej ekipy. Po powrocie z Zamościa, na Mikołajki Stal zagra u siebie z mocną Pogonią Szczecin, a rok zakończy wyjazdem do nieobliczanej Nielby Wągrowiec.
[FOTORELACJANOWA]12050[/FOTORELACJANOWA]
Kolejka 10
Kolejka 11
Kolejka 12
Kolejka 13