Bramki:
1:0 - 84 min - 20. Alexander Gorgon
POGOŃ: 77. Valentin Cojocaru – 32. Leonardo Koutris, 4. Leo Borges, 23. Beneditk Zech, 28. Linus Wahlqvist (83' 17. Jakub Lis), 8. Fredrik Ulvestad, 7. Rafał Kurzawa (83' 27. Olaf Kaczorowski), 20. Alexander Gorgon, 19. Kacper Łukasiak (83' 21. Joao Gamboa), 22. Vahan Bichakhchyan (88' 25. Wojciech Lisowski), 51. Patryk Paryzek (65' 10. Adrian Przyborek).
Rezerwowi: 31. Krzysztof Kamiński – 61. Kacper Smoliński, 60. Mateusz Bak, 35. Maciej Wojciechowski.
Trener: Jens Gustafsson
STAL: 1. Mateusz Kochalski – 18. Piotr Wlazło (90' 9. Ravve Assayeg), 21. Mateusz Matras, 3. Bert Esselink, 27. Alvis Jaunzems (90' 96. Robert Dadok), 8. Koki Hinokio, 6. Matthew Guillaumier, 11. Krzysztof Wołkowicz, 10. Maciej Domański (88' 33. Adrian Bukowski), 32. Fryderyk Gerbowski (71' 19. Dawid Tkacz), 17. Ilya Shkurin.
Rezerwowi: 39. Jakub Mądrzyk – 16. Maksymilian Szady, 22. Rafa Santos, 25. Łukasz Wolsztyński, 37. Mateusz Stepień.
Trener: Kamil Kiereś.
Żółte kartki: Guillaumier, Gerbowski, Wołkowicz, Shkurin (Stal)
Sędziuje: Damian Kos (Sędziowie asystenci: Bartosz Heinig, Dariusz Bohonos. Sędzia techniczny: Łukasz Karski. VAR: Damian Sylwestrzak. AVAR: Patryk Gryckiewicz).
Transmisja: Canal + Sport.
- Remis ze wskazaniem na Stal Mielec – tak komentatorzy Canal + podsumowali pierwszą część meczu w Szczecinie. Stal oddała kilka celnych strzałów – wreszcie – autorstwa między innymi Shkurina i Wołkowicza. Mielczanie mogli mieć nawet lekki niedosyt, że nie prowadzą na przerwie.
Stalowcy grali, z powodu kontuzji, w eksperymentalnym ustawieniu obronnym, gdzie cofnięty został Wlazło. Ale i Pogoń miała swoje problemy kadrowe, z powodów medycznych wypadł chociażby Grosicki.
Lepiej z tymi ubytkami kadrowymi w pierwszej części gry radziła sobie Stal, która tylko raz pozwoliła gospodarzom na dobrą okazję, jednak w końcówce pierwszej połowy ci paskudnie przestrzelili z kilku metrów.
Po zmianie stron Portowcy byli bardziej aktywni w ofensywie, ale samodzielnie bardzo długo nic nie potrafili wykreować. Stal była wycofana i bezskutecznie szukała kontry.
Po godzinie gry przewaga gospodarzy była już wyraźna, a tylko genialna interwencja Kochalskiego uchroniła Stal przed stratą bramki. Portowcy wykorzystali kiks Wlazły i po przejęciu piłki zdecydowali się na bombę z kilkunastu metrów. Piłka zmierzała pod poprzeczkę, jednak instynktownie odbił ją mielecki golkiper. To 67. minuta gry.
Gdy minęła 80. minuta wydawało się, że Stal opanowała sytuację. Wówczas trener Portowców zadysponował trzy zmiany. Jednym z wprowadzonych był Gamboa, który dosyć szybko zdołał precyzyjnie dośrodkować do Gorgona. Mielecka defensywa zanotowała chwilę gapiostwa i Gorgon strącił piłkę głową do siatki tuż obok Kochalskiego. 1:0 dla gospodarzy w 84. minucie.
GOL NA WIDEO:
KOCHALSKI POKONANY! DOCZEKALI SIĘ KIBICE W SZCZECINIE! Alexander Gorgon daje prowadzenie @PogonSzczecin w samej końcówce! ⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 10, 2024
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/LrK3rlrlEG pic.twitter.com/qMTrPf85sS
Druga połowa w wykonaniu mielczan była już słabsza, a o wyniku spotkania zdecydowały zmiany. To Pogoń miała większą jakość na ławce rezerwowych i dzięki temu zainkasowała komplet punktów.
To natomiast trzecia porażka z rzędu Stali, trzeci mecz bez strzelonej bramki.
Więcej informacji wkrótce.
[ANKIETA]443[/ANKIETA]
SKŁADY I OCENY