Piłka nożna, 1 liga

FKS Stal Mielec: 88.Marek Kozioł – 2. Sebastian Zalepa, 3. Krzysztof Kiercz (45 min., 10.Sebastian Szczepański), 4. Robert Sulewski, 6. Piotr Marciniec, 7.Szymon Sobczak, 9. Mateusz Cholewiak, 11. Michał Bierzało (82 min. 18.Dorian Buczek), 16. Adrian Liberacki, 23. Krystian Getinger (65 min.,20. Sebastian Łętocha), 31. Kamil Radulj

Rezerwowi: 12. Tomasz Libera, 5. Omar Tall, 15. Tomasz Prejs, 19. Grzegorz Fonfara

Trener: Maciej Serafiński, Bogusław Wyparło

Znicz Pruszków:12. Piotr Misztal – 18. Bartosz Jaroch, 14. Maciej Mysiak, 8. MateuszDługołęcki, 3. Michał Kucharski, 16. Radosław Bartoszewicz, 4. AndrzejNiewulis, 10. Maciej Machalski (85 min. 6. Rafał Zembrowski), 21.Aleksander Jagiełło (58 min., 13. Patryk Kubicki), 15. Adrian Grabowski,87. Adrian Paluchowski

  Rezerwowi: 1. Michał Bigajski, 5.Grzegorz Janiszewski, 19. Marcin Rackiewicz, 7. Maksymilian Banaszewski,22. Krzysztof Kopciński

Trener: Andrzej Prawda

Żółte kartki: Radulj, Bierzało, Cholewiak, Zalepa – Bartoszewicz

Czerwone kartki: Długołęcki (2xżółta) - 83 min

Widzów: 2456

Sędziowie: SebastianKrasny – sędzia główny, Jacek Tokarski – sędzia asystent, Marcin Lis –sędzia asystent, Szymon Łężny – sędzia techniczny

Delegat PZPN: Dariusz Kępa

Mecz rozpoczął się od szybkich i groźnych ataków mielczan, w najlepszej sytuacji Sobczak wyłożył piłkę do wbiegającego w pole karne Marcińca, a ten trafił w poprzeczkę. W 19. minucie goście mieli rzut wolny około 30. metrów od mieleckiej bramki. Wrzucili piłkę na 11. metr, tam Kiercz w powietrzu zderzył się Niewulisem, piłka odbiła się od nich i zaskoczyła Kozioła. Znicz objął prowadzenie, choć to Stal przeważała.

Biało-Niebiescy chcieli szybko wyrównać, do końca pierwszej połowy kilkanaście razy wpadali w pole karne Znicza, ale nie potrafili tych sytuacji przekuć na dobre strzały, goście jeszcze mieli swoją próbę w końcowych minutach tej części spotkania, ale strzał został zablokowany.

Po zmianie stron przewaga mielczan stała się jeszcze wyraźniejsza, momentami Stal zamykała Znicz na własnej połowie, ale póki goście mieli siły by biegać, walczyć to skutecznie się bronili. Chociaż już po zmianie stron mógł być remis, Sobczak wyrwał się obrońcom w polu karnym i wyłożył do Raduljego, ten uderzał przy słupku, pomylił się nieznacznie.

W 64 minucie goście dostali prezent w postaci kontrowersyjnego rzutu wolnego blisko mieleckiej bramki. Dobre uderzenie Machalskiego przewidział Sulewski, wybił piłkę zmierzającą do siatki i Stal nadal była w grze.

Stal odpowiedziała kilkoma dośrodkowaniami, próbowali Zalepa i Bierzało, piłka do siatki jednak nie wpadła. W 70 minucie kontuzji nosa doznał Sebastian Łętocha, mecz dokończył ale po spotkaniu trafił do szpitala by lekarze ocenili uraz.

W 74 minucie Radulj świetnie uderzył, ale bramkarz odbił futbolówkę. Była to kolejna dobra okazja Stali, kolejny raz nie przyniosła trafienia. W 79. minucie jednak Stal zaczęła swoje show. Sobczak powalczył z obrońcami w narożniku boiska, oddał piłkę do Szczepańskiego, którą ją szybko wrzucił w pole karne. Tam czekał na nią Bierzało, nie trafił w piłkę tak jak planował, ale ta i tak wpadła do siatki co oznaczało remis! Wszystko zaczęło się od początku.

Cztery minuty później zagraniem ręką akcję mielczan przerwał Długołęcki, zobaczył za to drugą żółtą kartkę i musiał opuścił boisko. Piłkę ustawił Radulj i przymierzył idealnie przy słupku. Stal pierwszy raz w tym sezonie ligowym prowadziła! Nie było też minimalizmu, kalkulowania, wyczekiwania na to co zrobi w takiej sytuacji rywal. Postanowili poszukać okazji do podwyższenia prowadzenia i ostatecznego rozstrzygnięcia spotkania.

Pewnie rozgrywali piłkę i gdy tylko nadarzyła się okazja ruszyli z atakiem. Radulj dostrzegł samotnego Buczka, który z 20-tu metrów huknął prosto w okienko pruszkowskiej bramki, tym samym zdobył swojego pierwszego gola na zapleczu ekstraklasy, a Stal wygrała całe spotkanie 3:1. Opuściła ostatnie miejsce w tabeli, gdzie zsunął się Znicz.

Wkrótce KULISY ze spotkania!

[WIDEO]1587[/WIDEO]

hm