Spastyczność to nadmierne, patologiczne wzmożenie napięcia mięśniowego, które objawia się podczas ruchu biernego wykonywanego kończyną. Metod leczenia spastyczności jest kilka, choćby rehabilitacja.
W przypadku spastyczności miejscowej wykorzystuje się leczenie toksyną botulinową i ta metoda również jest stosowana w mieleckim szpitalu w ramach Poradni Neurologicznej.
Leczenie opiera się często także na preparatach doustnych baklofenu. - Ale tu zaczynają się niestety pierwsze problemy, a mianowicie dużo mniej efektywnie penetruje on przez barierę krew-mózg. Żeby osiągnąć ten sam efekt terapeutyczny potrzeba wielokrotnie większego stężenia doustnego baklofenu w surowicy krwi aniżeli jego odpowiednika, lioresalu w płynie mózgowo-rdzeniowym - mówi dr Sylwia Śliwonik, lekarka Oddziału Neurochirurgii mieleckiego szpitala.
Niestety baklofen doustny szerzy się do wszystkich narządów drogą krwi, a więc zwiększa się ryzyko skutków ubocznych. W 30 proc. spastyczności pochodzenia rdzeniowego baklofen doustny jest w ogóle nieskuteczny. I tu właśnie ogromną rolę może spełnić pompa baklofenowa - dodaje dr Sylwia Śliwonik.
- Metoda leczenia tą pompą dedykowana jest pacjentom z ciężką, obustronną, oporną na leczenie farmakologiczne, przewlekłą, czyli trwającą co najmniej 12 miesięcy, spastycznością w przebiegu stwardnienia rozsianego, mózgowego porażenia dziecięcego, naczyniopochodnego uszkodzenia mózgu lub/i rdzenia kręgowego przebiegającego z głębokim niedowładem kończyn dolnych, a także pourazowego uszkodzenia mózgu i/lub rdzenia kręgowego przebiegającego z para- lub tetraparezą (niedowładem, czyli ograniczeniem ruchów dowolnych) - wymienia lekarka.
Leczenie pompą baklofenową sprawdza się zwłaszcza u pacjentów ze spastycznością uogólnioną. - Jeśli chodzi o leczenie tą metodą w przebiegu mózgowego porażenia dziecięcego to najefektywniej przebiega ono, gdy kwalifikacja została przeprowadzona w dzieciństwie - nie kryje dr Sylwia Śliwonik, dodając, że dobrymi kandydatami do leczenia tą metodą są osoby z uszkodzeniem pourazowym mózgu.