Zamknij

Pierwsza sesja, pierwsza awantura: „Pan się nie nadaje na radnego”

12:59, 09.05.2024 ks Aktualizacja: 12:59, 09.05.2024
Głosowanie wicestarosty Andrzeja Bryły. W tle radny Kacper Głaz - członek komisji skrutacyjnej. Głosowanie wicestarosty Andrzeja Bryły. W tle radny Kacper Głaz - członek komisji skrutacyjnej.

Do poważnego spięcia między wicestarostą Andrzejem Bryłą a radnym klubu PiS Kacprem Głazem doszło na pierwszej sesji rady powiatu nowej kadencji. To pokłosie posta, który jeszcze w trakcie sesji zamieścił na Facebooku radny PiS. Czy doszło do złamania prawa?

Na pierwszym posiedzeniu Rady Powiatu Mieleckiego kadencji 2024-2029 doszło do spięcia między nowowybranym wicestarostą Andrzejem Bryłą a radnym PiS Kacprem Głazem, który podczas obrad był członkiem komisji skrutacyjnej, która przeprowadzała tajne wybory na starostę, wicestarostę, członków zarządu, a także przewodniczącego i wiceprzewodniczących rady powiatu.

[ZT]84696[/ZT]

Po głosowaniu, w którym wybrano nowego starostę - Kazimierza Gacka - radny Kacper Głaz, który był członkiem komisji skrutacyjnej, a więc przygotowywał karty do głosowania tajnego, a później także uczestniczył w liczeniu głosów, opublikował na Facebooku post, w którym krytycznie odniósł się do wyboru nowego starosty, a następnie wymienił nazwiska radnych, którzy mieli głosować za wyborem nowego starosty.

To mocno nie spodobało się wicestaroście Andrzejowi Bryle, który przy obecnych radnych skrytykował Głaza za takie postępowanie określając je jako „nieprofesjonalne”, a także będące wręcz „dziecinadą”. Bryła stwierdził, że „to są wolne żarty”, a radny Głaz „niczego się nauczył się przez 5 lat bycia radnym”. Finalne wprost ocenił, że Kacper Głaz „nie nadaje się na radnego”.

Pojawiły się też wątpliwości, czy opublikowanie listy nazwisk radnych, którzy - zdaniem Głaza - mieli głosować na starostę, podczas gdy było to głosowanie tajne, nie jest zmaganiem prawa. Radni zaczęli dyskutować, czy mowa jedynie o domysłach radnego Głaza, czy może jako członek komisji skrutacyjnej mógł on w jakiś sposób sprawdzać, jak głosują radni. Wprost takich podejrzeń nikt jednak nie wyrażał.

Na krytyczne komentarze wicestarosty Bryły radny Głaz szybko odpowiadał oceniając, że ten również „nie nadaje się na radnego”.

Przewodniczący rady powiatu Marek Paprocki zwrócił się w tej sprawie ze słownym zapytaniem do radców prawnych starostwa, czy faktycznie w tym przypadku nie doszło do złamania prawa. W ich ocenie „tajność (wyborów - red.) nie została zaburzona”.

Po tej awanturze radny Kacper Głaz zmienił treść publikowanego przez siebie posta na Facebooku doprecyzowując, że wskazuje listę „radnych, którzy stworzyli koalicję - desygnując na nowego starostę P. Gacka”, a nie jak napisał pierwotnie, że starosta Gacek „wybrany został m.in. głosami radnych”, których następnie wymienił.

[WIDEO]3338[/WIDEO]

(ks)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%