115 lat I Liceum Stanisława Konarskiego. Symboliczna uroczystość

Fajna buda, była. Naprawdę się działo, a puszczanie muzyki na przerwach z gabinetu dyr. Maja też było fajne. Dało się :)

Najgorsza szkoła z najbardziej po...nymi nauczycielami. Bez płatnych korków nie ma szans na porządną edukację.

też mam niezbyt przyjemne skojarzenia z tą uczelnią, a raczej z absolwentami, jakoś nie lubię natrętnych zbiegów okoliczności i przypadków w tym nazw niewiadomego pochodzenia,
– LO z franc. Lutte Ouvrière to skrót i nazwa Związku Komunistów, frakcja trockistów od Lwa Trockiego założona w 1939 kolportuje tygodnik dla wielkoprzemysłowej klasy robotniczej,
– LO z łac. licaeum od gr. Lýkeion, ogród przy świątyni Apollina, boga piękna, sztuk wszelakich i miłości,

A kto pamięta Baśkę W od geografii? Była moc

Chodziłem z 15 lat temu,i miałem fajnych kolegów których nazwiska teraz nawet nie pamiętam...
Takie to właśnie ma znaczenie te 4 lata liceum.. Czyli w kontekście dalszego życia ŻADNE

Heh, liceum, szkoła piękna niby, ale pytanie gdzie potem kończą absolwenci? Szczególnie tacy, którzy są wymalowani jak krowie wymiona mlekem, plujący i palący przed twoim autem..........................

Ten były maj to była dobra szuka!

A kto pamięta deche ludianowa? To była k...A.Tatus był prezesem spółdzielni rzemieślniczej

Tomasowa?KOMUCH HERchel?To wszystko było szemrane towarzystwo!

WOLCYRZOWA Z KOKIEM NA GLOWIE DLUGA LINIJKA I TABLICA KOTUROWA SWIATA(CZARNA)
🤣

Ja, dla odmiany, gratuluję wszystkim, którzy pracują na dobre imię tej szkoły - dyrekcji, gronu pedagogicznemu, całej społeczności szkolnej. Syn uczęszcza i jest zadowolony dosłownie ze wszystkiego, chwali sobie przyjazną atmosferę, świetnych kolegów i koleżanki, a o nauczycielach mówi, że "widać, że im się chce". Nie mam żadnych osobistych doświadczeń z l LO, ale ważne jest dla mnie to, co mówi dziecko. Dziękuję Wam, doceniam Waszą pracę i życzę wytrwałości!

Fajna szkoła, łatwo nie było ale ja osobiscie otrzymałem wiele pomocy i wsparcia - trafiłem na dobrych Belfrów. Dziekuje Wam...👍

Potwierdzam. Moje dziecko musiało się bardzo dużo uczyć w tej szkole, ale zawsze chwaliło sobie miłą atmosferę między uczniami. W gimnazjum nie zawsze tak było. Z relacji wynikalo również że mial wielu dobrych, zaangażowanych pedagogów. W tym roku kończy studia na UJ w Krakowie i mam nadzieje że na wiosnę obroni tytuł magistra. Nie mam wątpliwości, to liceum dobrze przygotowało go do studiów.

I LO to moja szkoła. I mogę napisać ze wzruszeniem, że cztery lata w murach "Konarskiego" nauczyło mnie szacunku dla zdobywanej wiedzy i brania odpowiedzialności za to co robię i mówię. Bez wahania zaproponowałam tę szkołę własnym dzieciom. I widzę podobną tendencję u moich znajomych, dlatego Konarski to szkoła "rodzinna", bo pokoleniowa. Pamiętam też z dawnych czasów, że długo jako studentka tęskniłam za "ciasnymi korytarzami" naszego liceum :-) I tak czytając dziś wpisy reflektuję, że można oczywiście na życie i na szkołę ponarzekać, czemu nie... Tylko po co? Warto być dumnym z faktu, że było się uczniem pierwszej mieleckiej szkoły średniej, której minęło właśnie 115 lat.
Pozdrawiam wszystkich absolwentów i wszystkich obecnie uczących się w "Konarskim" młodych ludzi.🙂❤️

Kończyłem I LO i wspominam szkołę jak najlepiej: super koledzy❤️, niezapomniane wycieczki🙂, wyjazdy z chórem (pozdrowienia dla prof. P. Lisa), prawdziwa szkoła życia🙂🙂🙂🙂. Moje dzieci również ją kończyły i wspominają dobrze: że bezpieczna, przyjazna atmosfera, nauczycielom się chciało wytłumaczyć i poświecić czas na prace z uczniem, ale i na wycieczki nawet kilkudniowe. Oryginałów nie brakowało i w moich czasach i podobnież teraz. 🤣Pozdrawiam wszystkich uczniów, Grono i pracowników! 150 lat!!!❤️❤️❤️

Świetna szkoła. Bardzo dobrze wspominam spędzony tam czas 🙂

Moja szkoła, którą wspominam z sentymentem. Wielu zaangażowanych nauczycieli zaszczepiło we mnie zainteresowanie językami obcymi - szczególnie językiem niemieckim. Część grona wspominam jako ludzi z ogromną wiedzą i ogromną pasją. Niektórzy z nich pracują do dzisiaj - serdecznie pozdrawiam całe Grono Nauczycielskie.

Narzekałam gdy do tej szkoły uczęszczałam. Wydawało mi się że za dużo wymagaja.Teraz jestem na AGH. Perspektywa się zmieniła. To na prawdę dobra szkoła! Jestem jej absolwentka i jestem z tego dumna.Polecam szczerze i pozdrawiam wszystkich gratulując pieknego jubileuszu!🎂❤️

I ja bardzo dobrze wspominam I LO. Szczególnie za ciekawe akcje charytatywne związane z Afryką. Dla mnie kultowe pozostaje zdjęcie Afrykańskich dzieci w białych podkoszulkach z napisem Dębica - Mielec👍👍👍. Pozdrawiam wszystkich sympatyków I LO🙂

Gratuluję pięknego jubileuszu. Też bardzo dobrze wspominam tę szkołę. Miałem bardzo fajną klasę i do dziś z wieloma osobami utrzymuję kontakt.

ILO to cytując klasyka „ wąskie korytarze ale szerokie perspektywy”, atmosfera, której pozazdroszczą inni, absolwenci, którzy wracają w odwiedziny a później przyprowadzają swoje dzieci oraz nauczyciele, o których już legendy krążą. To wszystko potwierdzone również przez moje dzieci. Podpisujemy się pod laurką dla Szkoły z okazji tego święta i serdecznie pozdrawiamy wszystkich nauczycieli:)

Szkołę jakich wiele, ale ludzie jedyni w swoim rodzaju!!
Klimat I LO był niezapomniany - szczególnie próby Chóry pod batutą Pana Profesora Pawła Lisa, którego bardzo serdecznie pozdrawiam!

Szkoła jak szkoła, ale zawarte w niej przyjaźnie przetrwały próbę czasu. :) Z sentymentem wspominam również próby chóru - grupy niezwykle utalentowanych ludzi pod batutą Profesora Lisa (żarty są jedyne w swoim rodzaju).

Prof. Sarame, Prof. Kosinskiego, Prof. Dołyk, Prof. Jablonska - profesorów lat 70 - ych XX w. Gratuluję jubileuszu

Są tam najlepsi nauczyciele, którzy wkładają serce w to co robią. Minęło już kilka lat od zakończenia nauki, a ja wciąż wspominam ją z wielkim sentymentem. Pozdrowienia dla całego grona pedagogicznego.👍❤️

A moze ktos napisze wreszcie prawde o nauczycielach ktorzy skutecznie zatruwali zycie uczniom bo tak....

Szkoła średnia ale ludzie *%#)!&

Bardzo miła atmosfera. Polecam

Extra ludzie i atmosfera. Pozdrawiam profesora Lisa, pana Rysia i wszystkich nauczycieli. 200 lat!

Konarski to MOJA szkoła- tak o niej myślę i mówię od ponad 30 lat. To tu nauczyłam się rozumieć literaturę, kochać muzykę i działać w zespole. Wszystkie te umiejętności wykorzystuję w moim życiu do dzisiaj. Wszystkiego dobrego dla "Konarskiego"👍❤️

Gratulacje.
Sporo wspomnień, sporo sentymentów i całe 4 lata w tych murach. 😘
Pozdrawiam grono pedagogiczne.
Ps. Chór z p. Lisem nie do podrobienia 😁

ja mogę napisać o absolwentce prostytutce, która zrobiła obok studium pielęgniarskie i namówiła swojego gacha do skopania starszej osoby do kamery monitorującej pomieszczenie,
prawdziwa szkoła życia🙂🙂 jak pisze dosłownie miki20:15, 06.10.2020,
moje gratulacje

Ci którzy piszą źle o mojej byłej szkole chyba liczyli na to, że nie trzeba się uczyć. Ja byłam nastawiona na dobry poziom nauczania i się nie zawiodłam.
Pozdrawiam wszystkich nauczycieli i cały personel ❤️❤️❤️❤️

z wpisów wynika, że szkoła ma profil rozrywkowy co firmuje ustawicznie nakręcane nazwisko profesora Lisa chórzysty, proponuję zmienić nazwę na średnią muzyczną tego imienia, poszerzy to horyzonty

wystawiliście negatywną cenzurkę szkole, bo nikt z absolwentów nie napisał o osiągnięciach zawodowych, o pasjach zaszczepionych przez pedagogów
za wyjątkiem etimotki odpustowych serduszek nie macie nic do zaoferowania społeczności, pusto, głucho i *%#)!& nie polecam tej szkoły

I LO złoty czas:) pozdrowienia dla profesorów i absolwentów szkoły, szczególnie z rocznika 2000. 20 lat matury, aż się łezka w oku kreci:)

Poziom w szkołach RADYKALNIE spada ponieważ jest niż demograficzny a każdy chce wziąć wypłatę.
Dla tego też matury dziś są tak proste by nawet wyszkolona świnia mogła ją zdać, poziom matur padł !!!

Życzę sukcesów pedagogicznych nauczycielom, wyłowienia wielu talentów i dobrej opieki nad nimi. Uczniom życzę by szkoła nie tylko wykształciła ich ze wszystkich przedmiotów, ale też by wskazała im "co jest najpiękniejsze co jest najważniejsze za co warto życie dać".

w tym roku szkolnym = 25 lat matury; różnie bywało; P.Baranowa od matmy- wpędziła mnie w chorobę nerwową :) ;P.Monika Toczyńska- do tej pory pracuje; jej lekcje historii najlepiej wspominam;Pozdrawiam :)