Przy okazji jubileuszu 20-lecia Powiatu Mieleckiego przypominamy intencje rządu Jerzego Buzka, które doprowadziły do reformy administracyjnej kraju. Właśnie na mocy tych zmian powstał samorząd, który obecnie realizuje już szóstą kadencję. Po co właściwie powstał powiat mielecki?
Gala 20-lecia Powiatu Mieleckiego odbyła się w miniony wtorek 25 czerwca w Samorządowym Centrum Kultury. Wydarzenie to było okazją do wspomnień, gratulacji i życzeń dla wszystkich osób związanych z samorządem powiatowym. Prowadzący galę Marek Patyk i Tomasz Łępa przypomnieli też intencje rządu Jerzego Buzka zmierzające do wprowadzenia reformy administracyjnej w 1998 r.
Potrzeba zmian po PRL
W roku 1975 władze Polski zorganizowały swoją kolejną już reformę administracyjną kraju. Z mapy kraju zniknęło wówczas 17 województw, a na ich miejsce pojawiło się 49 nowych. Władza, która wprowadzała tą reformę argumentowała wówczas, że zmiany, które następują mają za zadanie przybliżyć władzę do obywatela. Od tego czasu obywatel miał sprawniej i szybciej załatwiać swoje problemy, a władza miała się tym problemom z bliska przyglądać. Czy tak było w istocie?
O ile większe miasta znacznie szybciej poradziły sobie z nową reformą administracyjną, o tyle te mniejsze miasta, które zostały wyniesione do godności miast wojewódzkich, już za pewno sobie nie radziły. Przykładem może być nieodległe województwo tarnobrzeskie, które od samego początku borykało się z problemami lokalowymi, stąd część wydziałów urzędu wojewódzkiego rozlokowane było w innych miastach – np. Sandomierzu, Stalowej Woli czy Staszowie. Obywatele zamiast mieć bliżej to załatwiania swoich spraw, zmuszeni byli do nieustającej wędrówki miedzy tymi miastami.
Powiat Mielecki wśród największych w kraju
W końcu 1998 r. ponownie reformy nieudolnego systemu podejmuje się rząd Jerzego Buzka. Reforma od 1 stycznia 1999 r. wprowadziła dwa nowe szczebla administracji samorządowej: powiat i województwo.
Wśród ponad 300 powiatów ziemskich na mapie administracyjnej Polski pojawił się także powiat mielecki – terytorialnie obejmujący 7 gmin wiejskich: Borowa, Czermin, Gawłuszowice, Mielec, Padew Narodowa, Tuszów Narodowy, Wadowice Górne, dwie gminy wiejsko-miejskie: Przecław, Radomyśl Wielki i miasto Mielec. Powierzchnia powiatu mieleckiego wynosi 880 km kw. Liczba mieszkańców to 136 tysięcy. Te dwie wielkości sytuują powiat mielecki wśród największych powiatów w całej Polsce.
Jednym z podstawowych założeń reformy było poddanie kontroli społecznej wielu zadań realizowanych dotychczas przez administrację centralną i jej terenowe agendy. W związku z tym administracja powiatowa przejęła szereg zadań wykonywanych do końca 1998 roku przez Urząd Rejonowy w Mielcu, Kuratorium Oświaty w Rzeszowie, Dyrekcję Dróg Publicznych i Urząd Wojewódzki w Rzeszowie.
Mielcok08:59, 29.06.2019
20 lat temu nastapiła katastrofa , zahamowanie rozwoju miasta , dzień w którym Mielec stanął w rozwoju i trwa to to dziś.Buzek jak ci tego powiatu nie daruję!!!!Czemu nie jesteśmy miastem grodzkim jak to byc powinno.
leo09:50, 29.06.2019
geograficznie Mielec lezy w malopolsce.a nas podkarpacie wciagnelo juz dawno
Mielcok10:05, 29.06.2019
kulturowo Mielec nigdy nie był w małopolsce .Bylismy związani kulturowo z regionem Sandomiesrkim , oczywiście w czasie II RP wypchnęli nas do małopolski ale ze zwględu że straciło na naznaczeniu miasto Radomyśl Wielki .Mielec kulturowa granicę ma na rzece Wisłoka , jeśmy blisko związani kulturowo z lasowianami , a najwiekszy rozwój miasta i ludności mieliśmy za województwa rzeszowskiego .
brad10:22, 29.06.2019
Dobre pytanie , po co ? Aby zatrudnić kolejną armię urzędasów , przerabiających kawusię bądź herbatkę na mocz .
Mielcok10:22, 29.06.2019
jeszcze wiekszym fałszem jest to że Mielec należy geograficznie do regionu krakowskiego , bliżej nam do Rzeszowa .Powtarzacie fanabarie Chodorowskiego który swego czasu potrzebował medialnego sukcesu , (czyt mostu w Półańcu ) i swego czasu szantażował Rzeszów oddejściem Mielca do Krakowa .Dzis juz wiemy że most w Połańcu jest potrzebny jak piate koło u wozu tak samo jak Chodorowski .Przynależymy do Rzeszowa i gdyby nie Rzeszów nie było by jak się leczyć , uczyć i spędzać czas wolny i nawet co kupić ....Tyle zawdzięczamy samorządowi w Mielcu.
Żądło14:11, 29.06.2019
Ten Pan był gorącym zwolennikiem połączenia drogowego (z mostem) z Połańcem. Ale pewnie pierwszym pomysłodawcą i "OJCEM", tej bardzo kosztownej inwestycji, był inny polityk z Mielca - zajmujący wysokie funkcje w Urzędzie Marszałkowskim przez kilka kadencji. Ta inwestycja doprowadziła do zapaści w rozwoju infrastruktury drogowej w rejonie Mielca.
Mielcok14:41, 29.06.2019
oczywiście że gapiedżi łatwo jest sprzedać pomysl typu "budujemy most " albo " kolej dla Mielca" i to pewne będzie jak dwa razy dwa że ten pan i na kolei się pomyli .Poczekam na te puste pociągi które beda kursowały przez moje miasto , a my w tych autach jak buce bedziemy patrzyli na to fanaberie .
do mielcok 23:24, 29.06.2019
oj nie dała Bozia rozumu , nie dała .........
Po co ?11:12, 29.06.2019
Żeby można było w końcu wybrać Starostę - swojego ;)
jw 3412:06, 29.06.2019
Mielec administracyjnie należy do województwa podkarpackiego, Podkarpacie (a nie województwo podkarpackie) i Małopolska (a nie województwo małopolskie) to dwie różne sprawy, całe zastępy niewyedukowanych mielczan nie mogą tego zrozumieć, Mielec nadal leży w Małopolsce mimo że administracyjnie przynależy do województwa podkarpackiego. Może prościej, województwo podkarpackie jako jednostka administracyjna to nie to samo co Podkarpacie (termin raczej z fizjografii)
Mielcok12:32, 29.06.2019
sama nazwa Małopolska i jej opis oraz znaczenie jest jak łacina , nie uzywamy już tych znaczeń chyba że piszesz Pan magisterkę .Język jest tworem żywym , jedno sie rodzi drugie znaczenie umiera , to co Pan piszesz to kościotrup.Małopolska to województwo ze stolicą w Krakowie a Podkarpacie to województwo w Rzeszowie .
123abc13:11, 29.06.2019
W 1998 kiedy powstawało nasze województwo przez długi czas nie było wiadomo, jaką będzie ono nosić nazwę. Początkowo w sejmie krążyły projekty z nazwami rzeczownikowymi pisanymi z dużych liter i w tej wersji były: Małopolska Zachodnia, Małopolska Wschodnia i Małopolska Północna. W Krakowie nie spodobało się "Zachodnia" i zmieniono na samo Małopolska, podobnie było na północy - zamiast Pomorze Wschodnie zaproponowano Pomorze. Ale potem był krzyk, że takie nazwy przypominają niemieckie landy i nie wolno wyrzucać słowa "województwo", które funkcjonuje od wieków. Później zmieniono całość na nazwy przymiotnikowe pisane z małej i zawierające słowo "województwo" i wtedy wymyślono: małopolskie, wschodniomałopolskie i staropolskie. A w ostatnich dniach przed głosowaniem reformy jacyś ludzie zaproponowali podkarpackie i świętokrzyskie i te dwie nazwy się od razu przyjęły, ponieważ dobrze brzmią i nie zawierają członu -małopolskie, przez co unikamy pomyłek z małopolskim. Zatem Podkarpacie i Świętokrzyskie to także części historycznej krainy Małopolska, ale ciężko ocenić czy Mielec leży w Małopolsce Wschodniej czy Zachodniej. Gdyby wtedy była jeszcze Środkowa ze stolicą w Tarnowie to pewnie umieściliby nas właśnie tam :D. Moim zdaniem lepiej być w podkarpackim - tuż za Rzeszowem (4 razy większym od nas) mamy praktycznie egzekwo z Przemyślem i Stalową Wolą pozycję nr 2. Wielkość miasta świadczy o sile przebicie jeśli chodzi o podział regionalnych budżetó. W małopolskim bylibyśmy na 4 miejscu czyli też dość wysoko, ale hola hola: bardzo daleko w tyle za Krakowem (10-15 razy większym od nas), za Tarnowem (2 razy większym od nas) i za Nowym Sączem (większym o jakąś 1/3 od Mielca). Co ważniejsze w dodatku mielibyśmy fatalne peryferyjne położenie na "dalekim wschodzie", z Krakowa rzadko się tu ktoś zapuszcza. Przy głosowaniach odnośnie podziału budżetu trzeba byłoby za każdym razem podkreślać, że należy się nam więcej niż jakiemuś Oświęcimiowi, Chrzanowowi czy innemu Zakopanemu, bo jesteśmy od nich więksi, ale problem byłby taki, że tamci są bliżej Krakowa i Krakusy tam częściej bywają, a co za tym idzie lepiej znają.
Mielcok13:36, 29.06.2019
do Pana 123abc , nie zapominajmy że przed wojna cesarz z Wiednia wybudował tutaj kolej , Warszawa PZL a Rzeszów wybudował drogi do Mielca i rozbudował miasto a Kraków .....dla miasta nie zrobił niczego , nigdy nic nie zrobi .Do Rzeszowa mamy dziesiatki połaczeń komunikacyjnych z Krakowe tylko kilka .Jak bysmy należeli do Krakowa to by w Mielcu nawet asfaltu nie było .
Galijok12:36, 29.06.2019
uuuuu, ilu znawców geografii sie trafilo na formum,,,,,jakby nie bylo i nie patrzec to dalej my jestesmy Galicja, ot cebulaki my sa i tyle. Polska C to u nas jest.
Mielcok13:28, 29.06.2019
cebule to masz pęczate zza mostem ...
Gosc 16:24, 29.06.2019
Ja wiem jedno wszystkie te zmiany byly po to zeby ludzie w tym chaosie nic nie mogli zrobic ,a wladza miala swobode robienia tego co chce wymysl buzka liberalnego idioty
Hauhau17:18, 29.06.2019
Wy idioci. Mielec nie leży ani w Małopolsce ani na Podkarpaciu. Po prostu leży tam gdzie psy gębą *%#)!& a *%#)!& szczekają.
Plaskacz22:09, 29.06.2019
Administracyjnie Mielec jest w województwie podkarpackim obecnie. Historycznie Mielec należał do Małopolski. Załóżyciele Mielca pełnili stanowiska związane z Małopolską. Podczas rozbiorów powstał powiat mielecki należący do województwa krakowskiego a nie jak np. Rzeszów do województwa lwowskiego
Nowe Miasto23:31, 30.06.2019
@Mielcok: weź korki z geografii, widzę, że pilnie potrzebne. Z historii też by się przydały, Rzeszów niczego w Mielcu nie zbudował, budował tylko u siebie ale za mieleckie pieniądze. Tzw. reforma administracyjna AWS jest nie do utrzymania w dłuższej perspektywie, zmiany prędzej czy później będą, nasz interes to powstanie województwa Mielecko-Tarnobrzeskiego. Tylko to pozwoli nam się rozwijać bez finansowania rzeszowskiej pijawki.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas info@hej.mielec.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
6 8
Wcześnie rano, a ty tę...ku już BREDZISZ!! Czy w tej katastrofie nie ucierpiała twoja głowa?
3 6
Booooosze ale brednie ...
11 1
Oczywiście, że Mielec powinien być miastem na prawach powiatu. Zobaczcie jak się liczby przedstawiają w naszej okolicy: Mielec ma 60 tys. ludzi, powiat mielecki ma 136 tys., bez miasta Mielca pozostałoby całkiem sporo bo 70 tys., natomiast powiat tarnobrzeski ma tylko 54 tys., miasto Tarnobrzeg zaledwie 48 tys. i są oddzielnymi jednostkami. Totalny brak logiki. Przypomnę tylko, że w 1998 gdy o tym decydowano, proporcje były podobne oczywiście + kilka tysięcy, bo wtedy jeszcze tylu ludzi nie wyjechało za granicę. Najwięcej korzyści z rozstania Mielca z powiatem byłoby w załatwianiu wszelkich spraw: 1) słynny Wydział Komunikacji w Starostwie nie obejmował by już miasta i kolejki były krótsze o połowę, Mielczanie dokonywaliby rejestracji aut i odbioru prawa jazdy w Urzędzie Miejskim tak jak to robią tarnobrzeżanie, krośnianie czyli mieszkańcy miast MNIEJSZYCH!!! niż Mielec, 2) wszystkie ulice w Mielcu podlegałyby Prezydentowi, wyjątkiem byłyby nieliczne podległe wojewodzie, skończyłyby się kłótnie o to kto komu dołoży funduszy na konkretny remont drogi, a kto komu nie dołoży i z jakiej racji ma się dokładać lub nie!, a przed wyborami nikt nie tłumaczyłby się, że ta lub tamta ulica, chodnik czy przystanek nie należy do niego i nie mógł jej samodzielnie naprawić! 3) wszystkie mieleckie szkoły podlegałyby pod jeden Urząd Miasta a nie tylko podstawówki tak jak dziś, również szkoły średnie tak jak w Tarnobrzegu czy Krośnie (podaję te 2 miasta w kółko, bo są od nas mniejsze, a mimo to dzięki prawom powiatu sprawniej zarządzane), 4) wszystkie decyzje urzędowe różnych inspektorów i nadzorów np. budowlanego dotyczące Mielczan byłyby wydawane w Urzędzie Miejskim - znów krótsze czekanie, a dotyczące reszty gmin w Starostwie - tam także mniejsze kolejki i wreszcie 5) Rada Powiatu zmniejszyłaby się o tych kilku radnych wybranych w terenu miasta, złożona byłaby tylko z radnych pochodzących z gmin, nie miałaby wreszcie problemu jak rozdzielać kasę, ile z budżetu ma trafiać do gmin a ile zostaje w mieście tak jak dzisiaj a skupiłaby się na typowych problemach, z którymi borykają się gminy wiejskie i małomiasteczkowe czyli Radomyśl i Przecław, i nie mieszałaby się w wewnętrzne mieleckie spory, bo obecnie wygląda to tak, że dobry starosta ma być fachowcem jednocześnie w rolnictwie, inwestycjach przemysłowych i komunikacyjnych, a pytanie czy któryś z nich nim rzeczywiście był. Także wg mnie byłoby pod wieloma względami o niebo lepiej oddzielić Mielec jako RM i resztę powiatu jako RMI.
3 7
123 abc głąbie tamte miasta zostały powiatami grodzkimi ponieważ BYŁY MIASTAMI WOJEWÓDZKIMI. Wbij to sobie do głowy a nie pisz bzdur które obnazają brak wiedzy
7 2
do Pana 123abc , pięknie Pan to opisał , dziękuję za przytoczone argumenty .Zapominamy równeż iż gdyby Mielec był na prawach powiatu jak np.Żory, Piekary Śl. czy szereg innych miast w kolejce do urzędu agronomy z Radomysla stali by sobie w urzędzie w Radomyślu , nie przyjeżdzali by tutaj , nie korkowali miasta .Powietrze było by bardziej przejrzyste i lepiej by się oddychało i nam i tym zza mostu .Elokwencyjnie mówiąc ....wynocha z miasta :)
3 0
Do bolesława: Owszem, rzeczywiście Tarnobrzeg i Krosno zostały powiatami grodzkimi TYLKO i WYŁĄCZNIE z tego powodu, że wcześniej były siedzibami województw i doskonale o tym pamiętałem, ale o tym celowo nie pisałem, bo nie był to dla mnie żaden argument. Ówczesna wojewódzkość była w 1998 roku błędnym kryterium wyboru miast na prawach powiatu, ponieważ już sam dobór miast wojewódzkich z 1975 roku był niesprawiedliwy. Wówczas Mielec miał się znaleźć w jednym województwie z Tarnobrzegiem i Stalową Wolą, z czego Tarnobrzeg leżący po środku i liczący wtedy 26 tys. ludzi mianowano miastem wojewódzkim kosztem dwóch większych miast: Stalowej Woli (wówczas 40 tys.) i Mielca (36 tys.). Wówczas mielecki PZPR się zbuntował i powiedział, że to Mielec jest lepiej przygotowany do roli miasta wojewódzkiego i zaproponowali województwo mieleckie, które objęłoby Dębicę, Kolbuszowę, Nową Dębę i Tarnobrzeg. Ale miasto siarki miało większe plecy albo lepszy wg PZPR profil gospodarczy - kopalnia była dla państwa ważniejsza niż fabryka samolotów. Nasi postawili warunek, że jeśli stolicą nie zostanie większa Stalowa Wola, to chcą, aby nasze miasto i okolice trafiły do województwa rzeszowskiego, a że Rzeszów to oczywiście poparł, to tak się też stało. Wyśmiewano się wtedy, że powołali tarnobrzeskie bo miało łatwiejszą nazwę niż stalowowolskie. Na południu było już mniejsze pole manewru, bo jakieś województwo chcieli tam koniecznie utworzyć, przy czym Krosno nie miało żadnej konkurencji więc co do siedziby było wszystko jasne, a w 1975 r. mieszkało tam 33 tys. Jednak przeciwnie do Tarnobrzegu nie można tam mówić o jakiejś niesprawiedliwości. Inne rażący przykład z Polski to np. Skierniewice wtedy 26 tys. i miasto wojewódzkie - obecnie 47 tys. i powiat grodzki, a pobliski Tomaszów Mazowiecki wtedy aż 58 tys. i zaledwie miasto gminne, dziś 63 tys. i zwykłe miasto powiatowe jak Mielec. Skutki PRL-owskich reform odczuwamy niestety do dziś.