Na lądowisku w Tuszowie Narodowym odbyły się bardzo okazałe dożynki gminne. Wśród licznych gości była Renata Szczęch, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.

Prawdopodobnie to największe dożynki gminne w powiecie mieleckim, na dużym terenie lądowiska zjawiło się około tysiąc gości. – Dziękuję wójtowi za wybranie takiej lokalizacji, gdzie wszyscy możemy się zmieścić – podkreślał były starosta, obecny radny powiatowy Andrzej Chrabąszcz, mieszkaniec gminy Tuszów Narodowy.

Pierwsze rzędy dużego namiotu ustawionego przed sceną zajęli goście specjalni wójta gminy Andrzeja Głaza. Wśród samorządowców z powiatu mieleckiego zasiała Renata Szczęch, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, dodając prestiżu tuszowskim uroczystościom. Byli też przedstawiciele służb mundurowych z powiatu mieleckiego, a nawet pełniący funkcję prezydenta Mielca Fryderyk Kapinos.

- Dobrze się tutaj czuję – mówił na scenie wójt Andrzej Głaz, dziękując za stałą współpracę z lokalnymi radnymi, sołtysami, z mieszkańcami gminy.

Okazałego święta plonów wójtowi gratulował starosta mielecki Zbigniew Tymuła. – Byłem wcześniej na trzech dożynkach, tylu osób jeszcze nie widziałem – komentował. Dodawał, że rolnicy powiatu mieleckiego sprawnie zebrali swoje plony, żniwa odbyły się bez problemów.

W trakcie licznych scenicznych wystąpień nie zabrakło wątku tablic z dekalogiem, które wiosną pojawiły się na szkołach w Tuszowie Narodowym. Wójt Andrzej Głaz jest w Polsce mocno krytykowany za tę inicjatywę. – Nie wolno się tego obawiać – padło na dożynkowej estradzie.

Mieszkańcy gminy Tuszów Narodowy chyba nic sobie nie robią z zamieszania wokół dekalogu i sugestii, że nie powinni treści religijnych eksponować publicznie. Wśród wieńców dożynkowych przygotowanych na święto plonów nie brakowało zawierających motywy religijne, ale tak też nakazuje tradycja tego święta, które zawsze rozpoczyna się mszą świętą.

Dodatkową atrakcję dożynek były stoiska przygotowane przez miejscowe sołectwa, które oferowały lokalne jadło i napitek i cieszyły się dużą popularnością.

hm