W sobotni poranek realizując strzelecki cykl szkoleniowy, jak w niemal każdą sobotę, poszczególne plutony udały się na zajęcia terenowe. Podczas zajęć ćwiczono poruszanie się w terenie leśnym, walkę wręcz oraz radzenie sobie w trudnych warunkach. Po czterech godzinach intensywnych ćwiczeń, w samo południe Strzelcy wraz z zaproszonymi gośćmi zebrali się pod obeliskiem Niezłomnych na polanie lasu szydłowieckiego by wspólnie świętować narodziny Jezusa i podsumować mijający rok szkoleniowy.
- Dziś na Polanie Niezłomnych odbywa się opłatek naszej jednostki strzeleckiej. Spotykamy się w tym dniu, właśnie w tym miejscu nie przypadkowo. W świąteczny czas narodzin Chrystusa upamiętniamy w ten sposób ludzi i ideę na której chcemy budować „Strzelca”- rozpoczął spotkanie drużynowy ZS Marek Zalotyński. Złożono znicze a trębacz odegrał „Ciszę”. Uroczystość gromadzi dziś pośród Strzelców, wielu naszych przyjaciół w tym starostę, starościnę, oficerów służb mundurowych: wojska, policji i straży pożarnej, leśników, wójtów, samorządowców i wielu innych donatorów oraz przyjaciół mieleckich strzelców.
Starosta mielecki Zbigniew Tymuła życzył Strzelcom kolejnych sukcesów i dziękował za zaangażowanie w społeczne inicjatywy w mieście i na płaszczyźnie powiatu. - W tym szczególnym czasie wszyscy serdecznie gratulujemy Dowódcy jednostki Łukaszowi Przybyło, z okazji niedawnych narodzin pierworodnej córki. W tym jakże ważnym czasie dla nas wszystkim widzimy jak wyjątkowy to czas także dla niego i jego rodziny – serdecznościami dzielili się przyjaciele mieleckich Strzelców.
Goście mieli okazję uczestniczyć także w spektakularnych zajęciach z zakresu walki wręcz i sprawności bojowej Strzelców. Pokaz sprawności swojej drużyny prowadzili dowódcy: Rafał Ryniewicz i Mirosław Romanek.
- Pierwszy rok w cyklu szkolenia wyrabia w Strzelcu wiele umiejętności bojowych, które stawiają go niemal na równi z żołnierzem w jego podstawowym cyklu szkolenia. Młodzi, chłopcy i dziewczęta, uczniowie gimnazjów i liceów zdobywają wiedzę i umiejętności ogólno wojskowe z wielu obszarów tematycznych. Wymaga to od nich sporego zaangażowania i wysiłku, zarówno fizycznego jak i intelektualnego – omawiał dla gości z-ca dowódcy JS2093 ds. szkolenia chorąży ZS Leszek Bąk.
Pod przewodnictwem kapelana jednostki, proboszcza parafii w Zgórsku ks. Waldemara Rawińskiego modlitwą rozpoczęto wigilię. Z kuchni polowej dymiły kotły ze staropolskim żurem i kompotem z suszu. Pod wojskowymi namiotami, od ciast i smakołyków uginały się stoły. Blisko stu ludzi połączonych strzeleckim węzłem przyjaźni i braterstwa w serdecznościach dzieliło się opłatkiem. Zespół logistyka jednostki Andrzeja Zemmela zadbał o to by ta pierwsza wigilia mieleckich Strzelców była okazała.
- Rok temu z garścią małą ludzi źle uzbrojonych i źle wyposażonych rozpocząłem wojnę …" - tymi słowy wypowiedzianymi przez brygadiera Piłsudskiego w rozkazie na pierwszą rocznicę wojny rozpoczęło się podsumowanie pierwszego roku działalności mieleckiego Strzelca. Dziś, po roku naszej działalności możemy pochwalić się mocnymi atutami naszego wyszkolenia i aktywności społecznej co pozwala mieć nadzieję, że kolejne lata będą równie owocne. Nabyliśmy własnym staraniem sprzęt i materiały, które pozwalają nam kontynuować szkolenie. W planach jest pozyskanie pomieszczeń oraz budynków a także zakup sprzętu i broni – podsumowywał Zalotyński. - Dziś nie musimy walczyć, jak tamci chłopcy sprzed 100 lat w Legionach, ale musimy i chcemy uczyć się jak najlepiej służyć Ojczyźnie. W obszernej i barwnej prezentacji wykazano roczną działalność organizacji w zakresie szkolenia i służby społecznej - dodawał.
Na koniec uroczystości odśpiewano gromkie „sto lat” najstarszemu mieleckiemu Strzelcowi Jerzemu Dębickiemu, który za kilka dni kończy 86 rok życia. Niestety pana Jerzego nie było na uroczystościach ze względu na stan zdrowia. Kwiaty i swoje życzenia urodzinowe za pośrednictwem Strzelców przekazali solenizantowi starosta i wicestarosta.
mz
0 0
Na kazdym spotkaniu wisac tylko i wylacZnie politkow z PIS-u to.zalosne bo takie stowarzysenie powinno byc ponad podziałami!
0 0
Po kiego te jednostki strzeleckie.Będzie wojna i się do niej przygotowujemy ?