Policjanci z łódzkiego "Archiwum X" rozwiązali sprawę zabójstwa sprzed 23 lat. Zatrzymano 55-letnią kobietę, która miała zabić swoją matkę.
- 20 grudnia 2000 roku, dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że w powiecie kutnowskim, na terenie jednej z posesji wybuchł pożar. Pod wskazanym w zgłoszeniu adresem, w domu ujawniono zwłoki 60-letniej kobiety - informuje o całym zdarzeniu policja.
Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że kobieta zmarła na skutek rozległego urazu głowy spowodowanego uderzeniem.
Sprawca chcąc zatrzeć ślady wzniecił pożar na miejscu zdarzenia.
- Policjanci wykonali szereg czynności dowodowych w tym zabezpieczyli ślady kryminalistyczne, wykonali oględziny i przesłuchali świadków. 31 lipca 2001 roku Prokuratura Rejonowa umorzyła śledztwo - wskazuje policja.
Mimo upływu lat kryminalni nie zapomnieli o tym zdarzeniu. W 2020 roku prace nad sprawą rozpoczęli funkcjonariusze łódzkiego "Archiwum X".
- Funkcjonariusze jako sprawcę tego zabójstwa wytypowali córkę denatki. Na polecenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi, 55-latka została zatrzymana i przedstawiono jej zarzut zabójstwa - poinformowano.
Grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Prokurator wystąpił z wnioskiem o zastosowanie wobec kobiety tymczasowego aresztowania.
asa13:04, 08.12.2023
wychowanie tuskolandi robta co chceta nie ma zasad moralnych . nie ma Boga ,wszystko wolno
1 0
A co ma do tego Bóg i polityka , z moich obserwacji wynika że największymi obłudnikami są ci co chodzą do kościoła i ci którzy głosują na PIS.