Unia Europejska chce przejrzystości w wynagrodzeniach w firmach. Ma to zakończyć nierówne traktowanie pracowników, także ze względu na płeć. Co zakłada projekt i kiedy miałby wejść w życie?
Informacje dotyczące zarobków w firmach są owiane tajemnicą. Niewielu z nas wie, ile zarabia wykonująca tę samą pracę koleżanka czy kolega biurko obok. Ponadto nie wiemy, z jakim wynagrodzenie wiązać się będzie ewentualny awans. Niedługo ma się to zmienić.
Unia Europejska chce zwiększyć przejrzystość wynagrodzeń. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła na założenia projektu zmian, które miałyby obowiązywać.
Jak informuje przewodnicząca KE, ma to w istotny sposób wpłynąć na sytuację finansową kobiet, które według wiedzy przewodniczącej, są gorzej opłacane niż mężczyźni na tych samych stanowiskach.
Zgodnie z założeniami projektu planowane jest np. wprowadzenie obowiązku informowania o wysokości wynagrodzenia osób ubiegających się o pracę.
W projekcie znajduje się również prawo pracowników do informacji od pracodawcy na temat średniego wynagrodzenia na poszczególnych stanowiskach i możliwość zgłaszania różnic w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn.
Nowe przepisy mają dać także pracownikom możliwość ubiegania się o odszkodowanie w przypadku "dyskryminacji płacowej".
Dokument teraz ma trafić do Parlamentu Europejskiego oraz Rady. W przypadku przyjęcia projektu państwa należące do Wspólnoty będą miały dwa lata na dostosowanie krajowych przepisów do unijnej dyrektywy.
Rre10:10, 07.03.2021
To się raczej nigdy nie zmieni tajemnice były i będą firmy robią co chcą... poza tym w obecnej sytuacji nowa osoba zawsze ma większą stawkę od starego pracownika i to też się nie zmieni niech unia i rząd zmienia prawo by premie i różne dodatki nie były wliczane do najniższej bo to jest chore.... Tylko stawka plus premia lub dodatek osobno... 10:10, 07.03.2021
Li10:23, 07.03.2021
Prawdę piszesz👍 10:23, 07.03.2021
Smieszne11:55, 07.03.2021
Mnie to wkurza bo stare osoby mowia ze maja tyle i tyle na godzine a mlody dopiero co przyszedl i ma wiecej no ok ale skoro stary zatrudnil sie w danej firmir np w 1985 a mlody w 2021 to nie dziwne ze on mial 5zl na godzine a mlody ma 15zl po drugie skoro mu tak zle to niech sie zwolni a po trzecie to co mlody ma powiedziec szefowi niechce tyle daj mi mniej bo stazy beda zli zalosne myslcie trohe 11:55, 07.03.2021
As12:00, 07.03.2021
Obawiam się że skończy równaniem w dół.... Ewentualnie nasi przedsiębiorcy znajdą jakieś wyjście z sytuacji... 12:00, 07.03.2021
Racja13:23, 07.03.2021
Równe place a nawet większe dla kobiet bo robią więcej niż chłopy 13:23, 07.03.2021
Bzdura15:01, 07.03.2021
Żadnego ujawnienia wysokości pensji nie będzie. Będzie znana mediana. Jak jest 10 pracowników, to 1 może zarabiać 2000, a drugi 10000. Kwestią kompetencji i umiejętności negocjacyjnych jest to, kto ile dostanie. A praca człowieka jest warta tyle, ile ktoś za nią zapłaci. Acha - komuna dawno się skończyła, a takie pomysły, trącą minioną epoką. 15:01, 07.03.2021
Johanes16:02, 07.03.2021
Ja mam 27 zł brutto a kolega za tą samą pracę ma 34zl netto.Kierownik rżnie głupa ale do czasu. 16:02, 07.03.2021
Zawisza111:35, 08.03.2021
To róbta loda waszym szefom 11:35, 08.03.2021
Q16:15, 07.03.2021
5 1
Może jest lepszy i wydajniejszy od Ciebie?? 16:15, 07.03.2021