Za nami długi weekend. W ciągu tych kilku dni, podkarpaccy policjanci czuwali nad bezpieczeństwem podróżnych drogami naszego regionu. Dbali, aby na głównych szlakach komunikacyjnych ruch pojazdów odbywał się płynnie. Szczególną uwagę zwracali na przypadki nieprawidłowego wyprzedzania i wymuszania pierwszeństwa przejazdu, niekorzystania z pasów bezpieczeństwa oraz na to, jak w naszych samochodach przewożone są dzieci.
Na drogach było więcej policyjnych patroli, a w miejscach szczególnie niebezpiecznych, kontrole prędkości były prowadzone kaskadowo. Na pobłażliwość policjantów nie mogli liczyć kierowcy, którzy zdecydowali się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Do służby skierowani byli m.in. policyjni motocykliści, drony, radiowozy wyposażone w wideorejestratory, w użyciu funkcjonariuszy były także ręczne mierniki prędkości.
Od środy, na podkarpackich drogach doszło do 18 wypadków, w tych zdarzeniach rannych zostało 21 osób, niestety 1 osoba poniosła śmierć.
Do tego tragicznego wypadku doszło czwartek, po godz. 11 w Woli Michowej, w powiecie sanockim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący volkswagenem, 37-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego zderzył się z motocyklem Kawasaki. Niestety pomimo starań nie udało się uratować życia 34-letniego motocyklisty.
Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Zabezpieczone ślady i zgromadzony materiał dowodowy pozwolą na ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia.
Policjanci zatrzymali 48 kierowców, którzy wsiedli za kierownicę, pomimo, że wcześniej pili alkohol.