Koncert PIANO.PL Doroty Miśkiewicz to hołd dla polskiej pianistyki. Mieleccy melomani przekonali się, że to też niepowtarzalne spotkanie z jazzem, w najlepszym wydaniu.
Według wokalistki jazzowej Doroty Miśkiewicz, bardzo uznanej artystki, fortepian to polska specjalność. Dziennikarka Elżbieta Lewicka podkreślała w Mielcu, że to właśnie Miśkiewicz wymyśliła projekt PIANO.PL, jedna niespecjalnie liczyła na jego realizację. Stało się inaczej. I dobrze. Powstał projekt muzyczny o wielkiej wartości, serwujący słuchaczom sporo emocji.
Wszystko zaczęło się w maju 2016 roku w Warszawie, podczas którego na jednej scenie wraz z Dorotą Miśkiewicz zaprezentowali się: Leszek Możdżer, Włodzimierz Nahorny, Marcin Wasilewski, Grzegorz Turnau, Andrzej Jagodziński, Bogdan Hołownia, Krzysztof Herdzin, Dominik Wania, Michał Tokaj, Piotr Orzechowski, Tomasz Kałwak, Lutosławski Piano Duo (Bartek Wąsik i Emilia Sitarz), Atom String Quartet oraz gościnnie Henryk Miśkiewicz.
W ramach Mieleckiego Festiwalu Muzycznego, w piątek 14 lipca, około 300 widzów zobaczyło i wysłuchało kilkudziesięciominutowej części warszawskiego programu. Wraz z Dorotą Miśkiewicz na scenie Domu Kultury SCK zagrali pianiści prezentujący trzy pokolenia: Marcin Wasilewski, Piotr Orzechowski i Włodzimierz Nahorny. To wszystko świetnie podkreślał smyczkowy Atom String Quartet. Towarzystwo muzyczne na scenie gwarantowało, że będzie to bardzo ekskluzywny koncert.
Mielczanie wysłuchali piosenek, które tworzą kanon polskiej muzyki – w jazzowych, fortepianowych aranżacjach. Na finał… trzej pianiści zagrali wspólnie, na sześć dłoni. Publiczność podziękowała muzykom na ten koncert owacjami na stojąco.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz