[FOTORELACJANOWA]13095[/FOTORELACJANOWA]
W tegorocznej pielgrzymce uczestniczyło 55 osób – w większości parafian z parafii pw. Ducha Świętego w Mielcu, ale także mieszkańców spoza wspólnoty oraz goście z innych miejscowości i krajów. Wśród nich był m.in. znany ewangelizator Witek Wilk, który już po raz kolejny dołączył do mieleckich pielgrzymów.
Pielgrzymi wyruszyli z Mielca 25 lipca o godzinie 6:00 rano. Pierwszy dzień zakończyli noclegiem w Miechowie, po pokonaniu ponad 120 kilometrów. W sobotę rano wyruszyli w dalszą drogę, by po południu stanąć przed bramą Jasnej Góry.
– Nie jedziemy jako kolarze, ani jako turyści religijni. To pielgrzymka, więc podejmujemy nie tylko trud fizyczny, ale też duchowy – mówił w rozmowie z Gościem Niedzielnym ks. Waldemar Ciosek, proboszcz mieleckiej parafii, który towarzyszył uczestnikom jako duszpasterz.
Pielgrzymkę zorganizowała parafia pw. Ducha Świętego w Mielcu, a przewodnikiem grupy był Wacław Soja, pomysłodawca całej inicjatywy. Trasa – przez Szczucin, Miechów i okoliczne miejscowości – pozostaje niemal niezmieniona od trzech lat i liczy w sumie ok. 250 km.
Wielu z pielgrzymów na Jasną Górę dotarło po raz pierwszy – inni wracają tu co roku. Jak podkreśla ks. Ciosek, forma rowerowej pielgrzymki doskonale łączy wysiłek fizyczny z ciszą i refleksją duchową, której wielu z nas na co dzień tak bardzo potrzebuje.