Lipa św. Jana Nepomucena z Dulczy Wielkiej wybrana została spośród blisko 80 drzew z całej Polski do grona 16 finalistów w konkursie na Drzewo Roku w Polsce. Finał jubileuszowej 10. edycji konkursu organizowanego przez Klub Gaja odbędzie się już wkrótce. Laureatem zostanie drzewo, które zdobędzie największą liczbę głosów internautów na stronie drzeworoku.pl. Głosować można do 30 czerwca.
- Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie i prosimy Was o jak najszersze rozpropagowanie naszej lipy i głosowanie na nią - prosi Hubert Sobiczewski nadleśniczy Nadleśnictwa Mielec.
- Stwierdziliśmy, że musimy działać. Po to też jesteśmy jako szkoła, żeby promować wieś i to, co się tutaj dzieje. W ciągu jednego dnia zmobilizowaliśmy się - mówi Agnieszka Snuzik, dyrektor Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Dulczy Wielkiej.
To właśnie podopieczni tej placówki zebrali się w piątkowe popołudnie pod lipą, by wspólnie recytować poezję o lipie. - Dzieciaki miały jeden dzień na przygotowanie wierszy, więc trochę czytały, trochę recytowały. Były to lokalne wiersze pani Czesławy Skrzyniarz, ale też fraszka Jana Kochanowskiego i Marii Konopnickiej – mówi Agnieszka Snuzik i dodaje, że celem wszystkich mieszkańców jest doprowadzenie do stanu, w którym lipa zostanie pomnikiem przyrody. – Wtedy będziemy mieć wycieczki, będzie gdzie przyjść, gdzie się bawić - dodaje.
Szacuje się, że drzewo może mieć między 150 a 170 lat. Ma około 430 cm obwodu na wysokości piersi, kilkanaście metrów wysokości (15-17) i pokrój wcale nie przypominający typowej lipy, korona jest szeroka (około 22-24 m), wielka (powierzchnia rzutu korony ok. 416 m2, obwód ok. 80 m). Zapewne dlatego, że rośnie samotna od początku, konary ma bardzo nisko.
Co sprawia, że lipa z Dulczy Wielkiej jest wyjątkowa? – W ogóle nie przypomina drzew tego gatunku. Lipa w lesie, w związku z tym, że ma obok siebie drzewa, nie rośnie na boki, tylko do góry. Ciągnie do światła. Ta lipa rośnie od młodości samotnie. Nie musi szukać dostępu do światła przez co jest taka niska – wyjaśnia Hubert Sobiczewski.
Ile lat życia przed lipą? – Ja myślę, że co najmniej tyle, co do tej pory – uśmiecha się mielecki nadleśniczy. – Na razie stan zdrowotny jest bardzo dobry i zrobimy wszystko, żeby została pomnikiem przyrody, bo wówczas będzie nam łatwiej uzyskać fundusze na zabiegi pielęgnacyjne – dopowiada zaangażowany w rozpropagowanie lipy nadleśniczy z Mielca.
Warto podkreślić, że inicjatorem wszystkich działań na rzecz lipy jest właściciel działki, na której rośnie drzewo - Tadeusz Kurek. Promocji przysłużył się też miejscowy regionalista Andrzej Ziobroń.
[ZT]57130[/ZT]
kuba09:27, 27.06.2020
ja głosuje na tego który kocha Polskę i Polaków i trzyma sie Drzewa Życia
ciii16:07, 27.06.2020
łamanie ciszy wyborczej! :D
ybub16:48, 27.06.2020
na G oddałbym głos, na Ł też, na S też, na UJ nie, na E tak, a MY trochę słabo się stara
Działka17:09, 27.06.2020
Na lipę nie głosuję jak już to na sprawdzonego dęba.
Tyru20:03, 27.06.2020
Po co głosować jak zaraz to wytną.
Gorzka ironia08:41, 28.06.2020
Gorzka ironia, niestety wiele w tym prawdy, za dużo drzew wycina się w tym kraju :(
1 tura wyborów 21:24, 28.06.2020
Duda 42%. PIS
Trzaskowski 30%. PO
Hołownia 13%. PO/Tusk
Bosak 8%. Wolność i suwerenność
Reszta się nie liczy
Droga tura zależy od wyborców Bosaka i Hołowni
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 0
I opodatkowuje pracujących a rozdaje tym co na sztucznych etatach siedzą i na socjalu ?