Wczoraj, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Mielcu, kontrolowali prędkość z jaką poruszali się kierujący pojazdami w miejscowości Radomyśl Wielki. Po godz. 8, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej opla, który poruszał się o 38 km/h za szybko.
- Za kierownicą opla siedział 26-latek, który jak się okazało, nie mógł kierować samochodem. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, mundurowi ustalili, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania - przekazuje podkom. Bernadetta Krawczyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
O konsekwencjach jakie poniesie 26-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego, w związku ze swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem, zadecyduje Sąd Rejonowy w Mielcu. Zgodnie z kodeksem karnym, za niestosowanie się do decyzji właściwego organu o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami, mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat. Dodatkowo odpowie on także za popełnione wykroczenie.
Mielecka drogówka prowadziła wczoraj działania także na terenie gminy Borowa. Przed godz. 12, w Sadkowej Górze mundurowi zauważyli suzuki, które jechało z bardzo dużą prędkością. Po dokonaniu pomiaru okazało się, że 28-letni mieszkaniec powiatu buskiego, miał na liczniku 115 km/h.
Z kolei przed, przed godz. 13, funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej kierującego audi. 32-latek, mieszkaniec gminy Borowa - pędził przez miejscowość Sadkowa Góra 111 km/h. Oprócz wysokich mandatów i punktów karnych, obaj kierowcy stracili swoje prawa jazdy na okres 3 miesięcy.
[ALERT]1747734732795[/ALERT]