Dosyć szybko funkcjonariuszom udało się odnaleźć i obezwładnić agresora. To dobrze znany mieleckim policjantom mieszkaniec jednej z pobliskich ulic. Był pijany i faktycznie miał przy sobie spory nóż.
Na szczęście nie zdołał nikogo zaatakować i zranić, interwencja policji okazała się skuteczna.
Okazało się jednak, że agresor przy pomocy nożna uszkodził kiosk gastronomiczny na Placu AK. Próbował ostrze wbić w konstrukcję tego obiektu.
[ALERT]1713604840037[/ALERT]