Pijaństwo na Rynku? Mieszkańcy zgłaszają, policja interweniuje

Policja nie daje mandatów tym sam daje przyzwolenie na pice na rynku. Mieliśmy nadzieję że nowy komendant coś zmieni ale poprawy brak. Mieszkańcy zwracali uwagę na nagminną sprzedaż alkoholu nietrzeźwym przez sklep Żabka i Biedronka.

A gdzie rada osiedla i Prezydent nie widzą problemu??

Żadnych efektów nie widać. Nie głoście propagandy po linii partii! A ta mapa zagrożeń to żart, było już widać jej efekty.

Słabe to ile razy idę to pija!!! Za Biedronką to dopiero jest syf!!! Starówka wygląda słabo ! Fontanna nie dział, nastawiali budek i kiosków niedziałających jak w Radomiu. O co chodzi ?? I ten kurczak z jajami na środku ! Brawo ktoś miał fantazję !!!

Zamknąć rynek niech nikt tego nie widzi!!! To jest rozwiązanie na miarę naszych czasów!

Picie to życie !

W tym Mielcu to sam konfident i komunista No i nie nie wspomnę o obrońcy demokracji to chore miasto komunistyczne

Policja sprawdza kilka razy dziennie zgłoszenia......... hahahahahaha oj dowcipna ta panienka Ula

Uprzejmie informuję że w Komendzie Powiatowej Policji w Mielcu pracuje kilkuset Policjantów .....co roku w podsumowaniu ich działalności uzyskują od władz Miasta i Powiatu pozytywne oceny swojej działalnosci ......dla władz Powiatu i Policji , pijaństwo chuligaństwo ,zakłócanie porzadku nie jest sprawą nadrzędną ....interweniują tam gdzie mają zgłoszenia a wina mieszkancöw jest to że chociaż widzą to nie zgłaszaja tej patologii .....gdybyśmy wszyscy dzwonili w każdym przypadku patologii ,patrzcie na czas reakcji od zgłoszenia do przyjazdu interwencji bo to pokazuje zaangażowanie w pracę i z tego można kogoś rozliczyć ....miłego dnia

Piją na rynku- zamknąć rynek, niech mają lepsze warunki. Parkują niezgodnie z przepisami- usunąć znak. To miasto to czysta groteska.

Kilka lat do tył w Mielcu pełno było patroli pieszych policji.Dzisiaj policjanta nie uświadczysz.Czasami przemkną "królewicze"radiowozami udając że niczego nie widzą.//

No postaw ubeku na każdym krzyżówce i rogu policjanta ludzie gdzie wy żyjecie w jakim świecie wszędzie na całym świecie na chodnikach stolik i siedzą piją rozmawiają a wam wszystko przeszkadza

Ja z chęcią się dowiem jakie zadania spełniają u nas tzw US Soldiers którzy całymi dniami przesiadują przy galerii navigator, często siedząc przy paczkomatach, oparci plecami tak że nie da się dolnych skrzynek otworzyć. Oni przyjechali być w gotowości bojowej na wypadek konfliktu zbrojnego czy na wakacje? bo połowa z nich wygląda jak licealiści i do tego 90% czasu przesiadują przy galerii. To jest ta sławna dywizja 82? ha ha ha

Pic można wszędzie cały świat pije nawet ksiadz w kościele pije a wierni śpiewają na komendzie tez piją ale w małych ilosciach👍

Policja potrafi łapać ludzi i dawać mandaty za brak maseczki w sklepach bo tak najłatwiej zarobić pieniądze .po co narażać się pijanym jeszcze by mango sposcili.

Pala i sie skonczy nagminne chlanie na Starowce

To teraz jasne po czo chcą zamknąć Rynek. By pijaczki mogły pić cały dzień w spokoju i nikt nie zawiadamiał policji o tym, że piją.

Codziennie dawać na Rynku 5 skrzynek win za darmo i sami się skończą albo 10 dzień w dzień 🤑🙏

Walić mi się chce jak jemu pic a le w pory bym nawalił zadkim po jabolach zawory mi nie trzymają 😎

Prohibicja raczej odpada, pisożyty się zapłaczą

przeciez to jest problem eszystkich miast w Polsce i z tym nieda sie nic zrobic.Ci ludzie niemaja dochodow to choc by po 100 mandatow dostal to i tak nie zaplaci,komornik nie sciagnie bo z czego.Co ma policja zrobic,gdzie ma ich zabrac?Radiowozy to nie taksowki,co maja w inne miejsce ich przewiezc i z powrotem.Picie w miejscu publicznym to wykroczenie,chyba ze jakis rzad jako jedyny na swiecie wprowadzi paragraf ze za picie np.1 rok odsiadki a to byly by jaja na skale swiatowa.

Dawniej policja była policją-wpadali na 2 radiowozy ,lekki oklep jak rozmowa nie przynosiła skutku i był spokój. Dzisiaj policjantów na ulicy nie ma-większość z nich siedzi za biurkami do 15 i do domciu. O służbie nocnej nie wspomnę. Nowy komendant do rozliczenia!

Wolno pic i hu. J co Cię to obchodzi 😎

Dziś to już tym matkom wariatkom wszystko przeszkadza tylko nie one same. Siedzą żuliki spokojnie, zagadują i jest gitarka. To, że sikają byle gdzie? Skoro miasto wydaje koncesje na handel alkoholem w ogródkach i przy rynku to wiadomo, że musi być sikalnia. Nie ma to sikają gdzie padnie. Bardziej mi przeszkadzają rozwrzeszane bachory ganiające jak opętane po niedziałającej nota bene fontannie niż żuliki siedzące gdzieś pod bokiem.

JAK CHCECIE WIEDZIEĆ SKĄD Z SIĘ BIERZE PIJAŃSTWO NA RYNKU CHĘTNIE WAM UDZIELE ODPOWIEDZI GDYBY DEWOTKI Z RYNKU NIE DAWAŁY ŻULOM KASY I TE CO WTACAJA Z KOŚCIOŁA NIE MIELI BY ZA CO CHLAĆ A TAK MAJĄ MIODOWE LATA SWOIM WNUKOM NIE DADZĄ NA LODA A ŻULOM DAJJĄ PO 5 i 10 ZŁ NA WINO NAJGORSZA JEST TAKA DEWOTKA Z ROWEREM ZAWSZE DAJE IM KASE CIEKAWE CZY MA WNUKI BO JAK TAK TO WYRAZY WSPÓŁCZUCIA JESZCZE WRACA Z KOŚCIOLA I WSZYSTKIM TYŁKI OBRABIA ZACZYNAJAC OD TEGO KSIĘDZA KTÓRY MIAŁ MSZE CIEKAWE CZY JEJ SYN JEST TAKI JAKOŚCIOWY BO Z TEGO CO SŁYCHAĆ TO ŻENADA NA CAŁY MIELEC