Święta Wielkiej Nocy w zamkowym wydaniu mogą być barwne, smaczne i przede wszystkim bardzo tradycyjne. Za nami okazały konkurs palm wielkanocnych i jarmark, ale nadal można skorzystać z propozycji zamkowych kucharzy.

Wielkanoc to jedno z najważniejszych świąt katolickich, naturalnie wiążą się z nią także ludowe, lokalne tradycje – w regionie lasowiackim nadal bardzo żywe. 

Za nami Niedziela Palmowa, która wszystkim kojarzy się ze zwyczajem święcenia palm wielkanocnych. W naszej okolicy te bardzo często przygotowują koła gospodyń wiejskich i są nie tylko bogato zdobione, ale bardzo wysokie. 

Dziedziniec Zamku Baranów Sandomierski był w niedzielę miejscem prezentacji i konkursu palm przygotowanych przez miejscowe gospodynie. 

[FOTORELACJA]9954[/FOTORELACJA]

Wybór najdłuższej palmy był prosty – to dzieło mieszkańców wsi Durdy położonej tuż przy granicy powiatów tarnobrzeskiego i mieleckiego, które liczyło sobie około 20 metrów.

Nie doszło do wyboru jednej najładniejszej, tu nagrodzone lub wyróżnione zostały wszystkie zgłoszone palmy.

Obok konkursu wielkanocnych palm odbywał się świąteczny kiermasz produktów regionalnych. Na stoiskach nie brakowało ręcznie wykonanych ozdób oraz zwyczajowego jadła.

Wielkanocne potrawy z zamkowej kuchni można także zamówić do domu. W ofercie śniadania, obiady, mięsa oraz ciasta i dodatki. Warto zadzwonić i spytać o szczegóły: 797 195 595.