W sąsiedztwie drogi powiatowej Podleszany - Rydzów oraz między Wisłoką i osiedlem Kilińskiego w Mielcu stanęły nowe stacje nadawcze sieci Play. Przeciw tym inwestycjom wcześniej protestowali mieszkańcy.

Latem w 2019 roku w Podleszanach wybuchła awantura o mobilny maszt sieci Play, który postawiony został niespodziewanie na prywatnej działce położonej w pobliżu drogi z Podleszan do Rydzowa. Mieszkańcy sprzeciwiali się usytuowaniu w ich miejscowości stacji nadawczej telefonii komórkowej. Zgromadzili kilkaset podpisów pod listem wyrażającym protest. Wójt gminy Mielec Józef Piątek wysłuchał mieszkańców, informował również, że sprawa tymczasowego masztu została skierowana do Powiatowego Inspektora Budowlanego.

Wiosną 2020 roku wybuchł protest przeciw budowie masztu telefonii komórkowej przy ulicy Teligi, pomiędzy obwałowaniem rzeki Wisłoki i osiedlem Kilińskiego w Mielcu. 

- Mieszkańcy mają pretensje, że przypadkiem znaleźli plany inwestora o posadowieniu masztu. Chciałbym nadmienić, że w tym rejonie są już dwa maszty i teraz planowany trzeci. Mieszkańców boli to, że nie było żadnych konsultacji z radą osiedla, inwestor nie powiadomił okolicznych mieszkańców i to w tym piśmie jest zawarte – komentował radny miejski Zbigniew Rzeźnik.

- Bocznymi kanałami dowiadujemy się o planowanej budowie masztu nowej stacji radiokomunikacyjnej prawdopodobnie 5G, na terenie naszego Osiedla Kilińskiego, w sąsiedztwie zabudowanej ulicy Teligi - napisał Wacław Świerczyński, Przewodniczący Rady Osiedla. - Na terenie naszego osiedla mamy już zlokalizowane maszty ze stacjami sieci komórkowej i to nam wystarczy - podkreślał Świerczyński. Podobne maszty funkcjonują w pobliżu na dachach Szkoły Podstawowej numer 1 i Zespołu Szkół imienia Groszkowskiego.

Urząd Miejski wiosną 2020 roku poprosił Starostwo Powiatowe o szczegółowe zbadanie inwestycji telekomunikacyjnej przy ulicy Teligi.

Dzisiaj już jest jasne, że protesty mieszkańców nie przyniosły żadnego efektu. Kilka miesięcy temu w Podleszanach powstała nowa, stała wieża nadawcza. Kilka dni temu maszt z nadajnikami telefonii komórkowej został ustawiony także przy ulicy Teligi. 

[FOTORELACJA]9162[/FOTORELACJA]

W obu przypadkach mieszkańcy obawiali się szczególnie instalowania w ich sąsiedztwie nadajników sieci 5G. 

- Według szeregu źródeł technologia 5G i jej wprowadzanie staje się przedmiotem dezinformacji m.in. w postaci pojawiających się fake news, teorii spiskowych i czarnej propagandy. Według m.in. analityków EUvsDisinfo, wysiłki zmierzające do podważenia poparcia publicznego dla technologii 5G w krajach zachodnich wpisują się w szerszą strategię Federacji Rosyjskiej w zakresie dywersji, aby osłabić Zachód wszelkimi możliwymi środkami i tym samym wyrównać swoje szanse przez tworzenie przewagi konkurencyjnej Rosji - czytamy natomiast w Wikipedii.

- Rosjanie bardzo mocno zaangażowali się w szerzenie dezinformacji w społeczeństwach zachodnich, że technologia 5G zagraża zdrowiu czy wręcz życiu ludzkiemu - powiedział w Polskim Radiu 24 Grzegorz Kuczyński, ekspert ds. Rosji. To wypowiedź z maja 2020 roku.

- To nie przypadek, że pojawiają się teorie spiskowe, że „promieniowanie” 5G wywołuje objawy, które „oficjalnie” przypisuje się koronawirusowi. Wśród zwolenników tych teorii spiskowych są ludzie, którzy należą do tzw. ruchu antyszczepionkowego - podkreślił Kuczyński.

- Utrudnianie wprowadzenia technologii 5G na Zachodzie, na przykład poprzez krępowanie demokratycznego podejmowania decyzji poprzez wywoływanie bitew regulacyjnych lub prawnych pod pretekstem rzekomych niekorzystnych skutków zdrowotnych 5G, jest korzystne z punktu widzenia i dążeń Kremla do wprowadzenia tej technologii - informuje dalej Wikipedia, czyli otwarta internetowa encyklopedia.