Mowa o ulicy Poniatowskiego, położonej w osiedlu Borek Niski.
- W związku z interwencjami mieszkańców ulicy Poniatowskiego po raz kolejny zwracam się z wnioskiem o montaż stosownego oświetlenia na końcu tej ulicy. Zwracam uwagę, iż w tym miejscu nie ma żadnego oświetlenia a najbliższa lampa znajduje się na rogu ulicy Poniatowskiego i Dębowej, co w żaden sposób nie zapewnia właściwego oświetlenia tego miejsca – czytamy w interpelacji Roberta Wójcika.
Obecny przewodniczący Rady Miejskiej w Mielcu w swoim piśmie zaznaczył, że wnioski o ustawienie lampy na Poniatowskiego składał jako radny już w 2023 roku, ale były bezskuteczne.
Prezydent Swół nie odpisał osobiście Wójcikowi, chociaż był adresatem interpelacji. Odpowiedź dla przewodniczącego Rady Miejskiej podpisała naczelnik wydziału odpowiedzialnego za drogi Monika Skowrońska-Ziomek.
Z tego pisma wynika, że Wydział Dróg, Transportu, Energetyki i Działalności Gospodarczej Urzędu Miejskiego w Mielcu zaproponuje inwestycję w postaci postawienia lampy na ulicy Poniatowskiego do budżetu miasta Mielca na 2025 rok.
- Po uchwaleniu budżetu na 2025 rok i wprowadzeniu do realizacji tego zadania zostanie uruchomiona procedura związana z projektowaniem i budową (dobudową) oświetlenia ulicznego ulicy Poniatowskiego – napisała Monika Skowrońska-Ziomek.
Najwidoczniej na postawienie wyczekiwanej przez mieszkańców jednej lampy przyjdzie wszystkim poczekać nawet rok.