Jest pewna nadzieja, że nowa hala sportowa MOSiR w Mielcu ruszy w styczniu, chociaż częściowo. Przedstawiciele Urzędu Miejskiego i MOSiR uzgadniają z wykonawcą teoretycznie ostatnie kwestie związane z odbiorem obiektu.

Na nową halę czeka wielu mielczan. Obiekt imponuje wielkością i wyglądem. Arena główna może pomieścić 3 tysiące widzów w przypadku imprez sportowych, ale powstał też spory basen pływacko – rekreacyjny, zbudowana została także hala treningowa z ścianą wspinaczkową. Jest miejsce pod restaurację, blok odnowy biologicznej, niezbędne zaplecze. 

W poniedziałek można było oglądać pełne oświetlenie zewnętrzne hali i terenów przyległych.

[FOTORELACJA]9667[/FOTORELACJA]

Kiedy w hali odbędzie się pierwsze sportowe wydarzenie? Tego jeszcze konkretnie nie wie nikt. – Trwają próby akustyczne, obciążeniowe energetyczne – informował wczoraj prezydent Mielca Jacek Wiśniewski, podczas spotkania z mieszkańcami osiedli Smoczka i Dziubków. 

Na dzisiaj planowane było spotkanie z przedstawicielami wykonawcy, które może przynieść decyzje związane z ustaleniem odbioru ostatecznego, ale tylko gdy nie będzie istotnych wad bądź usterek lub braków w niezbędnej dokumentacji. 

- W budżecie mamy środki, by już od grudnia hala mogłaby zacząć funkcjonować. Chciałbym, żeby grudzień był okresem, kiedy będzie można wejść do obiektu – przekazuje Wiśniewski.

To jednak nie będzie oznaczało, że już w grudniu do hali wprowadzą się kluby sportowe, ruszy basen. Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji potrzebuje jeszcze czasu, by obiekt uruchomić, zatrudnić i przeszkolić pracowników, a szczególnie dotyczy to części basenowej. Równolegle będą poszukiwane firmy, które zdecydują się na prowadzenie w hali swojej działalności, a mowa to o restauracji czy usługach związanych z fizjoterapią bądź odnową biologiczną. Te kwestie dzisiaj są otwarte.

Hala musi też zostać doposażona, co ma kosztować 5 milionów złotych. Taką dotację MOSiR niedawno otrzymał z funduszy rządowych. Procedura zakupu i dostawy wymaga osobnego przetargu. 

Optymistycznie można się spodziewać, że pierwsze imprezy sportowe odbędą się już w nowym roku. Kluby sportowe i inni organizatorzy wydarzeń w hali będą musieli też przeprowadzić procedurę zgłoszenia imprezy masowej, co zazwyczaj trwa kilka tygodni i jest niezbędna przed pierwszym meczem czy koncertem. 

[ZT]72178[/ZT]