Spotkania mają na celu kameralną prezentację dwóch poetów z Mieleckiej Grupy Literackiej Słowo, spotkań czasami w bibliotece, czasami w plenerze lub kawiarni. O charakterze i przebiegu spotkania decydują bohaterowie, którzy zapraszają swoich gości i wybierają miejsce.
Na spotkanie przybyli: prezes TMZM Janusz Chojecki, prezes MGL Słowo, Aleksandra Piguła, wiceprezes MGL Słowo Teresa Elżbieta Pyzik, członkowie grupy Kazimierz Trela , Elżbieta Żuchowska- Pezda, Henryka Marek, Danuta Maziarz, Kacper Kusak, członkowie zarządu TMZM Aniela Ratusińska- Trzpis, Bogusław Trojnacki – dokumentalista, a także Maria Orłowska, rodziny i przyjaciele bohaterów spotkania oraz miłośnicy poezji.
Spotkanie prowadziła profesjonalnie Małgorzata Kolisz, która przedstawiła sylwetki bohaterów spotkania i wprowadziła w klimat wierszy. Można było odczuć, że doskonale zna zarówno Jana Robaka jak też Zbigniewa Ortyla. Był to swoisty „pojedynek na słowa”, z tą różnicą, że nie było w nim wygranych i przegranych.
Dało się wyczuć podobne tematy poruszane w wierszach i z przyjemnością oraz sentymentem recytowane przez autorów utwory nawiązywały do Mielca, Ziemi Mieleckiej, retrospektywnych podróży w czasie - dalszych i bliższych, spotkań i zaskakujących zbiegów okoliczności, gdzie nawet toczące się po ulicy dwa złote, jak się słuchacze przekonali, może być tematem wiersza. Bez wątpienia była to okazja bliższego poznania bohaterów i temu między innymi mają służyć takie spotkania.
Na zaproszenie autorów zaśpiewała Jadwiga Kotwica-Zabłocka, która przypomniała przeboje najlepszych polskich wykonawców między innymi Zbigniewa Wodeckiego i Anny Jantar, zaś w drugiej części muzycznej zaśpiewał Zespół Venite w składzie: Henryka Marek (opiekunka zespołu), Grażyna Kokoszka, Halina Wiktorowska, Małgorzata Kolisz, Teresa Bobro - prezentując znane piosenki rozrywkowe i biesiadne.
Na zakończenie słowa uznania i gratulacji dla bohaterów spotkania i wykonawców skierował prezes TMZM Janusz Chojecki. Całą oprawę muzyczną przygotował Jan Robak i akompaniował wykonawcom, po czym wszyscy ustawili się do pamiątkowego zdjęcia wykonanego przez Bogusława Trojnackiego.
2 0
dwa słowa w słowie znaczą zupełnie coś innego niż osobno, polskie litery w słowie pisane w zamian bukwy są obraźliwymi wulgaryzmami, najczęściej odniesione do sprośnych rynsztokowych nazw, a zbyt często jedno słowo ma wiele znaczeń w tym absurdalnych i przeciwstawnych,
... a niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają... można by rzec gdyby to była prawda
1 1
mądrej głowie dość po słowie,
i chyba to tylko lans lokalnych literaków pod propagandę sukcesu w utrzymaniu status quo dezinformacji, muzyka porwie do czynu, ale słowo dobije, bo 2 słowa w jednym to jak 2 grzybki w barszczu o jeden za dużo
0 0
"Venite" do "Mam talent."
0 0
Venite do Mam talent
0 0
srogość-ulubione słowo śp. H.Mykietiuka ,nauczyciela fizyki.
1 0
https://www.youtube.com/watch?v=d8GcN0zyQ7M
POLSKA PL
1 0
to synonim handlowania czymś nieprzyzwoitym i na tyle uwłaczającym godności lub rzeczy, że nie powinno być źródłem zysku