Jak już informowaliśmy, w okolicy restauracji McDonald’s i stacji paliw Shell w niedługim czasie powinny się pojawić dwa nowe przejścia dla pieszych. Sprawa budzi sporo emocji – nie brakuje komentarzy podważających potrzebę dwóch przejść przecinających ulicę Wojsławską.
Tymczasem, jak wyjaśnia Powiatowy Zarząd Dróg, takie przejścia w ogóle nie są planowane.
W zamyśle jest uregulowanie poruszania się pieszych wzdłuż ulicy Wojsławskiej – oznacza to zatem, że jedno przejście przetnie ul. Moniuszki – by osoby idące wzdłuż Wojsławskiej mogły bezpiecznie kontynuować marsz, a kolejne przetnie wjazd na stację paliw Shell.
- Nie będzie nowych przejść przez jezdnię ul. Wojsławskiej - ucina spekulacje Jacek Krzyżewski, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Mielcu.
6 2
We wcześniejszych artykułach była wzmianka jedynie o ulicy wojsławskiej + miniaturka sugerowałaby, że przejścia będą na tej ulicy... Także moim zdaniem emocje były słuszne dziękuję pozdrawiam i zdrowia życzę :)
5 0
Od razu przy tym temacie można by ustosunkować i precyzyjniej oznaczyć kierunek jazdy. Chodzi o wyjazd ze stacji na ul. Wojsławską. Stoi tam znak zakazu słabo widoczny i ludzie notorycznie wjeżdżają pod zakaz i jeszcze mają pretensje do tych, którzy ustawiają się do wyjazdu w stronę Dębicy.
0 0
A można by. I przy okazji niektórzy Janusze by zobaczyli że zakaz wjazdu obowiązuje do Shella a nie w strone Lidla
0 0
Ale zakaz dotyczy tylko czerwonych pojazdów .
3 2
w miejscu gdzie jest zrobione zdjęcie widoczność jest bardzo ograniczona. Kierowcy samochodów kompletnie nie widza pieszych i rowerzystów od strony centrum. W dodatku jakiś cymbał lata temu wymyślił ścieżkę rowerową od strony posesji.
1 0
Masz całkowitą rację. Wyjeżdżając na wojsławską trzeba bardzo uważać aby jakiś rozpędzony rowerzysta nie zaparkował na masce. Widoczność tam jest fatalna.
0 2
a w którym to kołchozie mają być zwolnienia 350 osób?
3 0
w ratuszu
1 1
wypad stąd błaźnie .
0 0
Czyli żeby przejść przez Wojsławską na wys. Shella trzeba iść na skrzyżowanie Narutowicza ?
Z tego co widzę są tam firmy gzie ludzie przemieszczają się z jednej strony jezdni na drugą .
Może niech ta cała Rada Powiatu ruszy cztery litery i zobaczy w tych rejonach gdzie są ścieżki wydeptane " i to nie oznacza przejścia dla baranów " . Można też postawić patrole i ludzi karać mandatami , rządząca partia to potrafi .