Ponad 17 milionów złotych z Funduszu Dróg Samorządowych na rok 2019 trafi do samorządów powiatu mieleckiego. Promesy na te środki wręczyła wojewoda podkarpacki Ewa Leniart na specjalnie zorganizowanym spotkaniu w Urzędzie Miejskim w Przecławiu.
Jak już informowaliśmy, samorządy powiatu mieleckiego otrzymały środki z Funduszu Dróg Samorządowych na rok 2019. Lista zakwalifikowanych do dofinansowania projektów została zatwierdzona przez premiera Mateusza Morawieckiego jeszcze 30 sierpnia.
- Nie jest to zatem niespodzianka, ale te środki sprawią, że drogi po których będziemy się poruszać w powiecie mieleckim i dostępność komunikacyjna będzie zupełnie inna – powiedziała Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki na spotkaniu zorganizowanym w Przecławiu w celu wręczenia promes dla samorządowców z powiatu mieleckiego.
Kto ile dostał?
Powiat Mielecki otrzymał 11 mln 587 tys. zł, Gmina Borowa 2 mln 332 tys. zł, Gmina Mielec 516 tys. zł, Gmina Padew Narodowa 529 tys. zł, Gmina Tuszów Narodowy 1 mln 338 tys. zł, Gmina Przecław 995 tys. zł.
- Jest to największa kwota dotacji dla Gminy Borowa na drogi gminne od 30 lat – powiedział Stanisław Mieszkowski, wójt Gminy Borowa. - Ta kwota plus środki własne pozwoli nam zmodernizować centrum Borowej w zakresie chodników, dywaników asfaltowych, co pozwoli na zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców – dodał.
- W imieniu mieszkańców Tuszymy i całej Gminy Przecław dziękuję za ten prawie milion złotych – powiedziała Renata Siembab, burmistrz Przecławia. – Mam nadzieję, że to nie ostatni nasz wniosek, który składamy i prosimy o przychylność – dodała. Przyznane dla Przecławia środki trafią na budowę dwóch dróg do Szkoły Podstawowej w Tuszymie.
Łącznie na teren województwa podkarpackiego z Funduszu Dróg Samorządowych trafi kwota 312 milionów złotych.
Projekty drogowe na „piątkę”, gorzej z autobusowymi
Fundusz Dróg Remontowych pozwala na pozyskiwanie środków zarówno na drogi lokalne, ale też komunikację publiczną, a konkretnie na przywracanie zlikwidowanych połączeń autobusowych. O ile w tym pierwszym obszarze zakończonych sukcesem wniosków było sporo, w przypadku drugiego tak dobrze już nie jest.
- Fundusz autobusowy jest rzeczywiście trudniejszym przedsięwzięciem. Drugi nabór decyzją ministra infrastruktury został ponowiony. Realizacja projektu w pierwszym naborze przywracanych połączeń autobusowych w województwie podkarpackim wyglądała najlepiej w skali kraju, bo mieliśmy przywróconych 207 połączeń. Z puli ponad 19 mln zł wykorzystaliśmy jednak tylko 3 mln 200 tys. zł – mówi Ewa Leniart.
- Jest to trudniejszy fundusz, bo w wielu przypadkach wymagane jest porozumienie pomiędzy jednostkami wyższego i niższego szczebla. Mam tu na uwadze głównie powiaty i gminy, chociaż możliwe jest też zabieganie o środki przez samorząd województwa. Trzeba się więc porozumieć, a ponadto mieć wyłonionego operatora tych połączeń. W przypadku krótkiego czasu, który był do pierwszego naboru, jednostki samorządu terytorialnego miały z tym problem – dodaje wojewoda.
- Myślę, że ten drugi nabór pewnie też nie przyniesie bardzo istotnych zmian, natomiast duże nadzieje wiążę z trzecim naborem, który będzie już na 2020 rok. Wiem, że samorządowcy przygotowują się właśnie do tego naboru – zakończyła.