O działkę 6/19, położoną pomiędzy ulicą Sołtyka a zakładem Kronospan, spory toczą się od lat. Ostatni pomysł, by firma utworzyła tam nowy wjazd na swój teren i zespół parkingów, został odrzucony uchwałą Rady Miejskiej. Jest już kolejna koncepcja na zagospodarowanie tego terenu.
Wąska i długa działka wzdłuż Sołtyka stała się problemem miasta. Był już dzierżawca, który wybudować miał tam parking dla samochodów ciężarowych, jednak przez przedłużające się ustalenia, tej inwestycji nie przeprowadził i ostatecznie zrezygnował z umowy z miastem. Odrzucono też możliwość sprzedaży tej działki Kronospanowi. I tu Urząd Miejski w Mielcu musiał wymyślić, jak pozbyć się tej nieruchomości, bez konieczności prowadzenia otwartego przetargu. – Podjęliśmy próby takiej analizy sytuacji, która pozwoliłaby na udzielenie tego terenu przedsiębiorstwom, bez przetargu otwartego, w którym ze względów oczywistych przez zasadę finansowania, Kronospan mógłby wygrać – powiedział Waldemar Wiącek, naczelnik wydziału nieruchomości UM.
Lotnisko, MARR i miasto
Sposób taki znaleziono. Agencja Rozwoju Przemysłu MARR stara się o pozyskanie działek pod budowę hal na wynajem. By móc sprzedać działkę właśnie na rzecz MARR, magistrat postanowił uznać wieloletnie roszczenia spółki Lotnisko Mielec. Dojść ma do zamiany nieruchomości. - W planie przestrzennym dla lotniska, oprócz Sołtyka i COP, jest zaprojektowana droga publiczna – od obwodnicy wschodniej miasta jest wykonany wjazd, który dzisiaj zamyka się na ogrodzeniu lotniska, która przez las otacza ZUA i dochodzi do Lotniskowej – informował Wiącek. – Mają tu zastosowanie przepisy o gospodarce nieruchomościami, które mówią, że jeżeli właściciel nieruchomości wydziela geodezyjnie teren przeznaczony pod drogę publiczną, to ten teren z mocy prawa przechodzi na własność gminy, a właścicielowi należy się odszkodowanie. I taką operację wykonało Lotnisko.
- Z kolei z ustawy o planowaniu przestrzennym wynika, że jeżeli z tytułu uchwalenia planu, jakaś część nieruchomości stała się zbędna lub niemożliwa do wykorzystania, to służy temu właścicielowi prawo żądania nabycia tej nieruchomości przez gminę – mówił Waldemar Wiącek. - I mamy taką sytuację – po wykupieniu działki pod drogę, pomiędzy granicą Ławnicy a drogą, został pas terenu 15 m. Dla potrzeb lotniska jest on zbędny. Spółka wystąpiła do miasta, by ten pas miasto kupiło i ma to pokrycie w prawie.
To właśnie w ramach tego odszkodowania spółka Lotnisko otrzymać ma od miasta działkę 6/19 przy ul. Sołtyka, a później sprzedać ją MARR. Podpisane zostało porozumienie pomiędzy Gminą Miejską Mielec, MARR i Lotniskiem, że taka transakcja dojdzie do skutku. Prezes spółki Lotnisko Mielec Tadeusz Skubisz zapewniał, że działkę sprzeda bo pieniądze z jej zbycia potrzebne są do realizacji budowy pasa poprzecznego. Z kolei Antoni Górski, prezes MARR, podkreślał, że spółce mocno zależy na budowie hal.
Powstanie zespół hal
- Zarządzamy inkubatorem i firmy stamtąd po trzech latach muszą go opuścić. Dla nas powierzchni pod wynajem nie ma. Nie mamy w tej chwili hali pod wynajem, nie mamy też miejsca, gdzie możemy je wybudować – mówił Górski. - Tu się nadarzyła taka okazja – czy ona jest bardzo atrakcyjna? Nie. To wąska działka, długa, ale z racji tego, że nie stać nas na budowanie ogromnego obiektu, a na razie nie ma takiego dofinansowania, więc ze środków przez nas zgromadzonych, możemy zacząć budować kolejne takie obiekty w granicach 600-700m2 i te hale powielać. Myślę, że nasze intencje są bardzo słuszne. Od budynków płacimy do miasta przeszło 60 tys. zł miesięcznie podatku, także to inwestycja dla miasta dobra.
Działka ta, z racji bliskości do lotniska, ma ograniczenia w zabudowie. MARR chce wybudować zespół około 9 niskich hal o wymiarach ok. 40x12 metrów, zapleczem socjalnym i węzłem sanitarnym oraz z placem manewrowym i parkingiem. Jak podkreślał Wiącek, da się tu zachować wymaganą wielkość placu manewrowego dla straży pożarnej oraz zmieścić parkingi dla każdej z hal. Układ hala-plac-parking byłby powielany na całej długości działki.
Problemem działki przy Sołtyka jest też przebiegający przez nią gazociąg. Spółka gazownicza chce dokonać przełożenia rurociągu w pobliże drogi, poza linię zabudowy – tak, by na całej szerokości działki mogła być realizowana zabudowa. Tę inwestycję przeprowadzić ma w 2020 roku. Gazociąg zajmuje 2/3 działki, MARR budowę hal chce rozpocząć od wolnej od rurociągu strony. Zmieścić mają się tam trzy hale.
Działka nie dla Kronospanu
Radni mieli obawy, czy faktycznie ta działka trafi w ręce MARR i czy w którymś momencie spółka nie zdecyduje się na sprzedać jej w całości bądź części na rzecz Kronospanu. Radny Jarosław Szczerba wnioskował nawet o zmiany w planie miejscowym i utrzymanie tego terenu wyłącznie jako bufor z zielenią.
Antoni Górski zapewniał, że działka ta nie będzie nikomu sprzedana czy podzielona. Dodawał, że miasto ma udziały w spółce MARR i każda decyzja o sprzedaży nieruchomości wymaga zgody wspólników. – Doszukujecie się u nas złych intencji. Tak nie jest. To mają być niskie hale pod wynajem firmom, które chcą tu przyjść i z racji tego logistycznego układu, dostępności podwykonawców, chcą tu produkować. Firmy przychodzą do nas, a my już nie mamy powierzchni pod wynajem – zaznaczał. – To nie będzie od razu ciąg hal, będą budowane po kolei. To jest nasz plan długoletni.
- W tej chwili nie ma żadnych środków zewnętrznych, które możemy pozyskać, ale jeśli będą, będziemy się o nie starać. Był fajny program w 2018 roku, a nie mieliśmy gruntu. Jeżeli będziemy w taki sposób postępować, że dalej nie mamy działki, to będziemy tylko patrzeć jak inni budują – podkreślał prezes MARR. - Chcemy kupić i kupujemy. Pieniądze mamy na działkę i wybudowanie hali. Nie chcemy budować żadnych parkingów, chcemy budować tylko hale pod wynajem.
Radni o deklarację odnośnie przeznaczenia działki prosili prezydenta Jacka Wiśniewskiego. – Na pewno tej działki nie sprzedam, nie będziemy budować parkingów, ta działka będzie przeznaczona na cele inwestycyjne pod MARR – zapewniał Wiśniewski. - Chcemy rozwijać małe i średnie przedsiębiorstwa i to jest pierwszy krok. Najpierw przekazanie działki, później projekt i budowa pierwszego inkubatora. Myślę, że w przeciągu paru lat ta działka się zapełni, a miasto zyska dodatkowe dochody w postaci podatku.
Ostatecznie za takim losem działki przy ul. Sołtyka opowiedziało się 14 radnych, 2 było przeciw a 3 wstrzymało się od głosu.
Bez perspektyw15:13, 05.06.2019
Inkubator w tym miejscu nie będzie miał perspektyw na rozbudowę, parkingi i ogólnie będą wysokie koszty utrzymania tych budynków. W każdym budynku muszą być pomieszczenia socjalne, łazienki, szatnie etc. Na złość Kronospanowi radni podejmują kosztowne w budowie i utrzymaniu decyzje... a Krono kupuje sobie hektary z drugiej strony zakładu i utrudnia ruch samochodom osobowym, obciążając drogi wewnętrzne strefy. Ile jeszcze będzie takich absurdalnych i kosztownych decyzji?
Zawisza15:38, 05.06.2019
Czemu radni np. Nie zajmą się jak tu wymyslec by ludzi nie okradać
ghq16:57, 05.06.2019
Ale głupota... Miasto samo sobie strzela w stopę...Kronospan chciał zrobić główny wyjazd do firmy i parking dla ciężarówek z tamtej strony. Tym sposobem zmniejszyłoby się natężenie ruchu na WP... A lokalizacja dla "inkubatora" tam jest naprawdę przednia.... :/ Przecież takie działanie jest działaniem na szkodę miasta i całej strefy... :/
laki17:04, 05.06.2019
nowa hala pod działność ? a w inkubatorze nowych technologi wybudowanego za miliony w tym pieniądze Mieleckich podatników pomieszczenia świeca pustakami chyba że już zrezygnowano z wymogu nowoczesnych technologii za to kasę za obsługe i zarzadzanie Inkubatorem MARR pobiera ..... buduje się pomieszczenia pod działalność bez sprawdzenia rzeczywistych zapotrzebowań lokalnych przedsiębiorców a kasa idzie ! nie widzę sensu takiego wydawania kasy przez Miasto ...
Nikt18:46, 05.06.2019
Człowieku nie masz pojęcia o czym piszesz, więc proponuję Ci nie zabierać głosu w sprawach, które Cię przerastają.
hej23:28, 06.06.2019
chyba ma pojęcie o czym pisze.
Proszę sprawdzić ile hal jest pustych a ile zajętych.
etam07:11, 07.06.2019
gdzie te wolne hale? W inkubatorze nowych technologii czy MINP? bo to jest zasadnicza różnica.
jaś17:56, 05.06.2019
widzę że piszą tu sami fachowcy haha a w d... byli a g... widzieli
Gosc 18:28, 05.06.2019
Pisza zami fachowcy z po zwani dalej pobroniarzami...
Ktoś18:47, 05.06.2019
Agencja Rozwoju Przemysłu MARR, a to ciekawe.
...20:59, 05.06.2019
Hale pod wynajem, to dobre. Czy jeśli Kronospan chciałby wynająć te hale po ich wybudowaniu np. na długi kontrakt to nie będzie problemu?
zxs12:54, 06.06.2019
a co w tym złego? Niech wynajmuje i płaci. Wynajem nie zezwoli mu na likwidację drogi po drugiej stronie i rozbudowę zakładu a chyba o to w tym chodziło nie?
Qwe07:35, 06.06.2019
Ewidentne działanie na szkode miasta.Lepiej żeby kronoauta blokowały i rozjeżdżały wojska polskiego.
ts08:36, 06.06.2019
Nie chodzi o pas poprzeczny na lotnisku, który jest i działa . Sprawa dotyczy wykonania drugiej części drogi kołowania - obok stacji paliw.
Detektyw09:14, 06.06.2019
Cytat z artykułu " I tu Urząd Miejski w Mielcu musiał wymyślić, jak pozbyć się tej nieruchomości, bez konieczności prowadzenia otwartego przetargu.". Czy to nie jest działalność na szkodę gminy miejskiej Mielec i jej budżetu?
Do detektyw08:59, 07.06.2019
Oczywiście że to jest strata pieniędzy dla miasta. Ale kto bogatemu zabroni?
zxs12:52, 06.06.2019
Dobra decyzja. Ja bym wolał pas zielenie ale coś co daje miejsca pracy też jest dobrym rozwiązaniem. Boksy w tej hali może sobie nawet Krono wynajmować, ważne że taki stan nie pozwoli mu na rozbudowę morderczej instalacji i ekspansji płotu fabryki i kominów w kierunku zabudowań mieszkaniowych.
Do zxs08:57, 07.06.2019
Wprost genialne! Wybudują hale dla Krono z pieniędzy miasta. A Krono dalej będzie korkowało Wojska Polskiego. Jeśli ich zaczniesz naciskać by ograniczyli ruch w tym miejscu to ci powiedzą ze przecież chcieli ale miasto wolało stan istniejący. Ktoś się mocno w tym pogubił i zaczął głupoty robić.
zxs11:33, 07.06.2019
Przecież tu od początku nie chodzi o ruch na Wojska Polskiego tylko o likwidację drogi w celu postawienia nowej hali produkcyjnej z nowym kominem (takie jest zagrożenie i dlatego działka nie jest dla Krono).
4 0
ja tez tego nie rozumie...miasto chce sie pozbyc dzialki Krono chce ja kupic co rozladowalo by miasto od tirow, ale nie miasto dzialki Kronospanowi nie sprzeda, nie... bo nie. Ewidentny strzal w wlasna stope. Radni z Mieleca sa w tej sytuacji jest jak pies ogrodnika...