- Droga stanowiąca dojazd do 104 lokali mieszkalnych jest praktycznie nieprzejezdna. Toniemy w błocie - alarmują mieszkańcy ul. Gwoździowskiego w Mielcu prosząc Urząd Miejski o budowę dojazdu z prawdziwego zdarzenia. Na razie bezskutecznie.
Ulica Gwoździowskiego to odnoga od ul. Św. Kingi na osiedlu Smoczka. To boczny dojazd do wybudowanych niedawno mieszkań w zabudowie szeregowej. Powstało ich tu w sumie 104, z czego większość jest już zamieszkała. Niestety mieszkańcy mają spory problem z dojazdem do swoich mieszkań – szczególnie w okresie opadów atmosferycznych.
- Stan tej drogi jest katastrofalny, jest ona praktycznie nieprzejezdna. Pisaliśmy już pisma do Urzędu Miejskiego, co jak dotąd skutkowało jedynie projektem drogi, który nada nie może doczekać się realizacji - przekazuje mieszkanka ul. Gwoździowskiego.
- Utrzymanie drogi wykonywane są w sposób groteskowy, mieszkańcy toną w błocie, a planów budowy drogi kolejny rok nie ma w budżecie miasta - dodaje z nadzieją, że plany budowy dojazdu do ich domów zostaną jednak przyspieszone i znajdą się na tegorocznej liście inwestycji miasta.
Koko02:38, 17.01.2019
Jak kupowałiscie szeregowki to trzeba było wziąć to pod uwagę. To inwestor powonien zaplanować dojazd.
G.D06:21, 17.01.2019
Na tyle lokali to możecie sami sobie zrobić drogę i rozbić koszty na wszystkich
Kinga08:15, 17.01.2019
Czekam na przyklady mieleckich ulic miejskich finansowanych z prywatnej kieszeni mieszkańców, bo nie słyszałam jak dotąd o takich.
robi15:11, 19.01.2019
Nie po to płace podatki żeby budować sobie drogę.
Cena 07:04, 17.01.2019
Chcieliście tanio? Macie
zxs07:22, 17.01.2019
Jak teren miejski to walczcie ale ciekawe czy zadbaliście o odtworzenie drogi zniszczonej przez ciężki sprzęt dewelopera. Uważam żę to on powinien "podrasować" drogę po zakończeniu inwestycji.
On07:51, 17.01.2019
Widzę że hejterzy nie mogą spać :) pewnie to zawód na cały etat :)
Winka07:56, 17.01.2019
A dlaczego my mamy płacić ? Za drogę O którą powinno zadbać miasto ?! TANIO? DROGO? Jakie to ma znaczenie droga powinna być zrobiona.
zxs08:16, 17.01.2019
Jeżeli jest to teren miejski to wiadomo że miasto ale dlaczego nie zadbaliście o półśrodek? Miasto wam drogi nie zbuduje w 3 miesiące. Skoro deweloper wybił takie dziurska w tej drodze to powinien ją chociaż kamyczkiem wysypać i utwardzić. Trzeba się było zorganizować i to na nim wymusić a nie teraz płakać. Idźcie do prawnika może jeszcze się da to załatwić bo miasto jak się ogarnie ze 3 lata to będzie dla was wielki sukces.
Adam07:59, 17.01.2019
Deweloperzy wycieli kawalek lasu to niech za to Wam droge zrobia a nie wszystko miasto. Na wioskach tez mieliście takie dojazdy
On08:03, 17.01.2019
Odezwał się miastowy ???????? wiedze że jest podział miastowi i ludzie ze wsi. Ja nie widzę różnicy. Przykre
Kiki08:07, 17.01.2019
Żal Dupe ściska bo mieszkasz w bloku gdzie sąsiad pierwsi Ci nad glowa
Kiki08:08, 17.01.2019
*%#)!& *
Qwerty20:27, 18.01.2019
Kwik klatkusa...
Winka08:06, 17.01.2019
Nie jestem ze wsi nie wiem jakie są drogi tam, tu droga należy do miasta to niech się wezmą za robotę.
rem 15:11, 20.01.2019
Już lecą i budują drogę Hahahahahah
Gregor 08:11, 17.01.2019
Niektórzy czekają na drogę ponad 10 lat a wy chcecie mieć od razu? Hehe
Ja12:27, 18.01.2019
Potwierdzam, ja czekałam 15! Ale się doczekałam.
paweeel08:12, 17.01.2019
Czemu my wszyscy mamy się dokładać na Waszą droge? To nowa inwestycja, wiedzieliście jakie są warunki wykonania! Oszczędziliście więc teraz sami się zrzucajcie
On08:15, 17.01.2019
Tutaj niektórzy czekają 7 lat to do 10 lat zostało tylko 3 :- )
Ona08:20, 17.01.2019
Na razie jest zrzutka na rozum dla Ciebie... nie wiem czy kasy starczy na drogę
ARX08:24, 17.01.2019
Przepraszam bardzo możesz powiedzeń na czym oszczędzaliśmy bo nie rozumiem twojego toku myślenia? Jeżeli droga jest miasta to miasto ma zadbać o jej stan i zapewnić bezpieczny dojazd do domów mieszkańców .
Nikt wam nie zabrania sprzedać mieszkania na bloku i wprowadzić się do domów wolno-stojących. Jeżeli tego nie robisz bo Ci się nie chce to proszę nie udzielaj się o jakiś kosztach i tego typu sprawach.
Kinga 08:27, 17.01.2019
Nie slyszalam o tym abyśmy mieli zostać zwolnieni z podatków, wiec skoro my składamy sie na "twoje" drogi mocarzu, bo czymś jednak jezdzisz, chodzisz itd. to dlaczego mialoby to nie działać w druga strone?
paweeel08:30, 17.01.2019
Do Ona, brak komentarza, z takimi ludzmi nie debatuję
Do ARX, zawsze na etapie planowania inwestycji można zobligować wykonawcę do budowy drogi, może to się odbywac również na zasadzie wydania pozwolenia na zabudowę przez miasto po spełnieniu danego wymogu, a dwa, skad wiesz ze mieszkam w bloku?;) to nie ma zadnego znaczenia, poprostu Mielczanienie zgodzą się na inwestycję, która ze wspólnej kasy finansuje budowe takiej drogi, przy obecnych innych potrzebach inwestycyjnych
Iwin 09:01, 17.01.2019
Szanowny "paweeel'e" co znaczy wszyscy? Jak Ty łazisz po drogach publicznych to nikt Ci nie mówi że "za nasze zrobiona droga". A po drugie jestem przekonana że za jakiś czas sam będziesz po niej tuptał lub ktoś z Twojej rodzinki zmierzajac np do parku liniowego który ponoć jest tam w planach. Więc nie zarzucaj, że droga która należy do miasta jest nasza własnością i którą mamy sami sobie zadbać.
Tomasz B.10:49, 17.01.2019
Bo kiedyś ja się dołożyłem na Twoja...
Rafal08:13, 17.01.2019
Widze że polska hejtownia w natarciu , tfu
mick08:28, 17.01.2019
a jakby wam deweloper domy bez dachu wybudowal to tez miasto by musialo je wybudowac.?trzeba patrzec co sie podpisuje
On08:33, 17.01.2019
Nie wierzę...
Kiki08:48, 17.01.2019
Dach należy do dewelopera z tego się wywiązał, droga należy do miasta , my płacimy podatki to w ich obowiązku jest jej zrobienie
rem15:30, 20.01.2019
Do kiki ta wy krzykniecie i już leca. My droge dojazdowa mamy pare lat uszkodzona i nikt nie biadoli tak ja wy. Sa jakies terminy i po koleji.
ADX08:31, 17.01.2019
Jakie podpisuje , człowieku o czym ty piszesz i czemu mylisz pojęcia. Rozumiem że są ludzie parapety ale urodzić się klamką.
Twój nick08:44, 17.01.2019
Zmienić nazwę ulicy na "ul. Błotna" i po sprawie - nie trzeba będzie nic robić!
Kobieta 108:58, 17.01.2019
Zamiast inwestować w park na wysypisku obok szeregówek, to w pierwszej kolejności powinna być zrobiona droga, deweloper obiecywał że jak tylko wyjdzie ciężki sprzęt z budowy to ruszy budowa drogi. Jak zwykle były to czcze obietnice dewelopera i zarząd miasta też ma nad w nosie.
zxs09:05, 17.01.2019
Nie będę komentował bo mnie jeszcze ktoś obcy do sądu poda. Wnioski sobie wyciąg z pierwszego zdania, trzeba było zasięgnąć opinii na mieście. Teraz kilka lat wyjęte z życiorysu...
12309:33, 17.01.2019
ale co ma miasto do prywatnego terenu? to w interesie dewelopera od ktorego kupowaliscie mieszkania i z ktorym podpisywaliscie umowy jest wybudowanie drogi. nie robiliscie tego z miastem wiec nie rozumiem w ogole tematu...
przyklad jesy bliski... szeregowki na ul Wyszynskiego, obok was... jedne drogi dojazdowej praktycznie nie mialy w ogole (cos jak u was) i dopiero po kilkunastu latach chyba 2 lata temu miasto przejmujac owa droge, w koncu wybudowalo im droge z prawdziwego zdarzenia.a zaznacze ze szeregowki naleza do msn Mielec, nie prywatnego goscia.
Komentatorka10:28, 17.01.2019
Do 123: To nie jest prywatny teren. Droga jest własnością miasta...a projekt na jej budowę leży w UM od 2017 roku. Masz jeszcze jakieś "mądre" pytania?
B710:30, 17.01.2019
Droga nie należy do dewelopera czy inwestora tylko do miasta więc mówiąc że inwestor powinien o to zadbać widać że nie masz bladego pojęcia o czym kolwiek
aibu09:00, 17.01.2019
gowno wam zrobia a nie droge:) bedziecie jezdzic po blocie albo sami sobie naprawcie:P:P:P
z niedaleka09:10, 17.01.2019
cóż... szeregówki znajduja sie na prywatnym gruncie te jak i pobliskie jednego Pana dewelopera, wiec to On powinien wam zapewnic dojazd do posesji z drogi miejskiej - jak dom buduje to samrobie dojazd do drogi, nie?
poza tym chyba macie umowy i jakis plan czy cokolwiek jest w niej zawarte?
z drugiej jednak strony pierwsze szeregowki wybudowane przez owego Pana P. tez z tego co kojarze nie maja "drogi" dojazdowej wiec to juz jest zastanawiajace... moze Pan P. liczyl na to, ze wlasnie mieszkany miasta "zloza" sie na drogi dojazdowe na jego prywacie???
no i coz... Pan ten jest tak zajety biznesami deweloperskimi, ze moze zapomnial...
dla przyszlych kupcow... za DPSem na spoczce maja powstac JEGO bloki (choc inwestycja stanela - niby cos z cieciem kosztow i zmianami projektowymi), wiec sie zorientujcie lepiej jak sie to ma wszystko.
pozdrawiam
zxs09:27, 17.01.2019
Z tego co pamiętam to na tych białych było wieczyste użytkowanie na umowach więc teren był miejski. Nie wiem jak się to ma teraz po zmianach ale droga na pewno jest miasta. Tylko że nie mają racji mówiąc CHCEMY NATYCHMIAST.
Komentatorka10:34, 17.01.2019
Jeśli ktoś podejmuje się pisania komentarzy pod artykułem powinien mieć chociaż minimalną wiedzę. Teren, na którym stoją szeregówki jest własnością miasta a przez dewelopera jest tylko dzierżawiony. Droga również jest własnością miasta i to po jego stronie leży jej budowa i naprawa. Skoro w Mielcu wykonuje się drogi do 2, 3 domów to tym bardziej powinno się drogę zbudować dla 104 lokali, albo chociaż naprawić to istniejące "coś" tak, by dało się dojechać do domu.
B710:37, 17.01.2019
Szeregowki są budowane na prywatnym gruncie ale wszystkie drogi wokół szeregowek są drogami miejskimi i należą do miasta więc Pan P. Za przeproszeniem ma gówno do tego plan drogi leży w UM i może zostać zrealizowany tylko i wyłącznie przez miasto. Mówiąc krótko jak nie masz pojęcia co jest czyje i do kogo co należy lepiej się nie osmieszc pisząc takie komentarze
Miasto nie jest spon09:24, 17.01.2019
chcieliście mieszkać na wsi to mieszkacie.
Kiki11:49, 17.01.2019
Widzę że zazdro Ci że w bloku się kisiasz A inni mają swój kawałek ogrodu
wieprz08:00, 19.01.2019
Jaki kawałek ogrodu? grila tam cieżko zmieścić. Te szeregówki maja 60m2 i były tańsze jak mieszkanie w bloku.
190009:38, 17.01.2019
racja jak ktos pisal jak grunty nalezaly do miasta to miasta obowiazek droga.jak do dewelopera to on powinien proste jak budowa cepa.przetlumacze inaczej kupuje gdzies dom,dzialke itp.i co pojde do miasta bo drogi niemam???to niewiem co kupilem.
Tomasz B.09:41, 17.01.2019
Widzę ze nie jesteś w temacie a masz sporo dopowiedzenia...
Własnością drogi jest miasto.... Miasto zrobiło plan drogi parę lat temu ale nie ma funduszy na jej wybudowanie... Tam gdzie Pan P jak nazywasz Dewelopera jest właścicielem gruntu to wybudował drogę. Przy tej ulicy nie znajdują się tylko szeregówki Pana P. Przy tej ulicy wybudowane są też domy prywatne które nie posiadają utwardzonego dojazdu. Mowa jest o 104 lokalach mieszkalnych nie tylko wybudowanych przez Pana P. Na tą drogę ludzie czekają po 10 lat nie tylko nowi mieszkańcy. I skończcie gadanie aby samemu sobie wybudować drogę albo ze nas Deweloper oszukał i nie zrobił drogi bo to nie była jego inwestycja. Powtarzam przy tej drodze nie znajdują się tylko jego budynki. To możne ma jeszcze halę sportową wybudować i dokończyć budowę biblioteki??
zxs09:50, 17.01.2019
Tomasz ja tylko ponowię swój wpis pod spodem. Była sobie droga..... Przyjechał deweloper i wybił dziurska.... Waszym obowiązkiem jest go ścigać, może nawet poskarżyć miastu żeby ten deweloper doprowadził drogę do stanu sprzed budowy. Niech te dziurska wam zasypie to jakoś przetrwacie czekając na miasto.
Tomasz B.10:04, 17.01.2019
Po zakończeniu prac przez Dewelopera droga była wyrównana. Jestem jednym z pierwszych mieszkańców i widziałem co było robione. Droga w okresie letnim była przejezdna i nikt nie narzekał. Ale przyszły opady deszczu i śniegu i droga została zrujnowana a do tego miasto nawet jej nie odśnieżało. Teraz pewnie zacznie się hejt ze jak mieszkamy na wsi to powinniśmy sami sobie odśnieżać - wiec powiem tak chodniki i parkingi odśnieżamy sami bo to jest naszą własnością a pseudo droga nie.
zxs10:37, 17.01.2019
ok, rozumiem ale powiem ci szczerze że chyba jesteście z ręką w nocniku. Tam nie ma gdzie deszczówki odprowadzić więc trzeba robić całą kanalizację. Projekty, dofinansowania, itp. z urzędasami to jest dobre kilka lat. A odśnieżanie to chyba przypadek, musicie kogoś w MPGK uświadomić bo kierowca pługa nie musi wiedzieć czyja jest "nowa" droga.
Komentatorka10:58, 17.01.2019
Projekt budowy jest w UM - czeka tylko na realizację, ale ta nie następuje bo miasto twierdzi, że nie ma pieniędzy.
zxs12:39, 17.01.2019
Zapomnijcie o tej drodze. Czytając inne komentarze wydaje mi się że powinniście iść na dyżur do waszego radnego i poprosić o ubicie na tej drodze tłucznia. Rok do trzech lat na osobówki wystarczy. Na pewno jest jakaś kolejka w inwestycjach i na pewno nie byliście w niej pierwsi, pozatym kasy brak...
Tomasz B.10:47, 17.01.2019
Jak już wspominałem projekt drogi do mieszkań Pana P oraz domów prywatnych wraz oświetleniem chodnikami kanalizacją jest już gotowy od 4 lat za który zapłaciło miasto. Ważność projektu kończy się w tym roku. Brakuje funduszy na budowę. Miasto przy projekcie obiecywało ze jak tylko skończą sie prace przez dewelopera wejdą z budową drogi. A teraz okazuje się ze przez najbliższe dwa trzy lata nie będzie na to funduszy.
........11:36, 17.01.2019
za nim bedzie droga to zmiencie nazwe na ul.Błotna numery Zachlapane i ok.a tak powaznie sa dyzury radnych udac sie i bedziecie wiedziec na czym stoicie {pływacie}.a po wielkich opadach deszczu to wam nie auta beda potrzebne tylko kajaki.to zart ale jak napisalem radni dyzuruja
szarych sz12:05, 17.01.2019
To jest droga leśna i tu dziki mają pierwszeństwo,wiedziały gały co brały.
Mielecpany12:05, 17.01.2019
Jeszcze chwile i bedziemy mówić o powodzi. Takich ulic w Mielcu w gorszym stanie jest więcej ( jeszcze dobrze nie zamieszkali a już narzekają nowy chodnik , droga im się należy kosztem innych mieszkańców którzy cierpliwie czekają na swoją kolej _ czyżby znajomości ...........
On12:27, 17.01.2019
Widzę ze jesteś posiadaczem mózgu a nie użytkownikiem.
zzz12:16, 17.01.2019
hejty zawsze wynikają z zazdrości :D macie zmułe ludzie hihi.
Jarosław12:55, 17.01.2019
He,he,he
Ghj16:00, 17.01.2019
Na mieszkanie kasa była a na porządne auto z napędem 4x4 już nie? Oj jak przykro
....14:25, 22.01.2019
I to pewnie pisze ktoś z zazdrości bo na własną szeregówkę pewnie Cię nie stać.... przykre
Mis16:10, 17.01.2019
Wieś przyszła za mieszkancami????
Koniu17:06, 17.01.2019
Na ul. Śliwy alsalt położono 1 dzień przed pierwszą turą poprzednich wyborów prezydenckich. Na ul. Kahla alsfalt położono 2 dni przed drugą turą. Wyglada na to, ze mieszkańcy Gwozdziowskiego musza czekać do wyborów heheh
Elo17:10, 17.01.2019
Proponuję zakup maści na dupobol... jesli ktoś nie ma nic lepszego do roboty tylko wylewac wiadro pomyj i glupoty na forum wypisywac proponuję wzięcie się do szeroko pojetej uczciwej pracy... nie zaszkodzi a moze komuś odzwiezy zakurzony umysł i uświadomi ile trzeba pracować na tak "tania" szeregowe... pozdrawiam serdecznie
Wieśniak17:39, 17.01.2019
"Widziały gały co brały".
Jak kupowaliście mieszkania/domy to widzieliście że drogi nie ma, więc nie rozumiem o co jest bunt? Miasto ma dużo planów na różne drogi, ale nigdzie nie jest powiedziane że droga będzie za rok czy za dwa. Może będzie za pięć. A może za 10.
Niech to będzie przestroga dla innych, którzy będa kupowali coś od jakiegoś developera.
Komentatorka18:59, 17.01.2019
Tyle, że Miasto sprzedając teren deweloperowi ZOBOWIĄZAŁO się do wybudowania drogi - po usunięciu ciężkiego sprzętu z terenu budowy, tj. wiosną 2018 roku, Miasto miało rozpocząć budowę drogi. Więc "gały widziały co brały" - lokal z obietnicą budowy drogi do 2019 roku - bo do lipca 2019 r. obowiązują pewne ustalenia zawarte w pozwoleniu na budowę drogi. A Miasto jedyne co zrobiło to wrzuciło pozwolenie na jej budowę do pudła i pewnie tam to pozwolenie leżałoby latami gdyby nie telefony, wizyty i pisma mieszkańców. Do czego zresztą sami urzędnicy się przyznali...
Wieśniak08:28, 18.01.2019
W Mielcu każdy obiecuje góry wszystkiego a ludzie dalej wierzą. Dlatego cały system tak działa.
Jeśli czegoś nie dostaniesz od ręki to potem właśnie musisz chodzić i "załatwiać".
Dlatego m.in. rozbrajają mnie ludzie którzy kupują mieszkania/domy zanim jeszcze wogóle koparka developera wjechała na działkę. Ludzie, gdzie Wy macie rozum?
12317:50, 17.01.2019
Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę, że deweloper kupił te grunty od Urzędu Miasta , (za ciężkie pieniądze, które poszły na potrzeby całego miasta),a nie od osoby prywatnej, Deweloper miał obowiązek zabudować te tereny budynkami mieszkalnymi w określonym czasie zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego miasta, Urząd Gminy nie sprzedał deweloperowi terenów pod ulicę i właścicielem drogi jest miasto, w planie zagospodarowania droga od wielu lat przewidziana, miasto sprzedając te tereny pod mieszkania deweloperowi zobowiązało się wybudować drogę, skoro wzięło pieniądze za tereny od dewelopera , deweloper wywiązał się z obowiązku i wybudował domy, a miasto niestety nie wywiązało się przez tyle lat z obowiązku drogi
Kinga18:31, 17.01.2019
Szeregowki stoja na terenie należącym do miasta, na identycznej zasadzie jak wszystkie bloki spółdzielcze. Mieszkańcy płacą podatki oraz użytkowanie wieczyste i maja takie samo prawo jak inni mieszkancy miasta do egzekwowania tego co im sie należy. Droga jest miejska, zarządcą drogi jest Miasto i to ono zgodnie z obowiązującymi rozporządzeniami ma obowiązek utrzymać droge w należytym stanie, zapewniającym jej normalne funkcjonowanie. Tereny z przeznaczeniem pod zabudowe wielorodzinna Miasto sprzedać umialo, wziac za to pieniądze umialo, pozwolenia na budowe wydalo, podatki i uzytkowanie wieczyste pobiera bez koniecznosci wczesniejszych prosb o naliczenie obciążeń, a na przestrzeni tylu lat nie umialo sie przygotowac z budzetem na droge do tych zabudowan?
To nie jest rozszczenie dotyczace kilkukilometrowego dojazdu do dwoch domow w srodku lasu tylko kilkusetmetrowa droga w centum miasta dla 104 lokali mieszkaniowych.
Skoro to roszczenie jest tak bezszczelne i kole was w oczy to moze zarzadajmy od miasta zeby zaniechalo remontow drog dojazdowych do blokow mieszkalnych. Po co inni mieszkancy maja dokladac sie do takowych bezszczelnych indywidualnych inwestycji dla mieszkancow konkretnych blokow skoro sami w nich nie mieszkaja i nie przejeżdżają tymi dojazdowymi drogami?
Ulica Św.Kingi !!!!!18:35, 17.01.2019
Miała asfalt, chodniki i lampy zanim wszedł sprzęt budowlany. Proszę sprawdzić kiedy wykonano te ulicę i kto tam mieszka. Zmienność nazwisk przypadkowa! Całkowicie przypadkowa!!!!!!!
Komentatorka18:50, 17.01.2019
I to jest clou wszystkiego... Gdyby na Gwoździowskiego nie mieszkał ktoś "ważny" (prezydent lub jego rodzina, jakiś Naczelnik lub ktoś z wyższego szczebla UM, doradca były lub obecny prezydenta, itp) to droga już dawno byłaby zrobiona. Ale, że nie mieszka żaden wysokopostawiony samorządowiec to drogi nie będzie przez lata...i trzeba będzie od nowa wydawać pieniądze na pozwolenie na drogę ponieważ obecne się przedawni. Jak u Orwella...
mi820:20, 17.01.2019
na ul. Św Anny mieszkańcy przekazali miastu pod ulicę własny grunt zapłacili za projekt i czekają wiele lat i dzięki przepłaconej budowie hali sportowej i podpisaniu umowy przez Kapinosa nie mają pewności czy droga będzie robiona a to pretensje bo nie wiedziały co kupowali , TROCHĘ POKORY
xyz22:57, 17.01.2019
Właśnie wiedzieli co kupowali... i stąd artykuł. Od początku było wiadomo że droga jest miasta, gotowy projekt leży już lata i czeka na realizacje. Sądząc po komentarzu na ul św Anny mieszkańcy przekazali miastu własny grunt" to właśnie na ul Św Anny ludzie nie wiedzieli co kupowali. Później kombinacje alpejskie by pozbyć się drogi na rzecz miasta, by ta z kolei sfinansowała całą budowę drogi z kasy podatników ... Kto tu mówi i pokorze ...
sumi20:25, 17.01.2019
PIS zdecydował o budowie hali i zadłużył miasto na 20 lat tak że będzie wam dane czekać długo , obym się mylił i POWODZENIA
Elo 20:30, 17.01.2019
To w tych szeregówkach mieszkają ludzie ze wsi ???
Komentatorka15:38, 21.01.2019
Komentarz na poziomie gimnazjum... Ups, przepraszam...niżej ;)
Ada20:32, 17.01.2019
Zrzutka na kamień , tanio wyjdzie , kamyk pięknie wodę wciaga
A21:15, 17.01.2019
Tragiczne te szeregówki.
Kiki21:48, 17.01.2019
Tragiczny to jest Twój komentarz
zzz22:57, 18.01.2019
i twój ryj niewyparzony również
hehe22:41, 17.01.2019
już na etapie budowy widać było ze powstanie tam getto dlatego cena była niska :P
xyz23:07, 17.01.2019
autor komentarza zapewne pisze z ostatniego pietra, wieżowca w centrum metropolii za miliony monet ...
John20:29, 18.01.2019
Getto to jest w blokach po 40 metrów
zzz23:02, 18.01.2019
a Ty gdzie mieszkasz? :D:D zapewne w pałacu hahaha
taaa22:44, 17.01.2019
od razu niech Wam wybudują sklep obok. widzieliście co kupujecie i jeszcze się domagacie?!
xyz23:02, 17.01.2019
Dokładnie tak, widzieliśmy. Wiedzieliśmy również że droga jest miasta, plan budowy jest przygotowany od dłuższego czasu w urzędzie i czeka na realizację. Dokładnie tego się domagamy.
*mieszkankaokolic08:52, 18.01.2019
Tona kamienia pod drogi kosztuje ok. 35 zł (wiem bo sama taki ostatnio kupowałam, do wykonania właśnie drogi dojazdowej do domu), droga o której mowa w artykule ma pewnie koło 100 m długości na każdy m zużywa się ok tony kruszywa. Mieszkańcy musieliby wydać ok 50 zł i poświecić kilka minut na rozgarnięcie kamienia. Nie jest dla mnie pojęte dlaczego mieszkańcy "tonąc" w tym błocie nic nie robią, tylko czekają, wypisując kolejne prośby i skargi.
Kinga09:59, 18.01.2019
A nie jest dla Pani czasem nie do pojęcia dlaczego to miasto przez tyle lat niczego nie robi z droga ktora jest ich własnościa i stanowi dojazd do gruntow ktore tez sa jej własnością? Obowiazkiem zarzadcy drogi jest zapewnienie jej nalezytego stanu zapewniajacego normalne użytkowanie. Owszem jezeli miasto niczego nie zrobi to takowe tymczasowe utwardzenie bedziemy wykonywac we wlasnym zakresie, ale bedzie to stanowilo tylko krotkotrwale rozwiazanie z uwagi na brak kanalizacji deszczowej umozliwiajacej odplyw wod opadowych, ktore w okresie opadów zalewaja calkowicie droge. Kanalizacje deszczowo tez Pani zdaniem mamy wykonac sami? Oswietlenie zapewniające bezpieczenstwo w godzinach wieczornych i nocnych tez? I moze jeszcze nawierzchnie asfaltowa zeby nie wywozic na kolach samochowdow pyłów i blota na asfaltowe nawierzchnie drog sasiadujacych?
Starania o droge ze strony mieszkancow trwaja juz kilka lat, to nie jest roszczenie ktore pojawilo sie z dnia na dzien. W tym okresie w miescie powstało conajmniej kilkadziesiat bezsensownych inwestycji, w tym takze drogowych, na ktore poszły ogromne pieniadze z naszych podatków.
Zacznijmy moze w takim razie wszystkie inwestycje w miescie finansowac z wlasnej kieszeni zeby pieniadze z podatków urzednicy mogli sobie rozporzadzic na cele wlasne skoro mieszkancy nie maja prawa egzekwowac tego co zgodnie z zapisami rozporządzeń sie im należy.
Paweeel09:18, 18.01.2019
Te szeregówki nie należą do najpiękniejszych, droga to taka kropka nad i
zxs09:31, 18.01.2019
Nie są takie złe z wyglądu, tylko jak dla mnie nieustawne i niepraktyczne w środku dla rodziny 2+2 i większej. Bardziej praktyczny blok z piwnicą... Oglądałem, podziękowałem, większe nabyłem po drugiej stronie miasta za podobną cenę ale więcej na wykończenie poszło. Nie chcę tu obrażać młodych mieszkańców, nie traktujcie tego tak o gustach się nie dyskutuje. Sami dojdziecie do podobnych wniosków za kilka lat jak wam dzieci podrosną. Życzę wam możliwości finansowych do przeprowadzki i skoku krok wyżej, a to się sprzeda za super cenę, droga jeszcze podniesie wartość.
zzz23:09, 18.01.2019
zxs no i brawo dla Ciebie buehehehehe
Komentatorka15:32, 21.01.2019
Kwestia gustu... Kupujemy/budujemy dom dla siebie a nie sąsiadów ;) Ja tam swoje mieszkanie lubię...na moje potrzeby w zupełności wystarcza i jest bardzo komfortowe. Rodziny 2+2, 2+3 też mieszkają i nie narzekają. W blokach są mieszkania mniejsze niż 60 m2 i jakoś ludzie żyją mając lub nie mały balkonik - fakt, oni mają też piwnicę, ale my za to mamy duży strych. Reasumując - każdy kupuje to, co lubi, to co jest dla niego wygodne lub to na co go stać. I teraz pytanie - co ma uroda szeregówek do budowy drogi? Bo kompletnie nie rozumiem zasadności tego posta...
Zombiak09:58, 18.01.2019
Deweloper niech im dywan położy
Obywatel14:50, 18.01.2019
Zombiak, nick sugerujacy że mózg w trakcie rozkładu?
zzz23:02, 18.01.2019
żebyś się nie zdziwił
Mdm10:44, 18.01.2019
Ludzie hejtami leczą swoje kompleksy.
Qwerty 19:39, 18.01.2019
Klatkowcy wyladowuja swoją frustrację bo im somsiad znowu tupie nad głową. Pozdrawiam z Gwoździowskiego ????
rem15:33, 20.01.2019
Jak ze wsi to na wieś. A droga nie pasuje? Hmmmm. Kazdy wybiera jak chhce. I nie płacze i biadoli.
Myślący 23:29, 18.01.2019
Daliście się zrobić deweloperowi , a tyłu Was było ...hm...
Obywatel 05:12, 19.01.2019
Chyba jednak niemyślący skoro nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Co ma deweloper do drogi miejskiej?
Do Obywatel10:35, 19.01.2019
A to że wybudował szeregówki przy takiej drodze a Ty to zaakceptowałeś dokonując zakupu, wtedy Ci to nie przeszkadzało a teraz chciałbyś mieć asfalt na zawołanie... widziały gały co brały
Komentatorka15:25, 21.01.2019
Wybudował lokale mając zapewnienie od UM, że budowa drogi rozpocznie się wraz z zakończeniem budowy szeregówek. Ale że miasto z tego się wycofało to już nie jest wina ani dewelopera ani tym bardziej mieszkańców. Sprawa tej drogi ciągnie się od 10 lat...
Mieszkanka20:04, 19.01.2019
Its not your business! Cieszcie się z nami gdy uda się w końcu zrobić drogę:)
UZURPATOR21:37, 19.01.2019
Przedwczoraj rozmawiałem z moim starym ???????????? znajomym z Turcji, który przez ponad 10 lat handlowal dywanami w Warszawie na stadionie 10 lecia. Powiedział mi " Wy Polacy nie potraficie nigdy docenić tego co macie. Zamiast dziękować Waszemu Bogu że żyjecie w wolnym, noepodleglym i pięknym kraju, cały czas się klucicie, stawiacie sobie kłody pod nogi i robicie wszystko żeby zepsuć to co osiagneliscie. " Nazywał mnie człowiekiem z gór bo dla Mazowsza podkarpackie to już góry. Z punktu widzenia racjonalizacji wydatków centralizacja to plus. Z punktu widzenia Pani Zosi z sekretariatu ZST już nie. I tyle.
Inezz21:47, 19.01.2019
Doczekacie się na pewno, zanim jednak to nastąpi czeka Was kilka lat zrzutki na kamień. Przerabiałam na własnej skórze.
Pl22:21, 20.01.2019
Od początku ten projekt wywawał mi się co najmnij dziwny. 60 metrów ale podzielone na pół, 30 na dole i 30 na górze po wejściu po schodach. Bez garażu, bez pownicy, bez składziku/spiżarni, suszarni. Gdzie zostawiać rowery, wózki, gdzie trzymać grylla, zabawki dla dzieci?
Pl23:13, 21.01.2019
Dokładnie, gdzie garaż, gdzie piwnica, czy choćby suszarnia na pranie. Miałem inewstować w to coś ale na szczęście kupiłem s5are mieszkanie z dostępem do suszarni, piwnicy, rowerowni.
Pl22:22, 20.01.2019
Od początku ten projekt wywawał mi się co najmnij dziwny. 60 metrów ale podzielone na pół, 30 na dole i 30 na górze po wejściu po schodach. Bez garażu, bez pownicy, bez składziku/spiżarni, suszarni. Gdzie zostawiać rowery, wózki, gdzie trzymać grylla, zabawki dla dzieci?
ADX09:05, 21.01.2019
Ciekawe gdzie ty trzymasz grylla i zabawki dla dzieci na 4 piętrze starego bloku z widokiem na swój piękny ogródek ?
m10:03, 21.01.2019
W piwnicy
zzz10:16, 21.01.2019
Kwestia dobrej organizacji :) której Ty najwidoczniej nie posiadasz :p
kemot18814:31, 21.01.2019
czy na tym zdjęciu na górze artykułu nie widać czasem z prawej strony płyt typu "jomb" ??
Mam znajomego który od 14 lat mieszka przy jednej ulicy w Mielcu i to nie jest "wypizdowo małe" jak w tytule tylko lepsze centrum miasta od przedmiotowego i takich jombów to on nawet nie ma. Tam też jest droga "miasta" i też im obiecywali asfalt. Po 10 latach oczekiwania zrobili jak opisała to jakaś "kobieta" kilka postów wcześniej, zrzucili się na kamień i sami drogę utwardzili. Ale uwierzcie oni nie wypłakiwali się na forum heja że nikt im drogi nie chce zrobić "obiecanej" nawet takich jombów nie mieli jak Wy tylko doły i góry. W końcu sami zadziałali...ale wiadomo "polak lubi narzekać" ma to w genach....
Komentatorka15:18, 21.01.2019
Polacy w genach mają też hejt i krytykanctwo zamiast zrozumienia. Płyty "jomb" zapewnił Deweloper - są to miejsca parkingowe, które zbudował zgodnie z projektem i ustaleniami z Miastem. I tak dla wyjaśnienia - sprawa tej drogi ciągnie się już od 10 lat... W 2009 roku, miasto sprzedając Deweloperowi teren pod budowę lokali zapewniało, że drogę wybuduje. Nie mamy zamiaru zrzucać się na budowę czegoś czego nie jesteśmy właścicielami, a co się prawnie nam, podatnikom należy - zgodnie z ustawą o budowie i utrzymaniu dróg.
sajgon19:40, 21.01.2019
najlepiej żeby miasto zrobiło ulice , a mieszkańcy postawią znaki ''teren prywatny'' , było wcześniej myśleć w co się inwestuje i co kupuje ! ! !
Mieszkaniec gwozdzio11:45, 22.01.2019
Nie rozumiem. Blokusy dojezdzaja do swoich żelbetowych pałaców droga wybudowana przez miasto między innymi z moich podatków a mi żałują drogi dojazdowej która jest własnością miasta hmm ciekawe... zwlaszcza że sprawa tej drogi ciągnie się od wielu lat... A to dobre...
NAIWNIACY...18:00, 23.01.2019
BO KUPOWAĆ DZIAŁKI TO TRZA UMIĆ...TRZA MIEĆ UKŁADY ZE STAROSTWEM-URZĘDEM MIASTA- A NAJLEPIEJ PRACOWAĆ W TYCH INSTYTUCJACH...ULICA ŚW.KINGI I NIEKTÓRE NA OŚ WOJSŁAW MIAŁY CHODNIKI-LATARNIE ASFALT ZANIM ROZPOCZĘTO BUDOWĘ DOMÓW...PRZYPADEK??? NIC Z TYCH RZECZY...UKŁADY UKŁADZIKI ,JEDNYM SŁOWEM MIELECKIE POLITYCZNE BAGIENKO...
14 15
Inwestor o tym pomyślał i zrobił projekt drogi jednakże droga należy do miasta i tylko oni mogą na niej cokolwiek zrobić
2 15
Koko , blokusku , ja wiem ze tobie droga nie potrzebna , najwyżej rurka bys se zapioł rowerek , ale to jest XXI wiek , ludzie nie muszom chodzić w blocie pod domem , tobie miasto chodnik z kostki wybudowalo boś narzekał bo po plytkach żeś kustykal jak ślepa kura a innym żałujesz kasy na droge....Hale sportowo za setki milionow cheta budować to ten milion jeden żadnej róznicy w budzecie miasta nie robi...