Strażacy z OSP Książnice interweniowali w poniedziałkowy wieczór w Bożej Woli. Mieszkańcy dostrzegli tam pożar lasu w sąsiedztwie rzeki Wisłoki.
Ogień nie zdążył się znacznie rozprzestrzenić, ochotnicy z Książnic stłumili pożar.
Paweł06:02, 20.02.2019
A czy ktoś przebadał tych z OSP ile mieli promili alkoholu we krwi podczas akcji ? 06:02, 20.02.2019
Wiola17:25, 20.02.2019
Strażak Sam, sam podpala, sam gasi. 17:25, 20.02.2019
Anonim22:06, 22.02.2019
Sama osiągnęłas ten szczyt głupoty? 22:06, 22.02.2019
Strażak17:31, 20.02.2019
Przecież wiadomo że chopoki z OSP zawsze nawaleni ostro, chlają na umór szczególnie na zawodach i w drodze na akcje. 17:31, 20.02.2019
gites15:13, 22.02.2019
Strażak... nie mierz wszystkich swoja miara 15:13, 22.02.2019
Anonim22:05, 22.02.2019
To że u ciebie chlaja ojciec z matką nie znaczy że wszędzie tak jest 22:05, 22.02.2019
Mx 08:07, 21.02.2019
Jak by ci sie dom palil to tez bys strazakom trzezwosc sprawdzal sluzbisto
08:07, 21.02.2019
Jun08:36, 23.02.2019
Prawdziwy strażak jak nie pije to szybko na wsi się zmarnuje ;) 08:36, 23.02.2019
XYZ14:05, 23.02.2019
To już nie te czasy :) lata 80 i 90 minęły ???? 14:05, 23.02.2019
Anonim22:04, 22.02.2019
2 0
Z jakiej racji mieli być pijani? Zapewniam że nikt nic nie miał :) a takie komentarze proszę zachować dla siebie ciężki *%#)!& pozdrawiam 22:04, 22.02.2019