Powstałe po burzliwych dyskusjach w 2016 roku Centrum Obsługi Jednostek Powiatu Mieleckiego - organu, który przejął m.in. księgowość od mieleckich szkół średnich, może zostać zlikwidowane. Takie były przedwyborcze deklaracje.
Centrum Obsługi Jednostek to organ, którego powstanie wywoływało w 2016 roku wiele emocji. Ekipa Zbigniewa Tymuły utrzymywała, że powołanie jednostki, która przejmie sprawy administracyjne i księgowe od wszystkich szkół zawiadywanych przez powiat przyniesie oszczędności w obszarze edukacji. Ówczesna opozycja owych oszczędności ciągle wypatrywała. Z różnym skutkiem.
Na ostatniej sesji Rady Powiatu Mieleckiego ubiegłej kadencji radny Marek Paprocki zapowiedział, że jeżeli w wyniku wyborów dojdzie do zmiany ekipy rządzącej w samorządzie powiatowym, COJ zostanie zlikwidowany, a księgowość wróci do szkół. - Ja tylko chciałem zapewnić, że jeżeli wyborcy zadecydują inaczej i zmieni się ekipa rządząca, my COJ-e zlikwidujemy i księgowość wróci do szkół – powiedział 18 października Paprocki.
Choć dotychczas temat COJ-u przez nową ekipę rządzącą w powiecie nie był podejmowany, w porządku obrad najbliższej sesji zaplanowanej na 23 stycznia znalazł się punkt dotyczący tego organu. Mowa o podjęciu uchwały zmieniającej uchwałę o utworzeniu Centrum Obsługi Jednostek Powiatu Mieleckiego.
Póki co o likwidacji jednostki nie ma mowy, jednak w najbliższych dniach okaże się, jakie zmiany przygotowali samorządowcy w uchwale o powołaniu COJ. Niewykluczone, że zmieni się np. obszar działalności COJ, co w znaczący sposób może zmienić formułę tego organu.
Ciekawostką w całej sprawie jest fakt, że jedną z osób odpowiedzialnych za powstanie COJ-u był Andrzej Bryła – w poprzedniej kadencji członek zarządu powiatu odpowiedziany za oświatę. To on prowadził wówczas ten temat organizując chociażby spotkania z dyrektorami szkół, przekonując do zmiany, która da oszczędności w funkcjonowaniu tych placówek. Jak wiadomo dzisiaj Bryła jest wicestarostą i w dalszym ciągu odpowiada za oświatę w powiecie mieleckim.
Nie można zatem wykluczyć scenariusza, w którym osoba odpowiedzialna na utworzenie organu, dzisiaj będzie prowadziła jego likwidację.
Z drugiej jednak strony obecność Andrzeja Bryły w zarządzie powiatu obecnej kadencji może wpłynąć na złagodzenie przedwyborczych zapowiedzi o likwidacji COJ-u i wypracowanie kompromisu pozwalającego kontynuować jego pracę. Czy mowa o kompromisie czy jednak o kolejnej rewolucji w powiatowej edukacji - okaże się w najbliższej przyszłości.
DDD13:51, 18.01.2019
Będziemy tu mieli do czynienia z "wycofaniem się z obietnicy wyborczej, a nie oszustwem!", jak stwierdził G. Schetyna, po głosowaniu w Radzie Warszawy ws. bonifikat. Powiatu nie stać na podwyższanie kosztów, i tak już jedno stanowisko za 7,5 tyś zł/miesięcznie stworzyli w zarządzie powiatu! 13:51, 18.01.2019
obywatel14:26, 18.01.2019
Ile powiat zaoszczędził dzięki COJ?
Czy koszt po powstaniu COJ wzrosły?
Pokażcie bilans kosztów i sami ocenimy jak się to ma. 14:26, 18.01.2019
obywatel14:26, 18.01.2019
Ile powiat zaoszczędził dzięki COJ?
Czy koszt po powstaniu COJ wzrosły?
Pokażcie bilans kosztów i sami ocenimy jak się to ma. 14:26, 18.01.2019
Gosi14:32, 18.01.2019
No tak, brakuje miejsc na zatrudnienie swoich to trzeba wrócić do stanu przed reformą. Co z tego, że przyniosła oszczędności i działa dobrze. Tak pieknie rozwijalr nam się powiat, a ci wszystko rozwala. Lydzie chcą inwestycji bez długów, a nie koejnych etatów. 14:32, 18.01.2019
asdf15:17, 18.01.2019
nie mam dokladnych danych ale zaoszczedzil..... na placach dyrektorskich tez 15:17, 18.01.2019
Oszczędności?12:34, 19.01.2019
A ile zatrudniono osób w COJ- u? Pensje dyrektorów wzrosły, ale chyba tym co byli z nadania poprzedniej władzy. 12:34, 19.01.2019
Bogdan17:41, 18.01.2019
Sprawa kosztów (odnotowanych oszczędności) to zapewne informacja publiczna. Nic prostszego jak udostępnić bilans i odnieść go do porównywalnego zakresu czasu sprzed powołaniem COJ.
Jeżeli rzetelnie zostaną przedstawione fakty - wnioski nasuną się same.
Obawiam się, czy aby upublicznione koszty nie przejdą wcześniej przez "cenzurę". W tych czasach wszystkiego można się spodziewać... 17:41, 18.01.2019
Tomaszek19:28, 18.01.2019
No takich rzeczy to Bareja by nie wymysli. No jaja jak berety. Zenada. 19:28, 18.01.2019
Rum22:52, 18.01.2019
Protestuje. To złe działanie. Przecież teraz jest wspólne rozlicznie Vatu wszystkich jednostek powiatowych wiec zasadne jest aby było centum obsługi wspólne, tak to działa w nowoczesnym świecie, dlaczego w Krakowie jest tyle centrum usług wspólnych wielkich Marek światowych? No właśnie dlatego żeby to było w jednym miejscu rozliczane dla dużych koncernów ze spółkami w całym świcie. Poprzednia władza wprowadziła coś dobrego to te asy już kombinują. 22:52, 18.01.2019
Gość23:22, 18.01.2019
Może niezłym pomysłem byłoby zapytać w szkołach, jak wygląda ich praca po wyprowadzeniu np. kadr do COJ-u. Czy obowiązki podstawowe ( a jest ich sporo) przejęły sekretariaty, czy zatrudniono nowych pracowników? Jeśli tak, to oszczędności wątpliwe. A dyrektorzy z każdą drobnostką wykonują spacery do starostwa (bo nie wszystko da się załatwić telefonicznie)... 23:22, 18.01.2019
tr23:56, 18.01.2019
Pracuję w szkole, niekoniecznie jestem nauczycielem, ale wszystko działa dobrze i to b. dobrze, że wszystko jest w jednym miejscu, a co do oszczędności, to ostatni szef powiatu pokazał, że da się to zrobić i nikt w szkołach nie narzeka, zresztą Pan obecny wice-Starosta o to walczył więc trudno będzie o likwidację COJ-u. 23:56, 18.01.2019
Lobo09:56, 19.01.2019
Pytam po co w szkole księgowość . Sekretarka tak. A dyrektorem nie powinien być nauczyciel bo nie umie liczyć. Może się wreszcie Stary Wiarus, obudzi dziś firmy zatrudniające wiele więcej osób, księgowość maja za granicą. Marzą mu się czasy jak to w szkole dyrektor miał cztery Panie z rodziny do parzenia kawy. 09:56, 19.01.2019
obserwator15:38, 19.01.2019
jak powiat zaoszczędził po wprowadzeniu COJ-u? proste... jednostki mogą się wspólnie rozliczać, a nie każda jednostka osobno. na pewno tutaj są duże oszczędności 15:38, 19.01.2019
UZURPATOR21:13, 19.01.2019
Mój wujek Damian często wspominał że warto być dobrym człowiekiem. Kiedyś na wycieczce w Górach Świętokrzyskich z pod klasztoru świętej Anny spadła na nas lawina w drodze na Lysice. Myślę że to poniekąd znak od Boga bo wysokosc tej gory zaczyna sie na 6 (602 mnpm). Pomyślałem sobie wtedy jak to dobrze że nasza Górka Cyranowska w Mielcu ma tylko kilkanaście metrów i nie grożą nam żadne lawiny i nie ma na niej żadnego klasztoru. 21:13, 19.01.2019
podatnik-wyborca21:17, 19.01.2019
Tak to pan A. Bryła wprowadził centralizację księgowości szkół, miały być oszczędności, zapytajcie osoby które tuż przed emeryturą zostały zwolnione, zapytam tylko gdzie są te oszczędności pogubiliście się panowie z byłego zarządu powiatu, a my podatnicy za to płacimy i pensje szanownych radnych i zarządu również finansowane są z naszych podatków NIE WSTYD WAM? Robicie z nas po prostu idiotów - ale myślę że tym razem się nie damy, będziemy sprawy pilnować i napiętnować. 21:17, 19.01.2019
Goki17:03, 18.01.2019
11 2
Ciekawe kto minusuje. Przecież to jest 100%racja. 17:03, 18.01.2019
Zawisza19:00, 18.01.2019
1 4
Proszę na papierze te oszczędność z tego tytułu wliczone pokazać, wjecie ja mam w domu złota kaczke wierzycie to tak jak ja wam pozdro 19:00, 18.01.2019