Posiadanie domu z ogrodem to nie tylko przyjemność, ale także obowiązki. Jesienią właściciele nieruchomości muszą zadbać o regularne sprzątanie opadłych liści. W niektórych sytuacjach można otrzymać mandat.
Jesień to czas, kiedy właściciele domów muszą zadbać o porządek w ogrodzie, w tym o sprzątanie opadłych liści.
Zgodnie z przepisami, spalanie liści w ogrodzie jest zakazane - mogą one być spalane jedynie w odpowiednich spalarniach.
Za złamanie tych zasad grozi mandat do 500 zł, a nawet wyższe kary sądowe - do 5 tys. złotych.
Jeśli nie ma kompostownika, właściciele mogą oddać liście do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK).
To rozwiązanie pozwala na legalne pozbycie się odpadów bez ryzyka kary.
Warto też pamiętać, że w niektórych regionach obowiązuje zakaz korzystania z dmuchaw do liści, np. w Warszawie czy Poznaniu.
Za złamanie tego zakazu mogą grozić kary sięgające nawet 5 tys. zł.
wolny Polak17:09, 13.11.2024
A ja będę spalał liście , bo podobnie jak Tusk będę stosował prawo tak jak uważam . I niech mnie cmokną w tyłek. Tusk może , to ja też. 17:09, 13.11.2024
STOP!21:42, 13.11.2024
Kiedy w Mielcu MSM zakaże używania dmuchaw,samochody na parkingu zakurzone,hałas od samego rana,sprawa dla ekologów. 21:42, 13.11.2024
Volt07:32, 14.11.2024
0 0
Hipokryta z ciebie. Liście twoje, ognisko twoje ale dymu już dla siebie nie chcesz. Bądź konsekwentny i przekieruj go sobie rurą do domu. Nie oddawaj sąsiadowi. 07:32, 14.11.2024