Wydarzenie, na które czekają motocykliści z Mielca, powiatu, ale i całego regionu. Radomyśl Wielki, podobnie jak w poprzednich latach był gospodarzem hucznego otwarcia sezonu motocyklowego. Na miejscu zjawiło się około 250 motocykli.

[FOTORELACJA]11161[/FOTORELACJA]

To cykliczna impreza organizowana w Radomyślu Wielkim od lat. Organizatorami są członkowie lokalnego Stowarzyszenia Motocyklowego Moto Lewart, ale także Samorządowe Centrum Kultury i Bibliotek w Radomyślu Wielkim. Wspólne co roku udaje się im zaprosić do Radomyśla Wielkiego setki pasjonatów „dwóch kółek”.

- Trafiliśmy na wyjątkowo piękną pogodę, toteż motocykliści nam dopisali - z różnych stron i klubów: m.in. z Rzeszowa, Krosna czy Kolbuszowej. Myślę, że mamy tu na pewno 250 motocykli - powiedział Marek Skiba, prezes Stowarzyszenia Motocyklowego Moto Lewart.

- Mamy nadzieję, ze będzie to impreza cykliczna. Dogadaliśmy się z centrum kultury, które wpisało nasze wydarzenie do harmonogramu gminnych imprez - dodaje.

- Chyba rekordowa ilość motocykli na pikniku - przyznaje też Mateusz Pieniądz, dyrektor Samorządowego Centrum Kultury i Bibliotek w Radomyślu Wielkim, który gościł motocyklistów w Radomyślu Wielkim, a także dał szansę na występ młodych radomyskich talentów z tamtejszego ogniska muzycznego. 

Muzyczną atrakcją wydarzenia był też koncert zespołu LORUM. Ponadto na miejscu stawili się funkcjonariusze mieleckiej policji i ratownicy pogotowia ratunkowego przygotowując prelekcje na temat bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Na corocznym otwarciu sezonu nie mogło też zabraknąć tradycyjnej grochówki.