To była dziesiąta, jubileuszowa edycja Biegu Tropem Wilczym w Mielcu. Do biegu zarejestrowało się 354 uczestników, w tym 200 żołnierzy amerykańskiej 82. Dywizji Powietrznodesantowej. 

[FOTORELACJA]9127[/FOTORELACJA]

W samo południe na Górze Cyranowskiej wyruszył X Bieg Tropem Wilczym. Listę uczestników zdominowali żołnierze armii USA, którzy stacjonują obecnie w bazie zlokalizowanej na mieleckim lotnisku.

Ich pozytywna reakcja na zaproszenie do uczestnictwa w biegu jest elementem integracji z lokalną społecznością. Wszystko wskazuje na to, że amerykańscy żołnierze na stałe zadomowią się w Mielcu. Organizatorzy biegu nie mają wątpliwości, że wspólne uczestnictwo w podobnych wydarzeniach jest znakomitą okazją do integracji.

Amerykańscy żołnierze faktycznie z ogromną otwartością podchodzą do mielczan. Przy okazji biegu pozowali wspólnie do wielu zdjęć, rozmawiali z mieszkańcami. Ostatecznie jednak mieli okazję zaprezentować swoją kondycję w biegu na 1963 metry, które symbolizują rok śmierci ostatniego Żołnierza Wyklętego Józefa Franczaka ps. „Laluś”.