[FOTORELACJA]9594[/FOTORELACJA]
Prace przy budowie nowej świątyni w Woli Mieleckiej rozpoczęły się w sierpniu 2010 roku. Przez 12 lat dzięki ofiarności parafian i różnych darczyńców, udało się stworzyć obiekt, który zastąpi obecną, niewielką kaplicę. Ta zostanie przerobiona na mieszkanie dla jednego księdza oraz salę katechetyczną, której w parafii obecnie nie ma.
Świątynia w Woli Mieleckiej wyróżnia się nowoczesną, funkcjonalną bryłą. – Z dużą elegancją, prostotą, mocną symboliką – powiedział biskup tarnowski Andrzej Jeż podczas sobotniej uroczystości konsekracji kościoła. Wydarzenie to zgromadziło około setki wiernych. Sama parafia w Woli Mieleckiej liczy około 2 tysięcy osób i obejmuje też część wsi Piątkowiec.
Konsekracja kościoła, czyli obrzęd dedykowania świątyni Bogu, ma ustalony od wieków przebieg. - Taka liturgia w danej świątyni celebrowana jest tylko raz. To wydarzenie ma wymiar iście historyczny. Towarzyszą jej wymowne symbole, znaki: namaszczenie ołtarza i ścian krzyżmem świętym, pokropieniem wodą żywej świątyni ludu bożego i ścian widzialnej świątyni. Wymowna jest także symbolika światła i uroczystych okadzeń – wyjaśniał zgromadzonym biskup Andrzej Jeż.
Ordynariusz tarnowski zwracał uwagę, że obok budowy budynku kościoła trwa też budowa kościoła żywego, w świątynia staje się domem dla wiernych. - Jako chrześcijanie jesteśmy integralną częścią Kościoła. To jest nasz dom, który nie może być traktowany jako punkt usług religijnych. Jesteśmy domownikami, tymi którzy aktywnie tworzą dom. Wiemy, że w domu nie jest najważniejsze wyposażenie. Ten wymiar estetyczny jest ważny, ale nie najważniejszy. Najważniejsze są osoby, ludzie mieszkający w tym domu i relacje, jakie między nimi są tworzone – pouczał biskup Andrzej Jeż. - We wspólnocie Kościoła te żywe cegły ciągle się zmieniają. Praca nad budową wspólnoty parafialnej wciąż trwa – dodawał.
– Słowa szczerej wdzięczności kieruję do każdego, kto poprzez modlitwę, pracę, ofiarowanie cierpień i dary materialne ma udział w budowaniu tej świątyni – zaznaczał biskup tarnowski.
Historia utworzenia parafii w Woli Mieleckiej sięga 2003 roku. - Miejscowość nasza rozrosła się do jednej z największych w rejonie Mielca – przypomina ksiądz Zbigniew Smołkowicz, budowniczy kościoła i parafii pw. Bożej Opatrzności w Woli Mieleckiej.
W 2009 roku zapadła decyzja o budowie świątyni. - Na planie krzyża łacińskiego z cegły licowej czerwonej. Bryła kościoła ujmuje prostotą tradycyjnych kształtów. Jest inspirowana stylem nadwiślańskim, neogotyku. Wystrój wnętrza w ceramice ceglano-płytkowej. Ołtarz główny, ołtarze boczne i stacje drogi krzyżowej zaprojektował profesor Stanisław Brach z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Głównym akcentem sakralnym w prezbiterium jest krzyż z tajemnicą działania Trójcy Przenajświętszej inspirowany krzyżem Świętego Franciszka – relacjonował ksiądz Smołkowicz.
Kościół zaprojektował mielecki architekt Wojciech Jurasz, kierownikiem budowy był i jest inżynier Stanisław Szczepaniak.
Podczas sobotniej konsekracji doszło jeszcze do jednej ważnej dla wiernych z Woli Mieleckiej chwili. We wnęce ołtarza głównego została umieszczona relikwia Błogosławionej Karoliny. Zgodnie z tradycją Kościoła Katolickiego w ołtarzu umieszcza się relikwie męczenników lub innych świętych pańskich. Zwyczaj ten sięga początków chrześcijaństwa, kiedy to gromadzono się i odprawiano wspólne modlitwy na grobach męczenników za wiarę, obchodząc uroczyście i radośnie dzień ich narodzin dla nieba. Później na grobach męczenników zaczęto budować kościoły i kaplice.
ZOBACZ ZAPIS TRANSMISJI Z SOBOTNIEJ UWROCZYSTOŚCI W SYNAJ.TV