Jak informuje Tygodnik Podhalański, kobieta zjeżdżała ze stoku na dmuchanym kole. Wpadła prosto pod konie, które ciągnęły sanie.
Wczoraj gmina Radomyśl Wielki poinformowała, że do akcji ratującej kobietę ruszył przypadkowy świadek tego zdarzenia, radny miejski z Radomyśla i strażak ochotnik Andrzej Jarosz. Jest też naczelnikiem radomyskiego OSP.
Radomyślanin wyciągnął poszkodowaną spod sań, być może w ten sposób uchronił ją przed stratowaniem. Tygodnik Podhalański precyzuje, że nie odniosła poważnych obrażeń.
0
0
0
0
0
0
Pat11:34, 28.01.2020
Ratował i ... uchronił. Ja *%#)!& kto tu pracuje. 11:34, 28.01.2020
boryna 11:47, 28.01.2020
biedne koniki 11:47, 28.01.2020
Wiadomo12:30, 28.01.2020
Porządny chłop jak każdy Andrzej 12:30, 28.01.2020
ogniomistrz13:41, 28.01.2020
Odznaczyć go krzyżem Virtuti Militari 13:41, 28.01.2020
Yoko18:06, 28.01.2020
Dobry polski chłop to i spod konia uratuje kobietę 18:06, 28.01.2020
KEDUD18:16, 28.01.2020
Ważne że pomocy udzielił radny ...kobieta na kole pod koniem mogłaby odmówić pomocy gdyby nie radny !!! 18:16, 28.01.2020
gadu gadu01:11, 29.01.2020
Radny, naczelnik i strażak. Im więcej fuch tym więcej obrywek. Jakoś nie mogę znaleźć o tym heroicznym akcie ratowania życia ani jednego słowa w Tygodniku Podhalańskim ani nigdzie. Żaden sposób szukania nie daje wyniku. Poza tym o czymś takim mówiliby w telewizji. W mieleckich propagandówkach o tym jest, no bo pewnie było polecenie. Teraz będzie uroczystość i medal. Jutro zadzwonię do TP i dowiem się jak szukać o tym informacji. 01:11, 29.01.2020
mmm07:57, 29.01.2020
Dlaczego zniknął komentarz, który wcześniej tutaj widziałem i na pewno nie był obraźliwy. W nagłówku pisze że jest 11 komentarzy, a licząc widzę 7. Czyżby cenzura działała? 07:57, 29.01.2020
staś11:49, 29.01.2020
ten strażak nie bardzo mi pasuje,
jakiś dziwny 11:49, 29.01.2020
0 0
Strażak jest prawdziwy,znam go osobiście, fajny gość - a zdjęcie faktycznie niekorzystne?? 13:38, 29.01.2020
0 0
no on takiej specyficznej urody 15:35, 29.01.2020