Policjanci przedstawili zarzuty kradzieży 31-letniemu mieszkańcowi Mielca. W ciągu roku dokonał co najmniej kilkunastu kradzieży w drogeriach oraz sklepach na terenie miasta, powodując straty sięgające kilku tysięcy złotych.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, ustalili tożsamość mężczyzny, który dopuszczał się kradzieży w drogeriach oraz marketach na terenie Mielca.
Jak ustalili funkcjonariusze, 31-latek kradł markowe perfumy, powodując straty w wysokości blisko 1 tys. złotych.
W trakcie wyjaśniania tej sprawy, policjanci ustalili, że mężczyzna ma na swoim koncie o wiele więcej. Od sierpnia ubiegłego roku kradł też w sklepach, a jego łupem stały się artykuły chemiczne oraz spożywcze - kawa i alkohol. Policjanci ustalili, że sprawca tuż po przestępstwie sprzedawał skradziony towar - po okazyjnej cenie - przypadkowo napotkanym osobom.
Podejrzanemu dotychczas udowodniono kilkanaście przestępstw. 31-letni mieszkaniec Mielca przyznał się do kradzieży. W sprawie prowadzone są dalsze czynności.
Do Komendy Powiatowej Policji w Mielcu wciąż zgłaszają się przedstawiciele placówek handlowych, w których doszło do kradzieży. Funkcjonariusze przesłuchują świadków i zabezpieczają dowody, w szczególności nagrania monitoringu, aby ustalić, czy sprawcą jest ta sama osoba.
0
0
0
0
0
0
Janko10:51, 02.08.2019
Zlodziejskie nasienie. Robic mu sie nie chcialo. To sobie znalazl sposob na zycie. 10:51, 02.08.2019
prawda8310:55, 02.08.2019
Godzina okolo 18.00 do sklepu wchodzi zul bierze 3x0.7 -nie chowa ich tylko niesie jedna pod pachą i dwie w rekach kieruje sie do drzwi ktorymi wszedl i spokojnie na legalu miedzy ludziami wchodzacymi wychodzi...takie widoki mozna zobaczyc w biedronce kolo cyranki. Brak reakcji widzacych to kasjerek. Na minach ludzi widzacych to zenujacy usmiech-to tak wolno?...Gdzie ochrona? Nawet jak jest ochrona to woli łazic za 70cio letnimi babkami lub 10cio letnimi dziecmi.. 10:55, 02.08.2019
jusb21:40, 02.08.2019
ciekawe, dlaczego ludzie kradną w sklepach, z głodu czy dla sportu,
mam pecha, mnie okradają w sklepach, regułą to spożywczy na krzyżówce kochanowskiego/al. niepodległości, przyuważam całkiem miłych ludzi obojga płci w średnim wieku, oczy szare, jasna karnacja, dobrze ubranych, którzy patrzą w oczy z uśmiechem, zagadują i robią sztuczny tłok dociskając w kolejce, albo nachylają się zobaczyć towar i cenę, a giną dokumenty, portmonetki i zakupiony towar 21:40, 02.08.2019
Lolek22:33, 03.08.2019
Aaa mówicie o ochronie wiec bądź z nimi zobaczysz czy łatwo a kamery pokazują i jest to na policji nagranie jak jest więc nie wiecie jak to się dzieje wiec bądź z nimi i płacą dobrze zapraszam na niepodległości a dowiesz się sam będą kraść i tak będą 22:33, 03.08.2019
Albert H.10:36, 04.08.2019
O, to teraz sklepy dopiszą mu wszystkie swoje straty 10:36, 04.08.2019
6 0
Racja, ale wystarczy spojrzeć na ochronę w Biedronce, wszyscy z orzeczeniem bo taniej, a jak są braki to pracownice muszą pokrywać. 11:19, 02.08.2019
3 3
Swej bierności spostrzegawczością nie wytłumaczysz! 11:57, 02.08.2019
2 0
Czujka...fakt. ale ja ochrona nie jestem i nie bede ryzykowal pojscia na solo w obronie biedronki tym bardziej jak jestem z 10cio letnim dzieckiem...od tego jest ochrona a jak sobie ochrona nie radzi to moze zadzwonic po Policje. 21:01, 02.08.2019
1 0
To fakt że niektórzy biorą co chcą i wychodzą nie tylko alkohol bo proszki,kawy itp itd ale ja idąc do sklepu nie mam zamiaru się szarpać z jakimś śmierdzącym zulem bo od tego są inne organy jak takim sklepom szkoda na dobra ochronę to niech tracą po parę tyś. Na miesiąc 01:49, 04.08.2019