Pierwszy niewybuch został odnaleziony po godz. 12:00 w miejscowości Czermin.
- Mężczyzna wykonujący prace ziemne natknął się na niebezpieczny przedmiot. Na miejsce natychmiast został skierowany policyjny patrol wraz z pirotechnikiem, który rozpoznał, że był to pocisk czołgowy o długości ok. 40 cm i średnicy ok. 12 cm. Miejsce znalezienia zostało zabezpieczone przez policjantów do czasu przybycia patrolu saperskiego - przekazuje podkom. Bernadetta Krawczyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
Tego samego dnia, jeszcze przed godz. 13:00, kolejny niewybuch został odnaleziony w miejscowości Padew Narodowa.
- Właściciel działki rolnej, podczas obchodu swoich pól ornych, natknął się na niebezpieczny przedmiot. Okazał się on granatem moździerzowym, pochodzącym z czasów II wojny światowej o kalibrze 82 mm. Miejsce zdarzenia również zostało zabezpieczone przez funkcjonariuszy mieleckiej komendy, którzy czuwali na miejscu do przyjazdu saperów - wyjaśnia podkom. Bernadetta Krawczyk.
W obu przypadkach mieleccy policjanci wykazali się profesjonalizmem i szybką reakcją. Miejsca odnalezienia niewybuchów zostały natychmiast zabezpieczone, a mieszkańcy okolicznych terenów poinformowani o zagrożeniu. Po przybyciu patrolu saperskiego niebezpieczne przedmioty zostały podjęte i przewiezione w bezpieczne miejsce w celu ich zdetonowania.
Policja apeluje do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności podczas prac ziemnych oraz w przypadku natknięcia się na przedmioty przypominające niewybuchy. W takiej sytuacji należy:
Pamiętajmy, że niewybuchy i niewypały z okresu II wojny światowej nadal stanowią realne zagrożenie dla życia i zdrowia. Dlatego tak ważne jest, aby każdy przypadek ich odnalezienia był zgłaszany odpowiednim służbom.
[ALERT]1741613935014[/ALERT]