Komenda Powiatowa Policji w Mielcu alarmuje w związku ze wzmożoną aktywnością oszustów na terenie miasta i powiatu mieleckiego. Scenariusz jest dobrze znany: dzwoni ktoś podający się na np. za policjanta, pracownika banku czy wnuczka, przedstawia dramatyczny scenariusz, w którym ktoś bliski ma potrzebować pilnej pomocy. Konieczne są oczywiście pieniądze - czy to w formie gotówki czy np. wskazania kodu BLIK.
Wstępne informacje wskazują, że jedna z osób do której zadzwonił dzisiaj telefon od oszustów, dała się nabrać. Szczegóły na ten moment nie są jeszcze znane.
Policjanci apelują o ostrożność: Bądźmy czujni i miejmy się na baczności zwłaszcza, gdy chodzi o nasze pieniądze i dane wrażliwe. Każdorazowo, gdy proszeni jesteśmy o:
- zastanówmy się, czy nie jest to potencjalne oszustwo. W takich przypadkach należy bezwzględnie rozłączyć się i starać się zweryfikować tożsamość osoby, która do nas dzwoniła albo kontaktowała się z nami w inny sposób, np. poprzez SMS, komunikator internetowy czy pocztę elektroniczną. Warto też osobiście udać się do placówki bankowej i zweryfikować takie informacje.
Mieleccy policjanci apelują także, aby rozmawiać i przestrzegać głównie seniorów przed oszustami wyłudzającymi od nich oszczędności. Funkcjonariusze mają świadomość, że prowadzone przez nich działania profilaktyczne, kampanie społeczne są ważne, ale najważniejsza jest życzliwa rozmowa w rodzinnym gronie. W dużej mierze to od nas samych zależy bezpieczeństwo naszych rodziców, dziadków czy krewnych.
- Każdy telefon, w którym nieznajoma osoba nakazuje nam podanie swoich danych osobowych, przekazanie pieniędzy lub wybranie ich z konta, to zwykła próba oszustwa - przestrzega Bernadetta Krawczyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
- W przypadku odebrania takiego połączenia telefonicznego należy natychmiast rozłączyć się i nie kontynuować rozmowy, a o wszystkim powiadomić dyspozytora numeru alarmowego 112 - dodaje.