- Mimo licznych działań leśników problem nielegalnych wjazdów (do lasów) oraz zaśmiecania jest wciąż aktualny. Korzystając z dobrodziejstw lasu pamiętajmy, że las jest dobrem wspólnym społeczeństwa, więc starajmy się korzystać z niego nie przynosząc szkód, a także pozwalając innym cieszyć się ciszą i naturą - przekazują leśnicy z Nadleśnictwa Tuszyma.
Jak podkreślają, „nielegalne wjazdy do lasu pojazdami silnikowymi to ciągle powracający problem, z którym walczy Straż Leśna”.
- Kierowcy motocykli oraz samochodów terenowych, poszukujący wrażeń podczas rajdów po terenach leśnych, niejednokrotnie poprzez agresywną jazdę niszczą drogi leśne, ścieżki, uprawy i ściółkę. Poza widocznymi zniszczeniami, przez bardzo głośny ryk silników, przeszkadzają również w odpoczynku i rekreacji innym osobom korzystającym z lasu - czytamy w komunikacie opublikowanym przez leśników z Nadleśnictwa Tuszyma.
Jak się okazuje, liczne głosy i skargi dotyczą zagrożenia, jakie ci kierowcy stwarzają spacerującym rodzicom z dziećmi, osobom starszym, rowerzystom i pozostałym użytkownikom lasu. Dlatego próbując poprawić komfort korzystania z natury społeczeństwu, Straż Leśna w sposób ciągły, podczas akcji własnych oraz tych o zasięgu krajowym i regionalnym, ustala osoby nielegalnie korzystające z lasu, stosując odpowiednie środki oddziaływania wychowawczego.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji swoim zarządzeniem uprawnia strażników leśnych do obligatoryjnego nakładania punktów karnych w następujących przypadkach:
Ponadto za powyższe wykroczenia Straż Leśna może nałożyć mandat nawet do 5 tys. zł.
[ALERT]1733135044599[/ALERT]