- W niedzielne południe 18 sierpnia zostaliśmy zadysponowani dwoma zastępami do pożaru budynku gospodarczego. Pierwsze oznaki pożaru zobaczyliśmy chwilę po wyjeździe z jednostki, ponieważ już z ulicy Wałowej (ok. 6 km w linii prostej do miejsca zdarzenia) było widać kłęby czarnego dymu - przekazują strażacy OSP Radomyśl Wielki.
- Po dotarciu na miejsce zdarzenia potwierdziło się zgłoszenie - pożarem objęty był cały budynek stodoły. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, odpięciu dopływu prądu do budynku, podaniu 5 prądów wody w natarciu na pożar. Dodatkowo rozbiórki wymagał fragment dachu budynku oraz drewnianego stropu, na którym znajdowały się snopki siania i słomy - relacjonują strażacy.
Ze względu na problemy z siecią hydrantową konieczne było zbudowanie zasilania wodnego z pobliskiego stawu, a przez duże zadymienie i wysoką temperaturę w pierwszej fazie działań ratownicy pracowali zabezpieczeni w aparaty ochrony układu oddechowego. Dodatkowym utrudnieniem dla strażaków był duży upał.
Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie został poszkodowany. W działaniach trwających 185 minut brało udział 6 zastępów straży pożarnej: dwa pojazdy OSP Radomyśl Wielki, a także OSP Dulcza Mała, OSP Dulcza Wielka, OSP Ruda, JRG 1 Mielec i Policja.
[ALERT]1724074038265[/ALERT]