- W naszym życiu prywatnym dobro, piękno i prawda witały nas codziennie rano. To naprawdę było piękne, dlatego cieszę się, bo mój mąż dla młodych ludzi był wzorem - powiedziała Barbara Mamcarz, żona zmarłego przed rokiem mieleckiego artysty, podczas spotkania jego przyjaciół w sobotni wieczór w Pałacyku Oborskich. - Spotkanie nazwaliśmy „In Memoriam”, bo poświęcone jest pamięci Jurka Mamcarza, który rok temu odszedł od nas nagle, niespodziewanie, czym niestety zaskoczył wszystkich - dodał Jerzy Skrzypczak, dyrektor Muzeum Historii Regionalnej.
14 grudnia 2024