Do konkursu zgłosiło się ponad 2000 tysiące uczestników, z Polski, Czech, a nawet Tajwanu. Jury oceniło 2340 prace konkursowe (w VI kategoriach), które - jak piszą organizatorzy - były na tak wysokim poziomie, że był wielki problem z wyborem laureatów.
Organizatorami był Miejski Dom Kultury „Koszutka” w Katowicach i Střediskovolnéhočasu Korunka Ostrava.
- Sen, kolorowy lub czarno-biały, piękny lub brzydki, miły lub straszny, taki, który pamiętamy długo i taki, o którym zapominamy po przebudzeniu. We śnie możemy latać, przechodzić przez ściany, podróżować na Księżyc, chodzić po wodzie, być poszukiwaczem skarbów, kowbojem lub księżniczką - możemy być kim chcemy! Sen może być konkretnym wydarzeniem lub całkowitą abstrakcją. Może być wspomnieniem lub wizją przyszłości, nawet tej najbardziej odległej. Podziel się z nami swoimi snami - przekazywali organizatorzy.
Młode mielczanki, które zresztą nie po raz pierwszy brylują w konkursowych zmaganiach w Polsce i zagranicą, świetnie odnalazły się w tej sennej wizji świata.
Obie laureatki są uczestniczkami zajęć plastycznych prowadzonych przez Edwarda Kociańskiego w Domu Kultury SCK w Mielcu.
Konkurs rozstrzygnięto w kwietniu.