Jak informowaliśmy na łamach hej.mielec.pl w ubiegłym tygodniu, temat bezpieczeństwa i naruszeń ciszy nocnej na alei Niepodległości w Mielcu stanął na ostatniej sesji rady powiatu. Zwrócił na to uwagę radny Mikołaj Skrzypiec nawiazując do Krajowej Mapy Zagrożeń, która służy mieszkańcom właśnie do zgłaszania problemów zakłócania spokoju czy innych wykroczeń.
[ZT]95383[/ZT]
Radni zwracali uwagę na kierowców, którzy właśnie na głównej arterii w mieście decydują się na bardzo szybką, niebezpieczną jazdę, która może doprowadzić do tragedii. Odrębnym argumentem był komfort mieszkańców, którzy skarżą się na notoryczny huk wywołany właśnie przez kierowców.
Apeli radnych słuchał szef mieleckiej policji - nadkomisarz Paweł Leś, p.o. Komendanta Powiatowego Policji w Mielcu. - Zwrócimy na to uwagę i przeprowadzimy taką analizę. Myślę, że jakieś wspólne wnioski z tego wyciągniemy i być może uda się coś zmienić w infrastrukturze, żeby poprawić bezpieczeństwo - mówił w odniesieniu do apeli o wypracowanie - wspólnie z urzędnikami - zmian infrastrukturalnych na al. Niepodległości.
Doraźnym działaniem są jednak wzmożone kontrole prędkości w tym miejscu. I właśnie to ostatnie działanie w ostatnich dniach podjęli już mieleccy mundurowi.
[ALERT]1744621535444[/ALERT]