Doszło do zmiany na stanowisku skarbnika miasta. Z magistratem pożegnała się Anna Kobylarz, a na jej miejsce powołany został Jacek Borowiec.

[FOTORELACJANOWA]12181[/FOTORELACJANOWA]

Rada miejska w Mielcu przyjęła dwie ważne uchwały - jedną odwołującą ze stanowiska skarbnika miasta Annę Kobylarz oraz powołującą nową osobę na tę funkcję - Jacka Borowca. Zmiany te wchodzą w życie 1 stycznia 2025 roku.

Anna Kobylarz już we wrześniu złożyła do prezydenta prośbę o odwołanie ze stanowiska skarbnika miasta. - Jeszcze we wrześniu pani skarbnik złożyła prośbę właśnie o zwolnienie jej z funkcji skarbnika miasta, trudno się jej nie przychylić, choć próbowaliśmy to zrobić, przekonać panią skarbnik do pozostania z nami - przyznawał prezydent Mielca Radosław Swół. - Tym niemniej przychylamy się do prośby i na to miejsce proponujemy Jacka Borowca.

- Pan Jacek jest pracownikiem urzędu. Zrobiliśmy taki przegląd kadr, kto spełnia wysokie wymagania jeśli chodzi o funkcję skarbnika miasta i tutaj w zasobach kadrowych właśnie znaleźliśmy pana Jacka, który pełni podobne funkcję i jest osobą niezwykle doświadczoną w zakresie księgowości - dodawał Radosław Swół. - Posiada wykształcenie wyższe magisterskie uzyskane na Uczelni Ekonomicznej w Krakowie, ukończył studia MBA w Lublinie, zdał egzaminy przed Ministrem Finansów. Z samorządem związany jest od 2003 roku. Od 8 lat jest pracownikiem Urzędu Miejskiego w Mielcu.

- Dziękuję pani skarbnik za dotychczasową pracę, od przeszło 15 lat pani Anna Kobylarz pracowała w mieleckim urzędzie, przez ponad połowę tego czasu właśnie w tym dziale finansowo-księgowym, a od 2020 roku na stanowisku skarbnika - mówił. - Dziękuję za te lata pracy. Przez ten czas była pani opoką jeśli chodzi o finanse. Zawsze można było na panią liczyć. Zawsze ceniłem pani profesjonalizm. Życzę wielu sukcesów w nowym miejscu pracy.

Do podziękowań dołączał przewodniczący rady miejskiej Robert Wójcik. - Proszę przyjąć ode mnie życzenia powodzenia. Życzę pani pomyślności - zwracał się do Anny Kobylarz. - Oceniam panią jako osobę merytoryczną, dała się pani poznać jako osoba, która ma wysokie kwalifikacje, duże kompetencje. Cieszę się, że pani idzie dalej i życzę powodzenia, ale tracimy wykwalifikowanego pracownika, z czego nie mogę być zadowolony, mam więc mieszane uczucia.

- Miałam przyjemność pracować tu 15 lat, z niektórymi osobami od samego początku. Pędzę dalej - powiedziała Anna Kobylarz. - Bardzo dobrze wspominam tę pracę. Dziękuję za zaufanie, za wsparcie, za współpracę i merytoryczne rozmowy. Dużo skorzystałam, wiele się nauczyłam, ale myślę, że nadchodzi moment, że trzeba się rozwijać, ja takie plany wdrażałam w ostatnich dwóch latach.

- Jacku, życzę spokoju, cierpliwości, żebyś miał tę upragnioną nadwyżkę operacyjną, żeby ci się budżet zawsze równoważył. Zostawiam ci super kadrę, to ponad 30 osób, dbaj o nich - mówiła do nowego skarbnika.

- Będzie nam tu pani bardzo brakowało, pani profesjonalizmu. Wyrażamy uznanie za pani zaangażowanie, okazywanie życzliwości, merytoryczną współpracę oraz wyjątkową umiejętności przekładania zawiłości budżetowych na język zrozumiały dla nas wszystkich - mówił w imieniu radnych „Naszego Mielca” Zdzisław Nowakowski.

Jednogłośnie stanowisko skarbnika powierzono Jackowi Borowcowi. - Panie Jacku wiem, ze poprzeczka jest wysoko zawieszona, ale jestem przekonany, że zespół zostaje, my też, i wspólnie damy radę - mówił Radosław Swół.

- Dziękuję za przyjęcie uchwały w sprawie powołania mnie na skarbnika. Chcę zapewnić, że będę pracę wykonywać w sposób uczciwy i jak najbardziej staranny. Deklaruję współpracę, to dla mnie podstawa dla skutecznej realizacji budżetu, zadań i celów, jakie rada wyznacza - podkreślał Jacek Borowiec.