- Postacie tak godne i zacne jak Jerzy Mamcarz muszą być upamiętnione przez miasto - powiedział podczas sobotniego spotkania „In Memoriam” - ku pamięci zmarłego przed rokiem mieleckiego artysty Jerzego Mamcarza wiceprezydent Mielca - Tomasz Leyko.
[ZT]91892[/ZT]
Jak się okazuje, miasto chce upamiętnić tego wybitnego autora tekstów, poetę, kompozytora, pieśniarza, gitarzystę, satyryka, ale i magistra inżyniera, a przede wszystkim właśnie mielczanina, poprzez nadanie jego imienia jednej z nowych ulic.
Jak dowiedział się portal hej.mielec.pl, pod uwagę brana jest zupełnie nowa droga łącząca ulicę Wojsławską i Korczaka. To najpewniej właśnie ona jeszcze w tym roku otrzyma nazwę - ul. Jerzego Mamcarza.
By tak się jednak stało, konieczna jest aprobata radnych miejskich. Głosowanie takiej uchwały ma się odbyć jeszcze w grudniu - prawdopodobnie na sesji budżetowej, która zaplanowana została na piątek, 20 grudnia. - To bardzo cenna inicjatywa i mam nadzieję, że przychylą się do niej radni, bo każde miasto powinno honorować i czcić swoich bohaterów - nadawać ich imiona ulicom - mówi Tomasz Leyko, wiceprezydent Mielca.
- W naszym życiu prywatnym dobro, piękno i prawda witały nas codziennie rano. To naprawdę było piękne, dlatego cieszę się, bo mój mąż dla młodych ludzi był wzorem. Cieszę się, że będzie też wzorem dla wszystkich mielczan - mówi z kolei Barbara Mamcarz, żona zmarłego artysty.