Polskie Zakłady Lotnicze Sp. z o. o. solidaryzując się z ofiarami powodzi zaangażowały się w pomoc poszkodowanym przekazując 100 tysięcy złotych w ramach darowizny dla Polskiego Czerwonego Krzyża (PCK), który działa z lokalnymi władzami, aby dostarczać niezbędną pomoc humanitarną tam, gdzie jest najbardziej potrzebna.
– Wierzymy, że nasz wkład pomoże w szybszym przezwyciężeniu skutków tej tragedii – powiedział Janusz Zakręcki, Prezes Zarządu, dyrektor naczelny PZL Mielec.
Od samego początku zakrojonych na szeroką skalę działań ratunkowych z udziałem wojska i pozostałych służb mundurowych, kluczową rolę odegrały w nich produkowane w PZL Mielec wielozadaniowe śmigłowce S-70i Black Hawk.
Należące do policji i wojsk specjalnych maszyny używane są głównie do zadań transportowych oraz wspomagania działań służb ratowniczych. Wyposażone m.in. we wciągarkę – wykorzystywane były do ewakuacji ludzi z zagrożonych terenów. Śmigłowce Black Hawk uczestniczyły także w akcji umacniania wałów przeciwpowodziowych. Dzięki zrzutom tzw. „big bagów” z piaskiem, udało się wzmocnić zagrożone obszary i zapobiec dalszym zniszczeniom.
Jak informuje biuro prasowe Komendy Głównej Policji, z wykorzystaniem dźwigu pokładowego Black Hawków, wspólnie z ratownikami PSP policyjni lotnicy ewakuowali z miejsc odciętych przez wodę 100 potrzebujących.
Wśród ewakuowanych byli dorośli i dzieci (m.in. dwulatek) i osoby potrzebujące pilnej opieki medycznej, np. kobieta w 8 miesiącu ciąży, mężczyzna z podejrzeniem udaru i osoby do dializy - przekazuje insp. Pil. Robert Sitek, naczelnik Zarządu Lotnictwa Policji
Policyjne Black Hawki wykorzystywane były także do transportu tzw. big bagów, dużych worków, które wypełnione odpowiednim materiałem służyły do wzmacniania wałów przeciwpowodziowych. Tylko jednego dnia przez cały dzień policyjni lotnicy wspólnie ze strażakami zrzucali big bagi w okolicy miejscowości Ptakowice w gminie Lewin Brzeski, gdzie stwierdzono dużą przerwę w wale przeciwpowodziowym. - Około 70 zrzutów wykonanych z dwóch Black Hawków pozwoliło w efekcie na usunięcie wyrwy w wale w 90 procentach i bardzo szybki spadek wody w mieście. Łącznie podczas Operacji z pokładu dwóch Black Hawków zrzucono około 130 big bagów (o wadze do 3 ton każdy) – mówi insp. pil. Robert Sitek.
Z wykorzystaniem Black Hawka przetransportowany został także przemysłowy agregat prądotwórczy w celu uruchomienia stacji uzdatniania wody w Głuchołazach.
