[FOTORELACJANOWA]11666[/FOTORELACJANOWA]
Spore fragmenty wykończenia konstrukcji wiaduktu są popękane, a część z nich oderwała się od budowli i spadła na teren pod wiaduktem - także w obrębie samego przejścia dla pieszych w stronę ulicy Głowackiego i Jadernych.
Teren został odgrodzony taśmą, by zasygnalizować pieszym i rowerzystom o potencjalne niebezpieczeństwo. Taśma nie rozwiązuje jednak problemu. Przede wszystkim nieskutecznie odgradza niebezpieczny teren, a przy okazji wkracza też w chodnik, uniemożliwiając normalne korzystanie z przejścia przez tory.
Wiadukt będący pod pieczą Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, wymaga więc pilnej interwencji. Konieczne jest bezpieczenie konstrukcji od spodu, by nie zagrażała bezpieczeństwu.
[ALERT]1724749710561[/ALERT]